Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

Witam.
I ja chciałbym się pochwalić swoimi rybciami
Mam nadzieję, że jest czym
O to kilka zdjęć

I jeszcze dwa zdjęcia

W jakim wieku i rozmiarze masz te ryby?

U siebie mam je 4 miesiące. Kupiłem 8 cm teraz mają 13-15 cm.

Masz jakieś fotki, jak wyglądały w dniu zakupu? Wklej proszę.

Coś znalazłem. 2 lub 3 dzień u mnie w domu.

Może mają ładny wzór lecz zrobiły sie już z nich szczurki, wszystkie dzwinie skarłowaciały, już przy zakupie nie byly to najładniejsze ryby co widac na zdjeciach które dołaczyłes. Jak duże masz akwarium? Jeżeli bedziesz jeszcze sie starał coś zrobic to jest możliwośc że podrosna i zrobia sie ładniejsze. W tym wieku rybka powinna wyglądać przynajmniej tak.

pajacyk pisze:lecz zrobiły sie już z nich szczurki, wszystkie dzwinie skarłowaciały, już przy zakupie nie byly to najładniejsze ryby co widac na zdjeciach które dołaczyłes. Jak duże masz akwarium? Jeżeli bedziesz jeszcze sie starał coś zrobic to jest możliwośc że podrosna i zrobia sie ładniejsze. W tym wieku rybka powinna wyglądać przynajmniej tak.

Ciekawi mnie, co właściciel może zrobić, albo jakich czynności zaniedbać, aby ryby skarłowaciały? Co jest przyczyną karłowacenia? Macie jakieś sugestie? Np w moim zbiorniku mam szczurki , mam też ładne ryby, jedne i drugie w tych samych parametrach wody, ten sam zbiornik a ryby zupełnie inne. Oprócz wiadomo, szeroko pojętej genetyki czy właściciel może "zeszczurzyć swoje rybki"?

NHL nie obraź się, ale ryby totalnie zaniedbane jeśli chodzi o rozmiar i nie wierzę, że te ryby mają po 15cm..... prawie wcale nie urosły od zakupu.... ale to już prawdopodobnie Twoja wina...
Tomku, ryba do rozmiaru 14cm powinna jeść non stop co oznacza karmienie 6-10 razy dziennie, bez wyjątku, podajemy mięso i pokarmy witaminowe na zmianę, artemię i dafnię (z włąsnego odłowu najlepiej i ze zbiorników bez ryb) dla przeczyszczenia, podmiana wody w ilości 80-100% co 2-3 dzień i tak przez pół roku, to warunek prawidłowego, sporego wzrostu ryb, do tego dochodzi czynnik nieznajomości "garnituru" genetycznego i zapisanych w nim błędów oraz niezależny od nas czynnik odpadu części ryb z przyczyn nikomu nie znanych, stąd przy zakupie małych ryb np. w ilości 20 szt. pozwoli nam to na uzyskanie ładnych i reprezentacyjnych 10 szt. ryb, 5 będzie ok ale reszcie się nie uda z różnych względów. Dlatego uważam, że jeśli hodowca rzetelnie przeprowadza wstępną selekcję i odrzuca ryby z wadami lub nie rosnące do 3 miesiąca, to prawdopodobieństwo nieudanej ryby zdecydowanie się zmniejsza, ale nawet najpiękniejsza ryba i rokująca swoim wzrostem i zachowaniem, zaniedbana przez prowadzącego stanie się skarłowaciała... W/g mnie wina leży, przy zachowaniu powyższych warunków selekcji wstępnej, po stronie końcowego odbiorcy, do tego dochodzi problem zbyt małej ilości ryb "małych", które nie walczą między sobą o pokarm, nie rywalizują, nie mają motoru napędowego do parcia we wzroście na przód, zbyt duże zbiorniki do odchowu młodych ryb i jeszcze kilka mniej ważnych czynników, ale to zbyt duży elaborat by się zrobił... pozdrawiam

No więc jednak nie ma czym
Arturo masz racje, moja wina.

Wystarczy za mały zbiornik lub złe parametry wody lub przedłużająca się choroba i ryby skarłowacieją.
Jak masz 2 naraz to szczurki murowane.

NHL głowa do góry, następne będą ładniejsze, a to że te rasowe i wystawowe nie są to nie znaczy że swoich kundelków masz nie lubieć i nie cieszyć się na ich widok.
Koledzy mają jednak rację, troszkę szczurkowate już są i pewnie nic z nich nie będzie pięknego i dużego w przyszłości już nawet przeniesienie ich do 1000l baniaka w dobre parametry wody pewnie tego nie odwróci ...

arturo pisze: [...] zbyt duże zbiorniki do odchowu młodych ryb

Tom pisze: Wystarczy za mały zbiornik [...]

To znaczy się jak ma w końcu być ? Zbiornik ma być duży czy mały ?

Małe ryby, młode, do pół roku i do 12cm w małych, 100L zbiornikach, po 50-70 szt. (w rozmiarach 6-10cm z podziałem i selekcją w/g wzrostu ryb) ryb w zbiorniku, później przeniesienia do coraz większych, ograniczanie karmienia o 1/3, mniejsze podmiany.... za mały zbiornik tyczy sie ryb dorosłych, które nie urosną lub zaczną karłowacieć z powodu braku miejsca... NHL, nie rozumiem jednak Twojej odpowiedzi, ale może trochę mało inteligentny jestem, bo można ją zrozumieć co najmnije na 3 sposoby... nie mówię, że są brzydkie i masz się ich pozbyć, prosiłeś o ocenę więc się ustosunkowałem, niemniej jednak, jeśli ryby są wolne od wad, a kupiłeś je całkiem ładne, to wnioskuję, że błędy leżą po Twojej stronie i nic na to nie poradzisz, ale są to Twoje ryby, mają się Tobie podobać, a każdy z nas przechodził kiedyś takie rozterki i mniemanie o piękności gatunkowej naszych pupili, jednak rzeczywistość prostowała nasze wizje.... kochaj je bo są Twoje i Ty je wychowałeś... pozdrawiam

arturo pisze:Małe ryby, młode, do pół roku i do 12cm w małych, 100L zbiornikach, po 50-70 szt.

Ale chyba jak te same ryby będą miały do dyspozycji zbiornik 600 l to chyba będzie dla nich lepiej niż klitka 100 l ?

No to ja NHL obronie
przeciętnemu zjadaczowi paletek trudno jest ocenić wielkość w centymetrach, zawsze wydaje się że ryba jest większa. Te rybki mają około 7 miesięcy ( z czego 3 u kolegi ) i powinny mieć 12-13cm a te " najlepsze " 14cm, ile mają faktycznie - na tych zdjęciach nie widać tego, to już kolega musi napisać najlepiej zmierzyć największą. Czekam na fotkę z miarką, to będzie podstawa do dalszej dyskusji.
Pajacyk pokazałeś jedną ( mniemam że fotka pochodzi od jakiegoś azjaty) wybraną rybę z pośród setki, w dodatku dorosłą i takim ujęciu że trudno określić wielkość. Stwierdzeniem że nie najlepiej wyglądały przy zakupie na podstawie 2 zdjęć to już lekko przesada albo to szkoła AdamaN. ( mam nadzieje że się nie obraziłeś )
Jak pamiętam było ich 10 na fotkach jest 5 i 4 szt. Obecnie jest ich jeszcze 10 ?
Z Arturem pogadam w norce
Poczekajmy na fotki NHL
Ryby jeszcze maja szansę na spokojne 15-17cm tylko trzeba je zacząć karmić a to w dekoracyjnym jest trudne i mało dekoracyjne
kazik