Dlaczego tak robią?

Tematy ogólne w tym jak zacząć.

Moderatorzy: mkozubski, krisaczek

jucha
junior
junior
Posty: 85
Rejestracja: 17 wrz 2005, 21:51
Lokalizacja: Bytom
Kontaktowanie:

Dlaczego tak robią?

Post autor: jucha » 02 lis 2006, 20:55

witam
Mam pewien problem, mam 5 paletek 12-15 cm. 3 samce, 1 samica i jedno Bóg wie co. Dobrała mi sie para i jak te dwie się trą to mam koszmar w akwarium: samce leją sie na całego. Straszne :? I gdy juz sie przystawiam do wywalenia jednego samca żeby zastapić go samicą mam spokój bo tarlaki ikre sobie zjadły. I juz nie wiem co będzie lepsze wymiana jednego samca na samice czy zostawić je i nie dopuszczać żeby parka sie bzykała. Prosze o porade co mam robić?

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 03 lis 2006, 15:25

Co robić ?? najlepiej się cieszyć ;) jeszcze nie słyszałem aby w szpitalu dochodziło do bójek . Problem z bzykaniem ........ wiem że masz chłopaka więc może to z nim przedyskutujesz co lepsze dopuścić inną samicę czy lepiej mieć drugiego samca w rezerwie .

Awatar użytkownika
Amorphis
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 505
Rejestracja: 31 paź 2005, 18:11
Imie i Nazwisko: Marek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Bydgoszcz
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Amorphis » 03 lis 2006, 16:26

Może jakaś przegródka wystarczy, szybka np...
Albo może wstaw lustro weneckie jako przegrodę dla parki i reszty świata... Problem tylko z ustawieniem kierunku przepuszczania widzialności :) w którą stronę lepiej podziała... Czy samiec (albo samica) będzie chciał(a) bez konkurencji. :)

jucha
junior
junior
Posty: 85
Rejestracja: 17 wrz 2005, 21:51
Lokalizacja: Bytom
Kontaktowanie:

Post autor: jucha » 03 lis 2006, 20:47

Dzięki za rady.
Pozdrawiam

jucha
junior
junior
Posty: 85
Rejestracja: 17 wrz 2005, 21:51
Lokalizacja: Bytom
Kontaktowanie:

Post autor: jucha » 04 lis 2006, 14:55

Cocoloco, dlaczego mówisz szpital? Jeśli masz na myśli to co zrobiłam przez swoja głupotę, to nie jest to powód żeby zbiornik nazywać szpitalem. Przykro mi, bo doskonale wiedziałeś jak była sytuacja i pomogłaś mi wyjść z opresji :cry: a gdyby czuły się jak w szpitalu to napewno by się nie tarły. Nie wiem skąd to uszczypliwe stwierdzenie?

Awatar użytkownika
DISPAR
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 483
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:47
Imie i Nazwisko: Dariusz Łupiński
Miejsce zamieszkania/miasto/: Łosice
Lokalizacja: Łosice
Kontaktowanie:

Post autor: DISPAR » 04 lis 2006, 16:15

Alkowi chodziło zapewne o to, że w szpitalu pacjenci się nie biją - biją się tylko zdrowe osobniki poza szpitalem gdy rozpiera ich energia :D . Być może Twoje ryby w tej chwili ustalają hierarchię w stadzie.

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 05 lis 2006, 09:46

Chodzi o to że masz zdrowe ryby walczące o samicę, a nie chore herlaki.
Ustalą za jakiś czas hierarchię i walki ustaną, choć przepychanki i przeganianie pozostaną na zawsze. Jeśli łuski nie odpadają nie rób nic, obserwuj i czekaj. Gdby krew się lała, to przegroda w baniaku lub odłowienie brutala wskazane.

jucha
junior
junior
Posty: 85
Rejestracja: 17 wrz 2005, 21:51
Lokalizacja: Bytom
Kontaktowanie:

Post autor: jucha » 05 lis 2006, 16:45

Dzięki :) Naraznie mam spokój bo mają przerwę w godach, cały czas czekam żeby ta jedna niewiadoma ujawniła swoją płeć :D Oby to była samiczka :roll:
Pozdrawiam

Odpowiedz

Wróć do „Dyskowce”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości