Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

Przedstawiam mojego pupila - Leopard około 12 cm.

Żyje w zbiorniku ogólnym 240 l z innymi paletkami i pomniejszą obsadą.]

Nie chcę martwić, ale z tej mąki chleba nie będzie

szczurek , ale ja bym był z takiego zadowolony.. Osobiście posiadam 2 szczurki i ani myślę się ich pozbyć xD

No cóż moja córka nazwała go Duduś ale skoro mówicie, że szczurek to i tak niech będzie

Przedstawiam jeszcze jego kolegę, jest młody ma 5 cm.
Co prawda fotka nie jest najwyższej jakości ale co trzeba widać.
Proszę o opinię na jego temat.

No młody to on na pewno nie jest :/

Jak dla mnie ładna rybka najważniejsze że Ty jesteś z niej zadowolony i Cię cieszy.
W końcu mieć rybkę nie od razu trzeba mieć ideały.

Dziękuję za miłe słowa.
Potrzebowałem takich.
Odkąd bardziej zagłębiłem się w treści zamieszczone na forum to obserwuję moje paletki i szukam tylko dziury w całym: wyszukuję chorób i anomalii w ich zachowaniu (których raczej nie ma).
Zrobiłem się strasznie przewrazliwiony i zapomniałem o radości i przyjemności jaka płynie z akwarystyki.

Obie rybki na pierwszy rzut oka wyglądają na zdrowe i zadowolone z warunków. Niestety są sznurowate ale to chyba nie jest w tym wypadku najważniejsze.
Pozdrawiam

ps. Nie doszukuj się chorób bo tylko rybom zaszkodzisz :]

Potestuj na tych szczurkach opiekę nad dyskami, a jak już stwierdzisz że wiesz o co chodzi i przekonasz mnie do tego (to może być trudne ) to znajdzie się coś ładnego w Lublinie dla Ciebie.

Dziękuję za tą propozycję.
Akwarystyką zajmuję się z przerwami od szkoły podstawowej.
Paletkami trochę krócej.
Więc jak już będę czuł się w miarę pewnie w tym temacie nie omieszkam Cię wówczas poprzekonywać .

Pyszczek ma troszkę dziwny , ale w miarę wzrostu ( bo zapewne urośnie) nabierze koloru , ciała i pewności siebie , bo na fotce ma takie kolorki jak by była czymś przestraszona Tu na tym forum są tacy ludzi dla których paletka musi być idealna , są tacy jak my , że zadowolą się każdą rybą. Gorąco pozdrawiam . Jak coś to pisz.

Paletki pasjonowały mnie od zawsze, ale za zwyczaj nie miałem odwagi by podjąć to wyzwanie i stworzyc im godne warunki.
Dla mnie najważniejsze jest to, że te które mam czują się u mnie dobrze, są zdrowe, jedzą, cieszą mnie i moją rodzinę.
Zapewne są to tzw. szczurki ale trudno w Lublinie o dostęp do lepszych w "oficjalnych kanałach dystrybucji".
Nic to być może dorobię się lepszych.

Przedstawiam jednego z mieszkańców mojego zbiornika.
Jest to dziki Alenquer, około 20 miesięcy (u mnie od 5).
Rozmiarem jest bardzo zbliżony do płyty cd więc oceniam go na jakieś 19 cm.
Wspaniale się go obserwuje.
W ciągu sekundy potrafi zupełnie zamaskować prążki by w kolejnej sekundzie pokazać piękne, ciemnoniebieskie paski.
Potrafi także ukazać tylko jeden, ten środkowy lub też od połowy do ogona.
W zbiorniku pływa z dziką samicą Alenquera i trzema turkusami.

bio1 pisze:Przedstawiam jednego z mieszkańców mojego zbiornika.
Jest to dziki Alenquer, około 20 miesięcy (u mnie od 5).
Rozmiarem jest bardzo zbliżony do płyty cd więc oceniam go na jakieś 19 cm.

Więc ja mam linijkę do d... , bo moje płyty cd mają 12cm, ale co tam, przecież nie wiem czego słuchasz

ps. rybeńka całkiem ladna

Sądze, że miarkę masz do... mierzenia i całkiem dobrze ona działa .

To mnie się coś rozstroiło (po...ło).
Nie wiem czemu ale byłem przekonany, że CD ma 18 cm.
No cóż bywa i tak.