Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

Nareszcie!!!!!!
Po długim okresie przygotowań, jutro rusza budowa naszego (Beaty i mojego) megazbiornika.
Mirek, Piotr, Boguś, Rafał, Artur, oto ekipa, która wybiera się do nas, by pomóc zrealizować cały zamiar.
Mirek przywozi podstawę i pokrywę.
Piotr oświetlenie i elektroniczne cuda.
Bogdan szelki i .......... gardło
Artur - kamerę.
Ja, cóż, siedzę nad tubami kleju i czekam ...........
Oj będzie się działo
To jednak niestety dopiero początek, bo potem budowa sumpa, instalacji wodnych, montowanie czujników, zaworów itp.
Wszystko, by moje poczucie lenistwa nie zostało zachwiane.
Krótko mówiąc, jutro pierwszy krok, a dalsze? - zobaczymy.

Obyście zdążyli do Mistrzostw Szkoda że nie mieszkam bliżej,przynajmniej piasek bym Wam wypłukał

I tylu ludzi potrzeba do takiego zbiorniczka ? Toć oni się wszyscy pozabijają przy 60 profil

Ambra pisze:Nareszcie!!!!!!
Po długim okresie przygotowań, jutro rusza budowa naszego (Beaty i mojego) megazbiornika.
Mirek, Piotr, Boguś, Rafał, Artur, oto ekipa, która wybiera się do nas, by pomóc zrealizować cały zamiar.
Mirek przywozi podstawę i pokrywę.
Piotr oświetlenie i elektroniczne cuda.
Bogdan szelki i .......... gardło
Artur - kamerę.
Ja, cóż, siedzę nad tubami kleju i czekam ...........
Oj będzie się działo
To jednak niestety dopiero początek, bo potem budowa sumpa, instalacji wodnych, montowanie czujników, zaworów itp.
Wszystko, by moje poczucie lenistwa nie zostało zachwiane.
Krótko mówiąc, jutro pierwszy krok, a dalsze? - zobaczymy.

Radzę posiedzieć nad czymś innym to może czas szybciej zleci.
Tylko bez przesady tak by coś zostało

No tak gdzie kucharek 6 tam .......
To ja kończę jutro torty, biorę szofera i jadę do Ostrołęki
Też będę trzymał szyby by klej złapał.

To może ja też wezmę autko i szofera i bujnę się do Ostrołęki. Szofer będzie trzymał Marka jak Ten już będzie trzymał te szyby.

roh pisze:To może ja też wezmę autko i szofera i bujnę się do Ostrołęki. Szofer będzie trzymał Marka jak Ten już będzie trzymał te szyby.

Śmiejcie się,ale sklejenie takiego 1500 litrowego baniaczka to nie taka prosta sprawa.Do tego cały osprzęt w szerokim tego słowa znaczeniu.O piachu nie wspomnę,a założę się,że Andrzej będzie miał go trochę,wszak napewno będzie to akwa roślinne.Tak więc niech nikogo nie dziwi tylu "chętnych" do pomocy.Szkoda że nie mieszkam bliżej,bo chętnie pomógłbym co nieco przy budowie i urządzaniu takiego "baniaczka"

Andrzeju...
I Ty się bawisz w 1500 l.....
Oj.... ZA MAŁO!!!!!
Przy takiej chałupie mógłbyś wygospodarować cóś więcej!
No ale cóż....
Weź, rzesz przy takiej EKIPIE trzaśnij 2 albo 3 razy tyle!!!!!
Przecież Beatka i tak się nie obrazi....

Ja bym sugerwował zamurować drzwi i okna i zalewać

Przemek Wieczorek pisze:Ja bym sugerwował zamurować drzwi i okna i zalewać

Ja już zlecam projekt nowego domu tuż obok i na jesieni masz pod kluczem Panie Andrzeju.Ale okien nie zamurowujcie przecież trzeba jakoś spoglądać na rybeńki.
A tak poważniej to bardzo zacne plany z tym baniaczkiem .
Gratuluję

Marek81 pisze:No tak gdzie kucharek 6 tam .......
To ja kończę jutro torty, biorę szofera i jadę do Ostrołęki
Też będę trzymał szyby by klej złapał.

roh pisze:To może ja też wezmę autko i szofera i bujnę się do Ostrołęki. Szofer będzie trzymał Marka jak Ten już będzie trzymał te szyby.

Cóś was nie widzę i co ............ to jak mam czekać czy co ??????????????????????
Spanie się załatwi

Ekipa dojechała , wzięła się "ostro" do roboty i zaraz szafka stanęła na miescu

Mała przerwa na uzupełnienie płynów i zabieramy się do klejenia zbiornika

Kolejne uzupełnienie płynów i akwarium już przykryte ( grunt do dobra organizacja pracy i zgrany zespól)

Po kolejnym "odpoczynku" wpuszczamy pierwszą rybkę