Moje miejsce odpoczynku
: 12 gru 2006, 20:41
rozmiar: 150x50x60
oswietlenie: 1x70 HQI, 2X20 Power Glo
ogrzewanie: 1x200 Jaeger
napowietrzanie: pompka Hagena uruchamiana w nocy i ok. 2 godz w dzien
filtracja:
sump o pojemnosci 55 l (dobra, wiem ze malenki)
woda ze zbiornika koncowego sumpa pobierana jest rowniez do Fluvala 204 i przepompowywana do DIY z rury kanalizacyjnej, pojemnosc ok. 10 l wypelnionej biobalami aqaszuta. Dodalem rure kanalizacyjna ze wzgledu na mala pojemnosc sumpa. Ponadto pompa napedzajaca sump (AquaEl costam - nie pamietam typu, bo nalepka odplynela daaawno ze starosci) wlewa niewielka czesc wody do filtra UVC, ktory jest wlaczany na 4 godz na dobe.
podmiana wody: system stalej podmiany, polecam wszystkim leniwym. Instalacje akwarium zaprojektowalem zaraz po zakupieniu mieszkania, wiec moglem pozwolic sobie na zmiany w hydraulice. Podciagnalem doplyw wody do pokoju i odplyw do scieku. Zaprojektowalem rowniez zabudowe sciany w pokoju, ktora pomiescila akwarium, osprzet i calosc dodatkowych i niezbednych dupereli. Wszystko okryte milczeniem mojej Kochanej Malzonki.
szafka: Jak wspomnialem - moj projekt, wykonanie fachowca. Kilka elementow spsul (bo byl mondrzejszy..) ale i tak szafka spelnia funkcje. W calosci wykonana z plyty, bez zadnych wzmocnien z innego materialu. Plyta jest bardzo wytrzymala na zgniatanie (dopoki nie przemoknie) wiec postawienie 500 kilo nie jest problemem. Akwa stoi od 2002 roku, z przerwa, poki co - nic sie nie stalo.
ryby: obecnie: 19 sztuk slicznych palet od Mordaskiego. Zawsze kupuje jak najmlodzse - i tak jak przy zakupie samochodu - biore zawsze od dilera. Wtedy wiem, ze jak cos jest zepsute - to przeze mnie. Poki co, rybki maja sie swietnie.
Do palet dokupilem 7 kirysow i 7 kosiarek. Kirysy - bo dojedza, co palety juz nie chca, a kosiarki - bo jedza wyplawki.
rosliny: Kilka lotosow tygrysich, poki co - zakorzeniaja sie. Trzy (3) anubiasy na korzeniach - rosna, bo czemu nie. Piec (5) piscji (pistia stratoites) ktore rosna jak glupie. Piscje sa dobre w akwa z paletami (IMHO), bo daja komfort paletom zacieniajac powierzchnie, a takze zuzywaja ogromna ilosc zwiazkow azotowych i fosforowych - wiele wiecej niz rosliny zanurzone - nie wymagajac przy tym nawozenia CO2.
woda: woda z RO z kranuvitem + czasem Preis Disc Min
pH: 6,3
TwO: 9
TwW: 0
KNO2: 0
KNO3: 4
temp: 29-30C
Stosuje duze podmiany. Mieszam wode z RO (i placzac
) dolewam wode odpadowa z RO, dopasowujac do pory roku i cisnienia w rurkach. Generalnie uzyskuje pH 6, ktore koryguje przy uzyciu Preiss. Na koniec wychodzi mi pH 6,1 - 6,3.
Podmieniam ok. 150 l tygodniowo, czyli jakies 600 l miesiecznie. Duzo?!? Nieprawda. Przy obfitym karmieniu i takim zarybieniu - to jest (IMHO) minimum.
oswietlenie: 1x70 HQI, 2X20 Power Glo
ogrzewanie: 1x200 Jaeger
napowietrzanie: pompka Hagena uruchamiana w nocy i ok. 2 godz w dzien
filtracja:
sump o pojemnosci 55 l (dobra, wiem ze malenki)
woda ze zbiornika koncowego sumpa pobierana jest rowniez do Fluvala 204 i przepompowywana do DIY z rury kanalizacyjnej, pojemnosc ok. 10 l wypelnionej biobalami aqaszuta. Dodalem rure kanalizacyjna ze wzgledu na mala pojemnosc sumpa. Ponadto pompa napedzajaca sump (AquaEl costam - nie pamietam typu, bo nalepka odplynela daaawno ze starosci) wlewa niewielka czesc wody do filtra UVC, ktory jest wlaczany na 4 godz na dobe.
podmiana wody: system stalej podmiany, polecam wszystkim leniwym. Instalacje akwarium zaprojektowalem zaraz po zakupieniu mieszkania, wiec moglem pozwolic sobie na zmiany w hydraulice. Podciagnalem doplyw wody do pokoju i odplyw do scieku. Zaprojektowalem rowniez zabudowe sciany w pokoju, ktora pomiescila akwarium, osprzet i calosc dodatkowych i niezbednych dupereli. Wszystko okryte milczeniem mojej Kochanej Malzonki.
szafka: Jak wspomnialem - moj projekt, wykonanie fachowca. Kilka elementow spsul (bo byl mondrzejszy..) ale i tak szafka spelnia funkcje. W calosci wykonana z plyty, bez zadnych wzmocnien z innego materialu. Plyta jest bardzo wytrzymala na zgniatanie (dopoki nie przemoknie) wiec postawienie 500 kilo nie jest problemem. Akwa stoi od 2002 roku, z przerwa, poki co - nic sie nie stalo.
ryby: obecnie: 19 sztuk slicznych palet od Mordaskiego. Zawsze kupuje jak najmlodzse - i tak jak przy zakupie samochodu - biore zawsze od dilera. Wtedy wiem, ze jak cos jest zepsute - to przeze mnie. Poki co, rybki maja sie swietnie.
Do palet dokupilem 7 kirysow i 7 kosiarek. Kirysy - bo dojedza, co palety juz nie chca, a kosiarki - bo jedza wyplawki.
rosliny: Kilka lotosow tygrysich, poki co - zakorzeniaja sie. Trzy (3) anubiasy na korzeniach - rosna, bo czemu nie. Piec (5) piscji (pistia stratoites) ktore rosna jak glupie. Piscje sa dobre w akwa z paletami (IMHO), bo daja komfort paletom zacieniajac powierzchnie, a takze zuzywaja ogromna ilosc zwiazkow azotowych i fosforowych - wiele wiecej niz rosliny zanurzone - nie wymagajac przy tym nawozenia CO2.
woda: woda z RO z kranuvitem + czasem Preis Disc Min
pH: 6,3
TwO: 9
TwW: 0
KNO2: 0
KNO3: 4
temp: 29-30C
Stosuje duze podmiany. Mieszam wode z RO (i placzac
) dolewam wode odpadowa z RO, dopasowujac do pory roku i cisnienia w rurkach. Generalnie uzyskuje pH 6, ktore koryguje przy uzyciu Preiss. Na koniec wychodzi mi pH 6,1 - 6,3. Podmieniam ok. 150 l tygodniowo, czyli jakies 600 l miesiecznie. Duzo?!? Nieprawda. Przy obfitym karmieniu i takim zarybieniu - to jest (IMHO) minimum.
