Podoba mi się. To powyżej to pro forma czepialstwo. Gdybym miał tak cierpliwego modela prawdopodobnie zmieniłbym jeszcze kąt patrzenia na niego - tak, by spojrzeć na niego odrobinę bardziej z prawej strony - być może uczyniłoby to profil ryby jeszcze ciekawszym i poprawiło wrażenie "wychodzenia" ryby w kierunku widza.
Powyższa uwaga to jeszcze jedna z dość prostych zasad, które polepszają czytelność zdjęcia. Robiąc fotkę warto wyobrazić sobie, jak by wyglądał obiekt po zastąpieniu go konturem wypełnionym jednym kolorem. Jeżeli z takiego kształtu można bez problemu odczytać, co to właściwie jest - ułatwia to bardzo odbiór zdjęcia i poprawia wrażenia widza. Nie sprawdza się to zawsze i wszędzie, czasem wręcz jest niemożliwe - ale imo warto też o tym pamiętać.
TOM: za zaproszenie dziękuję, gdy już ogarnę trochę bardziej swoje życie zawodowe - podpytam Cię na priv o szczegóły. Co do nicka - niech zostanie taki, jaki jest. Fotki to tylko jedna z rzeczy, które zdarza mi się robić, i bynajmniej nawet nie najczęstsza (chociaż lubię). Gdybym już miał wybierać, to pewnie stanęło by na "Rafał_o_jak_ja_lubię_szczupłe_blondynki"

Rafał_ciągle_W