
Aby wkurzyć TOMka
Moderatorzy: _TOM_, niki 28, seba*1*
- dylus
- entuzjasta
- Posty: 285
- Rejestracja: 25 lut 2008, 15:09
- Imie i Nazwisko: Dylewski Mariusz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Grudziadz
- Lokalizacja: Grudziądz
No widzę tom że też zabawiłeś się w robale ,w moim zbiorniku mam krewetki czerwone niestety dość często kończą jako przekąska w paszcy paletki_TOM_ pisze:Mirek pisze:co to ma być .. zdjęcie rendgenowskie ??![]()
Chodzi Ci o te zdjęcie z widokiem kupy i ikry w robalu![]()

- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Poprzednie stado 6 dorosłych i dorodnych paletek (4 krajowych i 2 niemickich) jakie miałem jeszcze niedawno urządzało sobie nawet polowania na krewetki.
Jeden dysk wpływał w rośliny, pod lotosy, płosząc krewetki, a w około zielska stały czujne dyski i tylko czekały na wyskakujące z zielska krewetki i gonitwy były ostre w toni.
Ciężko było mi utrzymać populację krewetek na stałym poziomie, bo mnożyły się wolniej niż były zjadane.
Obecne stado 11 azjatek również chętnie zjada krewetki, ale polować nie potrafią, więc jak krewetki nie wypłyną w toń, w zielsku są bezpieczne, nikt tam na nie nie poluje i ich nie wyjada. Baniak też bardziej zarasta, krewetki mają więcej miejsc do schowania się, więc populacja krewetek trzyma się doskonale, nawet chyba przyrasta ostatnio. Chyba dyski zrobiły się niejadki, bo krewecie wychodzą z ziela i beszczelnie po dnie chodzą pod dyskami. Te co są bardziej i ładniej wybarwione na ognisty kolor szybko giną, zazwyczaj nie wracają już z dna pod zielsko, ale te przezroczyste uchodzą całe, mają niezłe ubarwienie maskujące, albo są niesmaczne.
Tak więc, by krewetki przetrwały z dyskami w jednym akwarium, muszą mieć dużo miejsca do chowania się przed nimi, zarośnięty baniak w sporej części, a dyski muszą nie być entuzjastami polowania na krewetki.
Ja dla pewności, że krewetki nie wyginą u mnie, mam 2gi baniak gdzie są same krewetki w stercie liści, no może nie same, bo przypałętały się tam jakieś nieznane mi ślimaki i to nie miniaturki, tylko takie 1-2cm.
Mam wtedy skąd dokładać krewetek do baniaka ogólnego z dyskami, w razie takiej potrzeby, a bywa to konieczne szczególnie gdy przez kilka dni moje dyski nie dostają jeść bo wyjechałem gdzieś ... wtedy krewetki jakoś giną zdecydownaie szybciej ...
Jeden dysk wpływał w rośliny, pod lotosy, płosząc krewetki, a w około zielska stały czujne dyski i tylko czekały na wyskakujące z zielska krewetki i gonitwy były ostre w toni.
Ciężko było mi utrzymać populację krewetek na stałym poziomie, bo mnożyły się wolniej niż były zjadane.
Obecne stado 11 azjatek również chętnie zjada krewetki, ale polować nie potrafią, więc jak krewetki nie wypłyną w toń, w zielsku są bezpieczne, nikt tam na nie nie poluje i ich nie wyjada. Baniak też bardziej zarasta, krewetki mają więcej miejsc do schowania się, więc populacja krewetek trzyma się doskonale, nawet chyba przyrasta ostatnio. Chyba dyski zrobiły się niejadki, bo krewecie wychodzą z ziela i beszczelnie po dnie chodzą pod dyskami. Te co są bardziej i ładniej wybarwione na ognisty kolor szybko giną, zazwyczaj nie wracają już z dna pod zielsko, ale te przezroczyste uchodzą całe, mają niezłe ubarwienie maskujące, albo są niesmaczne.
Tak więc, by krewetki przetrwały z dyskami w jednym akwarium, muszą mieć dużo miejsca do chowania się przed nimi, zarośnięty baniak w sporej części, a dyski muszą nie być entuzjastami polowania na krewetki.
Ja dla pewności, że krewetki nie wyginą u mnie, mam 2gi baniak gdzie są same krewetki w stercie liści, no może nie same, bo przypałętały się tam jakieś nieznane mi ślimaki i to nie miniaturki, tylko takie 1-2cm.
Mam wtedy skąd dokładać krewetek do baniaka ogólnego z dyskami, w razie takiej potrzeby, a bywa to konieczne szczególnie gdy przez kilka dni moje dyski nie dostają jeść bo wyjechałem gdzieś ... wtedy krewetki jakoś giną zdecydownaie szybciej ...
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Przyznałeś się już na piśmie, że mi je zaszczepiłeś, a teraz się wycofujeszIwek_22 pisze: Jeśli 1-2 cm, to nie ode mnie, takowych nie posiadam i proszę skreślić mnie z listy podejrzanych

Dobrze, że zrobiłem zielsku kwaratannę, bo bym miał te ślimory w ogólnym już w dzisiątkach

Skoro nie od Ciebie, to skąd one się wzięły

Czy ktoś się zna na skorupiakach i powie mi co to za ślimoki i czy mam je tępić czy zostawic w spokoju

- Załączniki
-
- coto.JPG (39.62 KiB) Przejrzano 5571 razy
To nasz swojski,rozdętka się chyba nazywa.
http://www.mikrojezioro.met.pl/atlas_zw ... entos.html
pozdr.
http://www.mikrojezioro.met.pl/atlas_zw ... entos.html
pozdr.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości