Krewetki red...

Tematy ogólne w tym jak zacząć.

Moderatorzy: mkozubski, krisaczek

Awatar użytkownika
stanpiter
członek PKMD
Posty: 3299
Rejestracja: 13 sty 2005, 12:38
Imie i Nazwisko: Piotr Stanaszek
Lokalizacja: Maków Podhalański

Krewetki red...

Post autor: stanpiter » 27 lut 2007, 10:59

Mam małe pytanie w związku z krewetkami, a mianowicie w jakiej wodzie (chodzi mi o ph) trzymacie krewetki?. Pytam ponieważ już drugi raz zniknęły mi krewetki, a nie widzę by miały być zjedzone, co mogło się stać?, truposzy brak, wylinek również. Strajkują czy co?

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 27 lut 2007, 11:37

Mam zbironik mały w firmie z krewetkami a tam pH jest 7,7 - 8 . W domu natomiast muszą się rozmnażać pomiędzy 5,6 a 6 bo teraz taką wodę mam w zbiorniku .

wiesiek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 508
Rejestracja: 07 kwie 2006, 09:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: wiesiek » 27 lut 2007, 13:02

Pewnie zostały jednak zjedzone :( W wodzie o pH jak dla dyskowców raczej nie rozpuszczą się . Upewnij się na http://krewetki.tvkg.net/index.php

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 27 lut 2007, 14:37

Moje red cherry rosły i mnożyły sie przy PH 6.5 w moim baniaku kwarantannowo-leczniczo-tarliskowym.
Było tak do czasu jak wpuściłem tam na kwarantannę stado neonów czerwonych i stado zwinników rhodostomus, albo czerwonoustych, albo blehera, jak kto woli. Teraz kwarantanna trwa nadal, ale zostało mi może ze 30 krewetek, tylko tych dużych, setke maleńkich wytłukły te stadka w kilka dni ....

Awatar użytkownika
stanpiter
członek PKMD
Posty: 3299
Rejestracja: 13 sty 2005, 12:38
Imie i Nazwisko: Piotr Stanaszek
Lokalizacja: Maków Podhalański

Post autor: stanpiter » 28 lut 2007, 06:14

Dzięki za zainteresowanie, teraz widzę że to nie wina mojego niskiego ph, a raczej już pecha :wink:

Maciek82
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: 01 mar 2007, 21:00
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maciek82 » 07 mar 2007, 18:39

Skoro to rozmowa o krewetkach to ja mam pytanie. Wszyscy na forum jeżeli mówią o "ekipie sprzątającej" wymieniają całe grono rybek spełniające to zadanie, poczynając od kirysków itd. Przecież krewetki spełniają takie samo zadanie - wyjadają resztki pokarmów - czy wobec tego można zastąpić tę "rybną ekipę" stadkiem krewetek? I na ile taka "krewetkowa ekipa" będzie spełniała swoje zadanie w kwestii wyjadania resztek pokarmowych?

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 07 mar 2007, 18:49

100 krewetek red na 1 dużą paletkę może nie dać rady posprzątać ... bez kiryska lub bocji ... albo odmulacza :wink: . Ponadto red bardziej gustują w glonach, choć serduchem czy spiruliną nie wzgardzą. Do tego paletki płoszą i wcinają red na zakąskę, wiec odsłniętych miejsc, bez zielska krewetki nie posprzątają, bez strat na polu bitwy :wink:

Maciek82
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: 01 mar 2007, 21:00
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maciek82 » 07 mar 2007, 20:25

100 krewetek red na 1 dużą paletkę może nie dać rady posprzątać ... bez kiryska lub bocji ...
Dzięki za odpowiedź TOM

:D

W takim razie skoro już mówimy o proporcjach to jak się to powinno kształtować - tzn. ile paletek może przypaść na jedną bocję lub kiryska?

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 07 mar 2007, 23:35

Nie ma takich tabel ani wzorów przeliczeniowych :!:
To moje porównanie ze 100ką krewetek to też :wink:
Na takie pytanie mozesz uzyskac tutaj 100kę odpowiedzi.

A jaki masz baniak?
Ile paletek?
W jakim wieku?

Z pletkami jak z ludźmi, dzieci karmisz non stop i ciągle po nich sprzątasz, bo rosną i się rozwijają, dużo urozmaiconego żarcia potrzebują i do tego często, a brudno i tak jest non stop bez sprzątaczki i remontu w pokoju dziecięcym. Dorosły tak nie nabrudzi, je rzadziej, tylko co mu zasmakuje i rzadziej się przejada, no sam posprząta czasem :wink:

Odpowiedz

Wróć do „Dyskowce”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości