Post
autor: IreneuszKaczor » 19 mar 2008, 01:05
Prace ruszyły.
Na chwilę obecną podłączona jest instalacja zasilająca stałą podmianęoraz przelewy w sumpie do kanalizacji. Powrót wody z sumpa do akwa podzielony został na trzy drogi:
- pompa - deszczownia pod powierzchnią wody w akwa
- pompa - lampa UV - akwa
- pompa (ostatnia komora sumpa) - pierwsza komora sumpa (tzw. baypas potrzebny na czas grzebania w akwa - np: odmulanie dna).
Pompa podaje wodę w jedno miejsce, a tam zaworami kulowymi mogę skierować przepływ w każde z tych trzech miejsc. Dodatkowo ujęcie wody kranowej (uprzednio przechodzącej przez filtry mech. i węglowy), wpięte jest w powrót wody z sumpa do akwa, żeby na czas odmulania nie było trzeba podpinać węża w celu uzupełnienia stanu wody. W praktyce (z założenia) ma to pozwolić na rozpoczęcie uzupełniania poziomu wody podczas odmulania już w chwili jego rozpoczęcia - czyli ja sobie odmulam spuszczając syf w kanał, a do akwa trafia w tym samym czasie podobna ilość kranówy po filtrach.
W tej chwili akwarium jest zalane i wszystko chula sobie "na sucho", czyli krąży sobie te 1,5 tony wody w tą i z powrotem. Wtym czasie byłem nawet na tygodniowym urlopie w Alpach austriackich i po powrocie bez zmian - dalej woda sobie leci z góry na dół i z powrotem.
Podmianą steruje elektrozawór podłączony do zegara sterującego. Podaje wodę przez zadany czas w ciągu doby, z możliwością ustawienia proporcji między czystym RO, a kranówą po prefiltrach. RO będę pewnie używał sporadycznie, gdyż kran mam TO=5, TWW=0 (no może 1).
Sercem układu jest pompa OR 3500, ale na pewno spowolniłem jej przepływ, ponieważ cały powrót wody z sumpa do akwa jest wykonany na bazie rurek PCV fi20mm, a te mają średnicę wewnętrzną około 15mm, a w miejscach łączeń potrafi być jeszcze mniej. Faktyczny przepływ zmierzę i wtedy podam.
To tyle teorii, zdjęcia niebawem.