Moje co nieco...

Życie w Twoim akwarium (zdjęcia ryb, roślin i innych żyjątek).

Moderatorzy: _TOM_, niki 28, seba*1*

lara
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1169
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
Lokalizacja: Stade
Kontaktowanie:

Post autor: lara » 13 wrz 2005, 13:33

Wiedzialam ze tak bedzie, teraz czuje sie winna bo to ja namowilam Vega1 do pokazania swego akwa. Chlopak bal sie ze go "wysmiejecie"!!!!
Wstyd mi za Was chlopaki, lepiej powiedzielibyscie ze jestescie zazdrosni.
I samych Was nie stac na cos lepszego, jak tylko nieposprzatany, przestazaly starotypowy akwa z lat 70. Czasy sie zmieniaja i do odwaznych swiat nalezy, mi sie akwa podoba. Prawda jest ze mozna pare rzeczy zmienic, udoskonalic jak wspomnial cocoloco, lecz pozostawmy to wlascicielowi. Mislavo z ta krystaliczna woda to chyba sobie zarty robisz? kto chce plywajace bagno w swym akwa? ja napewno nie i znajdzie sie jeszcze wielu innych.
Mislavo pisze:
. Natomiast wchodząc ostatnio na Forum mam wrażenie jakbym czytał poradnik medyczny. Jak tak dalej pójdzie to na następnej wystawie będziemy pokazywali stojak z lekarstwami i akwaria z pojedynczymi okazami obrazującymi rozwój danej choroby... ( puk, puk, puk żebym nie wykrakał).

Mislavo
niewiem co ma wspolnego dyskusja na forum z akwa Vegi? zamiast marudzic w kazdym Swoim poscie ,lepiej bys cos napisal interesujacego nie majacego nic wspolnego z poradnikem medycznym.

Na koniec dodam jeszcze ze jezeli chodzi o akwa "naturalne" typu Amazonia to jest tylko odpowiednie dla dzikusow. Natomiast nasze kolorowe ksiezniczki niemaja z dzikoscia nic wspolnego i badziej moim zdaniem pasuja do zbiornika NOWOCZESNEGO!

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 13 wrz 2005, 13:49

Spoko.Alez droga Laro,nie masz zadnych powodow aby czuc sie winną.Owszem,dodalas mi odwagi,lecz ja i tak chcialem to zrobic.Liczylem sie ze pojawia sie komentarze i pozytywne lecz rowniez negatywne.To normalne i wogole nic sie nie stalo.Taka krytyka czasami jest pozyteczna i prowadzi do pozytywnych zmian.Fakt,ze wczesniej takiej szczerosci moze nie bylo,ale to nic.Tak jak pisalem,absolutnie nie powinnas sie czuc winna!To moje pierwsze akwarium,i to takie wielkie.Chlopaki maja troche racji ze moze zbyt symetryczne itd.ale tak to zrobilem i narazie tak zostanie.Mi sie podoba a to jest najwazniejsze.Widze ze rybki tez sie czuja dobrze a oto mi chodzilo najbardziej.Odnoszac sie jeszcze do uwag krytycznych,powiem ze bardzo cenie szczerosc i odwage a jesli miedzy takimi komentarzami znajda sie jakies pozytywne to ciesza one podwojnie,gdyz wiem ze sa szczere a nie napisane z uprzejmosci.
Reasumujac jeszcze raz podkreslam ze nie masz powodu aby sie przejmowac.
Pozdrawiam wszystkich

lara
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1169
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
Lokalizacja: Stade
Kontaktowanie:

Post autor: lara » 13 wrz 2005, 13:52

:wink:

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 13 wrz 2005, 13:55

:) :)

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 13 wrz 2005, 14:02

biotop dla paletek - wiele mitów i prac na poziomie miejskiej pralni
Miałem okazję spędziec kilka dni nad amazonką - kilka godzin nad Rio Negro wspomagając się trunkiem rozjaśniającym wyobraźnię chciałem odnaleź coś co pozwoli mi zrozumieć to piękno i je skopiować .
Po wypiciu kilku szklanek calpiryny ( poprawna wymowa zrozumiała dla tubylców i łatwa do zapamiętania - kalcypiryna ) zrozumiałem że nie zrobię amazonki w domu !!!!
Może jakbym nie miał okazji widzieć to pewnie bym próbował .
Aby uzyskać prawdziwą amazonkę należy :
wywalić z akwarium wszystkie rośliny - nawet salvinę spotkamy raczej na płytkich rozlewiskach niż w nurcie !!!
wodę zabarwić na ciemny brąz aby po włożeniu ręki do nadgarstka palcy nie było widać .
na dno zbutwiałe liście i jakąś kłodę przysypaną iłem i mamy obraz amazonki - tylko jaki obraz ?? przecież wkładając rękę do rzeki nie miałem pewności że ktoś mi zegarka nie podpieprzył bo traciłem go z oczy już po 10 cm .

Dlatego nie próbuję nawet wymyślić coś zbliżonego bo to i tak kicz będzie .
Bo faktycznie stworzyc wycinek natury w kawalku szkla nie jest rzecza prosta, a nawet smiem powiedziec czy wogole mozliwe.
ano ;) jak mówią czesi

Jak zauważył Mislavo piękno w akwarium powinno się odnajdywać a nie powinno być podane na talerzu - nie można doprowadzić do sytuacji że pierwszy rzut oka i mamy już wrażenie że widzieliśmy wszystko . Połączenie pięknego lotosa z korzeniem w pierwszym rzucie oka powoduje że nawet go nie widzimy bo zlewa się z korzeniem . Oczy uciekają same na lewą stronę gdzie je przyciąga zielony kolor . Póżniej wracają na plażę aby nasycić się widokiem ryb a w końcu dostrzegamy lotosa i jego okazałość . Sztuka kiczu polega właśnie na kontrastach i bezpośrednim ataku w oczy - sztuka ma też inne subtelne podejście gdzie odbiorca powinien sam dostrzec piękno które można zauważyć dopiero po chwili .
Jest wiele szkół które pokazują jak można uzyskać coś co fascynuje , Amano jest w tej materii mistrzem . Proszę zauważyć że nie podaje nic na talerzu nie komponuje w jednym zbiorniku kilku mocnych punktów ale koncentruje się aby ten punkt był jeden i nie nastąpiło rozmycia ( tworząc następny mocny punkt nie pozwala aby równoważył się z głównym ). Na koniec symetria w akwarium to najgorszy z możliwych wyborów .
Sławek ma duże pole manewru ( rośliny w doniczkach ) i może pobawić się w przemeblowanie a my znów będziemy mogli krytykować ;)

Mislavo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 213
Rejestracja: 18 gru 2004, 22:13

Post autor: Mislavo » 13 wrz 2005, 14:44

Droga Laro,

Nie jestem do końca pewien czy chcę podejmować z Tobą tę dyskusję.

Natomiast pragnę zwrócić Ci delikatnie zwrócić uwagę, że dyskusja ( moim zdaniem pozytywna) rozgorzała na temat akwarium Sławka a nie na temat osoby Sławka. Tymczasem Ty przypuszczasz atak personalny na mnie ... i trochę mi się to nie podoba. Dlatego bardzo proszę oceniaj moje akwarium i moje posty dowoli ale daruj sobie wycieczki personalne.

Mały słownik pojęć:

krystaliczna - słowo określające stopień przejrzystości wody a nie jej czystości biologicznej. Np. użycie torfu zamiast Clearol JBL spowoduje, że woda będzie mniej przejrzysta ale nie będzie bagnem

lata 70 - czasy, w których byłem dzieckiem więc zbytnimi osiągnięciami nie mogę się pochwalić ale z tego co przez mgłę pamiętam to nie panowała moda na " nieposprzątany akwa"

nowoczesny zbiornik - nie do końca rozumiem to hasło ale wyciągam wnioski, że ma być pusty, sterylny, czyściutki i pasować do koloru meblościanki ? Widziałem coś takiego w "McDonaldzie", równie "smaczne" jak podawane tam "jedzenie". Dziękuję, chyba nie jestem głodny ...

biotop - ( w mojej ocenie) wyższa szkoła jazdy, na którą jestem jeszcze zbyt krótki, ale nie oznacza to, że nie mogę próbować. A jak się nie uda to wstyd też żaden, bo nie wstyd przegrać z większym. Wstyd to nie podjąć wyzwania ...


A propos "poradnika medycznego" to już wypowiadałem się wiele razy i nadal uważam, że jest to przesada i zamiast zachęcać ludzi do hodowli paletek to budujemy mit o rzekomej "chorobliwości" tych ryb. Czytając te wszystkie posty można dojść do wniosku, że jeżeli nie skończyłem medycyny albo nie mam w rodzinie lekarza to nie ma co brać się za paletki. Dobra metoda. W ten sposób na pewno będziemy kiedyś elitarni bo zostaniemy sami ze swoimi rybami. Reszta zacznie hodować złote rybki bo one do wzorca "nowoczesnego akwa" pasują doskonale.

Taki mały przykład z życia. Nie dalej jak wczoraj był u mnie kurier z przesyłką. Wszedł do pokoju:
- ale ładne akwarium i paletki
- Pomyślałem zna nazwę ryb, więc coś pewnie kojarzy i zapytałem: interesujesz się akwarystyką ?
- tak, mam takie samo akwarium ja ty, tylko, że z gurami ale zawsze chciałem mieć paletki
- a dawno masz to akwarium ?
- od 15 lat
- to czemu nie spróbowałeś z paletkami
- bo wszędzie piszą, że te ryby ciągle chorują ...

A ja powiem g..wno prawda. Trzeba zapewnić odpowiednie warunki ( zbliżone do naturalnych i tu biotop się kłania) a nie straszyć ludzi bajkami.

I w ten to oto sposób wyrzuciłem z siebie część tego co mi od dawna na wątrobie leży a co Alek przy wspomnianym piwie na rynku, musiał nieszczęsny wysłuchać ( i nie usnąć, choć sam się dziwię jak mu się to udało ? ). A ciąg dalszy rezerwuję sobie na spotkanie w Rzeszowie bo przecież o czymś podyskutować trzeba…

Pozdrawiam

Mislavo

lara
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1169
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
Lokalizacja: Stade
Kontaktowanie:

Post autor: lara » 13 wrz 2005, 15:48

Mislavo pisze: Nie jestem do końca pewien czy chcę podejmować z Tobą tę dyskusję.



Mislavo
ja tez nie jestem przekonana, czy to odpowiednie miejsce na ta dyskuscje !,ale pozwol ze pare odpowiedzi Ci udziele.
Mislavo pisze: Natomiast pragnę zwrócić Ci delikatnie zwrócić uwagę, że dyskusja ( moim zdaniem pozytywna) rozgorzała na temat akwarium Sławka a nie na temat osoby Sławka. Tymczasem Ty przypuszczasz atak personalny na mnie ... i trochę mi się to nie podoba. Dlatego bardzo proszę oceniaj moje akwarium i moje posty dowoli ale daruj sobie wycieczki personalne.
Mislavo
i tu masz racje temat : " Akwarium Slawka"
i dodatkowo smiem delikatnie stwierdzic ze jestes maruda. Nie uwarzam tego slowa za obrazliwe ,ale jezeli Cie dotknelo to przepraszam.
Mislavo pisze:
krystaliczna - słowo określające stopień przejrzystości wody a nie jej czystości biologicznej. Np. użycie torfu zamiast Clearol JBL spowoduje, że woda będzie mniej przejrzysta ale nie będzie bagnem

Mislavo
nawet przy urzyciu torfu woda po przefiltrowaniu zostaje krastalicznie czasta , tylko o zabarwieniu herbaty.
Mislavo pisze:
lata 70 - czasy, w których byłem dzieckiem więc zbytnimi osiągnięciami nie mogę się pochwalić ale z tego co przez mgłę pamiętam to nie panowała moda na " nieposprzątany akwa"

Mislavo
ja tez w tych latach bylam dzieckiem,ale dobrze pamietam jak wygladaly akwa. Nie dlatego ze zwracalam na nie szczegolna uwage, ale dlatego ze moj dziadek byl hodowca. I mialam to szczescie obserwacji. Na dnie lezal piasek i zwir , ktory zazwyczaj byl zbierany ze rzeki lub z piaskownicy. Rosliny w tamtych czasach najczesciej sie nazywaly moczarki, rdestnice itd. Nie bylo wielkiego pola do popisu, dlatego rosliny sie sadzilo z lewej lub prawej strony baniaka, albo jak kto wolal pod tylnia szyba.

Mislavo[/quote]

nowoczesny zbiornik - nie do końca rozumiem to hasło ale wyciągam wnioski, że ma być pusty, sterylny, czyściutki i pasować do koloru meblościanki ? Widziałem coś takiego w "McDonaldzie", równie "smaczne" jak podawane tam "jedzenie". Dziękuję, chyba nie jestem głodny ...

Mislavo[/quote]

mebloscianki niemam bo to przestarzale. Przykladem dla mnie sa zbiorniki Amano.
Mislavo pisze: A ja powiem g..wno prawda. Trzeba zapewnić odpowiednie warunki ( zbliżone do naturalnych i tu biotop się kłania) a nie straszyć ludzi bajkami.

Mislavo
kto straszy? ja? poczytaj moje posty dokladnie w dziale choroby, a potem smiej osadzac.

milego dnia.

p.s przepraszam wlasciciela tematu za niepotrzebna dyskusje , chetnie usune moje posty jezeli zajdzie taka potrzeba.

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 13 wrz 2005, 16:21

lara pisze: p.s przepraszam wlasciciela tematu za niepotrzebna dyskusje , chetnie usune moje posty jezeli zajdzie taka potrzeba.
Nie ma sprawy.Podyskutujemy w rzeszowie jeszcze :) .Chcialem napisac jeszcze ze wiekszosc moich ryb zyje dzieki Tobie. Tak.Na Lare zawsze mozna liczyc.

Co do Mislavo i jego rozmowie z kurierem to powiem tak.Moze nieprawda jest ze paletki czesto choruja.Nie jest tak jesli stworzymy im dobre warunki.Jednak musisz zrozumiec ze tyle postow w dziale choroby,nie bierze sie z przypadku.Musisz zrozumiec rowniez,ze na poczatku paletki sprawiaja czasem duzo problemow niedoswiadczonym akwarystom.Ja np.pomimo zapewnienia im wszystkiego mialem ciagle problemy...Przeszedlem z nimi plesniawke,nicienie,zatrucia i inne problemy.Juz rozumiem dlaczego sie pisalo o tych rybkach "problematyczne".Teraz po prawie pol roku sa zdrowe,silne i odpukac mam nadzieje ze juz doszedlem do ladu i skladu.Jednak co by nie powiedziec paletka nie jest ryba ktora mozesz wpuscic do akwarium jak wiekszosc ryb,podawac pokarm i patrzec jak rosna a nie przejmowac sie cala reszta... I moze rowniez to spowodowalo ze moje akwarium wyglada tak a nie inaczej.Konczac mysle ze podyskutujemy jeszcze w rzeszowie przy piwku.
Tymczasem pozdrawiam

Awatar użytkownika
bjarka
członek PKMD
Posty: 738
Rejestracja: 20 gru 2004, 23:32
Imie i Nazwisko: Beata Jarka
Lokalizacja: Laskowiec
Kontaktowanie:

Post autor: bjarka » 13 wrz 2005, 22:33

Wreszcie coś tu się dzieje ciekawego.A już ktoś zarzucał nam,że nasze forum jest martwe.

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 14 wrz 2005, 06:45

Wśród spokojnych zawsze się przyda jakiś A.Lepper :D Może nic mądrego nie wniesie ale do myślenia zmusi. Tylko mi się tu nie obrażać!!

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 14 wrz 2005, 08:05

ale się porobiło - zaraza jakaś czy co ? :) czyżby wirus z zaprzyjaźnionego forum ?
tam o podskakującym kurduplu co nos w chmurach nosi a tu o .................. samoobronie koniecznej ;)
W Rzeszowie Ilonę koło Wojtka posadzimy , Sławek na ławie oskarżonych odczeka która strona ma więcej argumentów . Zawodowy strażak dopilnuje aby wszystko odbyło się jak na ......... wiejskiej zabawie .

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 14 wrz 2005, 09:05

Hypno pisze:Wśród spokojnych zawsze się przyda jakiś A.Lepper :D Może nic mądrego nie wniesie ale do myślenia zmusi. Tylko mi się tu nie obrażać!!
Napewno nikt na nikogo sie nie obrazi.Ludzie dorosli potrafia przyjac krytyke i inne zdanie ,nie obrazajac sie :) A dyskusja... to normalne,gdyz wszedzie tam gdzie jest wiecej niz jedna osoba,zawsze beda spory... Taka nasza natura :wink:

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
bjarka
członek PKMD
Posty: 738
Rejestracja: 20 gru 2004, 23:32
Imie i Nazwisko: Beata Jarka
Lokalizacja: Laskowiec
Kontaktowanie:

Post autor: bjarka » 14 wrz 2005, 20:19

Wracamy do Twojego zbiornika Sławku.Moim zdaniem rośliny, nie tylko w akwarium,ale także w ogrodzie,czy na parapecie, lepiej wyglądają w kupie niż każda z osobna. Jest to oczywiście kwestia gustu. Jednak ja pokombinowałabym z ustawieniem.Beata.

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 14 wrz 2005, 20:35

No faktycznie zdecydowanie macie racje.Szcegolnie te doniczki mnie zaczynaja kolec w oczy.No i za symetrycznie jest to wszystko.Czy cos zmienie?Nie wiem.Chyba musze to przetrawic.Mysle jednak ze conieco jest do ruszenia...
Napewno jak cos juz zmienie to szybko sie pochwale... :)

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 15 wrz 2005, 06:54

Jak powiedział Leonardo da Vinci "symetria jest pięknem głupców", ale nie będę udawał niewinnego na początku sam prawie pod linijkę sadziłem zieleninę i symetrię traktował jako coś obowiązkowego. Teraz jak mam grzałkę w akwarium to zastanawiam się dlaczego ona musi być taka prosta i "laboratoryjna". Dlaczego nikt nie produkuje grzałek w kształcie korzenia albo jakiejś skałki? Dlaczego gąbek do filtrów nie robią w "maskujących" dla akwarium barwach i kształtach?

Odpowiedz

Wróć do „Galeria”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość