Strona 1 z 2
Mój początek przygody...
: 06 mar 2011, 22:05
autor: kozub
Zauroczony kilka lat temu rybkami kuzyna Maćka oto moje szkiełko z mieszkańcami
Re: Mój początek przygody...
: 06 mar 2011, 22:07
autor: kozub
kolejne ...
Re: Mój początek przygody...
: 06 mar 2011, 22:10
autor: kozub
...cd...
Re: Mój początek przygody...
: 06 mar 2011, 22:12
autor: kozub
jeszcze jedno ujęcie ...
Re: Mój początek przygody...
: 06 mar 2011, 22:21
autor: kozub
...to narazie moje początki przygody z dyskowcami ,które pływają u mnie już 2 tygodnie ....
Re: Mój początek przygody...
: 06 mar 2011, 22:42
autor: Bercik
Nie piszesz nic o zbiorniku wnioskuję że ma 375l. aranżacja hm pewno z czasem będzie lepiej.
Co do obsady kiryski,neonki ok. sam piszesz że to początek twojej przygody z paletkami i tu skalary obyś nie miał przez nie kłopotów.
Na początek lepiej zrezygnować ze skalarów takie połączenie to już wyższa szkoła ale życzę powodzenia

Re: Mój początek przygody...
: 06 mar 2011, 22:53
autor: kozub
Aranżacja - napewno będzie dużo lepiej dojdzie troche roślinek coś się rozrośnie

jeszcze jakieś rybki wskoczą ale wszystkow swoim czasie a zbiorniczek 375 litrów narazie troche goły ale już niedługo to się zmieni

a skalary - dam sobię radę mam dobrych nauczycieli

którzy będą mnie mieli dosyć zapewne hehe no i mam mega skarbnice wiedzy to forum ...... z góry dziękuje wszystkim za rady i komentarze

Re: Mój początek przygody...
: 07 mar 2011, 18:39
autor: mkozubski
Nie popełnia błędów tylko ten co nic nie robi. A prawda taka że technika z roku na rok inna (lepsza), zestaw leków zupełnie inny niż 10 lat temu, ryby też inne (bo już całe pokolenia w akwariach). Więc niektóre stare teorie można już wsadzić do lamusa. Takie moje zdanie.
Nie straszcie mi chłopaka na starcie, bo się stara i dogląda ryb jak zięć teściowej

.
Re: Mój początek przygody...
: 07 mar 2011, 21:15
autor: kozub
Co do obsady kiryski,neonki ok. sam piszesz że to początek twojej przygody z paletkami i tu skalary obyś nie miał przez nie kłopotów.
Na początek lepiej zrezygnować ze skalarów takie połączenie to już wyższa szkoła ale życzę powodzenia

Pytanko czy można coś więcej na temat wyższej szkoły z połączeniem skalarów z paletkami ---- jakich kłopotów mogę się spodziewać ?? Bo za bardzo nie wiem o co chodzi ?
Łatwiejszy w utrzymania czystości jest po prostu piach.
Dokładnie w akwarium po przygodach mam piach no może nie sam na jakies 75kg piasku jest z 2 kg żwirku ale to po przygodach w aranżacji

wtajemniczeni wiedzą o co chodzi czym się różni piasek kwarcowy od piasku kwarcowego

Re: Mój początek przygody...
: 08 mar 2011, 19:01
autor: Bercik
Skalary są nosicielami pasożytów na które są one odporne a dla paletek na odwrót.
Kwarantanna rybek powinno wszystko być ok.
Sam osobiście zamierzam połączyć paletki z altumami ale jak na razie brak mi jeszcze odwagi i oczytania i to tyle.
Moje zdanie jak już hodować paletki to sobie najpierw ułatwić a nie utrudniać,a z czasem powoli do sukcesów
Pozdrawiam
Re: Mój początek przygody...
: 08 mar 2011, 22:18
autor: kozub
Skalary są nosicielami pasożytów na które są one odporne a dla paletek na odwrót.
Kwarantanna rybek powinno wszystko być ok.
Moje skalary żyły w zbiorniku z paletkami i razem z nimi przyszły do mojego zbiornika dzięki Panu Bogdanowi

od którego mam te okazy

i jest wszystko Ok jak widać na zdjęciach nowy domek im służy tylko troche mało w nim jeszcze zielonego ale to kwestia czasu ...i pogody na wysyłkę . Pozdrawiam
Re: Mój początek przygody...
: 09 mar 2011, 16:00
autor: Bercik
Moje skalary żyły w zbiorniku z paletkami i razem z nimi przyszły do mojego zbiornika dzięki Panu Bogdanowi

od którego mam te okazy
No to teraz wszystko jasne to nie masz czym się martwić
Powodzenia i wiele sukcesów z tymi rybkami
Re: Mój początek przygody...
: 10 mar 2011, 15:37
autor: Bogdan
Skoro wszystko jasne to pora zakończyć zaśmiecanie wątku kolegi i czekamy na nowe fotki

Re: Mój początek przygody...
: 10 mar 2011, 19:04
autor: niki 28
W zasadzie w tym dziale zdjęcia są bardzo ważne

Re: Mój początek przygody...
: 20 mar 2011, 21:51
autor: kozub

...