Prosze o Rade moje paletki nie jedzą....

Tematy ogólne w tym jak zacząć.

Moderatorzy: mkozubski, krisaczek

Iwek_22

Post autor: Iwek_22 » 30 wrz 2007, 11:32

Mam tylko nadzieję, że się pomyliłeś, bo jeśli NO2 masz 1,0 to ryby są poważnie zagrożone! Na pytanie tytułowe sam sobie odpowiedziałeś.
Rób duże podmiany wody.
W akwarium z paletkami interesuje nas tylko NO2 zerowe!

Gość

Post autor: Gość » 30 wrz 2007, 13:02

Ok światło zmniejszone temp wody podniesiona, teraz będę robił podmianę 50L wystarczy ?? Pozdrawiam

Awatar użytkownika
CraNcH^MS
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 617
Rejestracja: 21 kwie 2006, 12:00
Imie i Nazwisko: Michał Stafarczyk
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: CraNcH^MS » 30 wrz 2007, 17:41

kazik pisze:
CraNcH^MS pisze: Ja miałem kłopoty z płochliwością ryb gdy przygotowywałem wodę o wyższym TWW niż 5.
Nie obraź się ale napisałeś bzdurę która przyćmiła wszystkie dobre rady jakie dałeś.
Podstawą są parametry wody ( NO2 - ma być 0 a nie 1 ) i ilość ryb w zbiorniku - poprzednio było ich koło setki a teraz jest a teraz jest 8 . Pokazałem to na targach kto był to zobaczył na własne oczy.
kazik
Parametr NO2 jest bardzo ważny, ale są i inne czynniki które mogą powodować płochliwość ryb jak i brak apetytu. My próbujemy tutaj koledze pomóc i opisujemy swoje doświadczenia. Ja mam takie, że gdybym podmieniał na samą kranówkę PH ~6,8, TWO = 12, TWW= 6 to po tygodniu rybki będą schowane za korzeniem w akwarium, co do NO2 i NO3 to w mojej kranówce jest ich taka ilość, że testy Zooleka ich nie wykazują. Gdy mieszam wodę kranową z wodą RO to wszystko jest w porządku (TWW=2, TWO=5). Może też być taka sytuacja że woda zawiera jakiś związek, który stresuje ryby a nie można go pomierzyć testami akwarystycznymi i gdy mieszam kranówkę z wodą RO wszystko jest ok.

Ja myślę, że autor pytania chce otrzymać jak najwięcej propozycji co można zrobić aby było wszystko dobrze. Tyle jedynie możemy pomóc poprzez sieć.

BTW: Myślę że słowo bzdura można zastąpić czymś innym w tym przypadku, powiedzmy .....mam inne doświadczenia... lub ....w moim przypadku wyglądało to tak....myślę, że warto przyjrzeć się w pierwszej kolejności NO2..... itp. itp. albo tego rodzaju sformułowania zastawić sobie na potem, lub pisać na inne fora. Tutaj te słowo wygląda jak taka ciamciaramcia ;).

Napisz co to pokazałeś na targach z tym NO2 i z tymi rybami, że z setki ich zostało 8. Nie byłem na targach i chciałbym się dowiedzieć.

Awatar użytkownika
kazik
senior
senior
Posty: 183
Rejestracja: 05 lut 2006, 14:59
Lokalizacja: swarzędz
Kontaktowanie:

Post autor: kazik » 30 wrz 2007, 18:37

Żałuj liznąłbyś trochę wiedzy ;)
Z NO2 nic, a co zrobiłem z rybami - nigdzie nie napisałem że z setki zostało mi 8 (chociaż mogłem sprzedać 92 szt)
Pokazałem że można ryby wpuścić do "nowych zbiorników" i będą stały przy szybie prosząc o żarcie, nie przeszkadzały im flesze aparatów i stukania w szybę.
Wszystko zależy od wody (głównie NO2) i ilości ryb w akwarium, w kupie raźniej :)
Co do ciamciaramcia
napisałem nie "obraź się" i nadal tak będę pisał bo to taka sama "ciamciaramcia jak stosowanie 2 tetr 1200 do 200 L akwarium

Co do pomocy myślę że chłopak wpuścił ryby na świeżą wodę (albo ma coś w tej wodzie), ponadto ryby może pływały w ciemnym akwarium a ten świeci ile wlezie. Co do pokarmu to jak minie im streśik to zeżrą konia z kopytami nawet jeżeli wcześniej nie jadły koniny
kazik-ciamciaramcia-Gie....h

Gość

Post autor: Gość » 30 wrz 2007, 18:49

czarjan2 pisze:Witam parametry wody są całkem niezłe a nawet dobre ,dziwne że młode paletki po tak długim czasie nie pobieraja pokarmu ,może masz zbyt jasne oświetlenie i boją się podpłynąć do pokarmu ,dowiedz się od poprzedniego wlaściciela jakie miały światło i czy wogule miały ,bo co niektórzy nie świecą światła w akwa. tylko świecone jest w pomieszczeniu .Myślę że rybki są zdrowe tylko są bardzo zestresowane ,jesli miały by pasorzyty to wciągu tych 9 dni głodówki cienko by wyglądały ,radzę zmniejszyć światło podnieśc temper. do 33 C i jak najmniej stresować .Powodzenia
Witam dziękuje wszystkim za odpowiedzi odnośnie mego problemu. Jednak już on został rozwiązany po 20H od zrobienia tak jak Pan czarnaj2 zalecił. Podniesienie temp wody do 33 stopni, Zmniejszenie oświetlenia w akwarium i spokój przy nim zagwarantowało sukces 1 ryba po 20h zaczeła jeść mięsko teraz czekam aż reszta zacznie konsumować. Pozdrawiam

Mirek27
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: 28 mar 2006, 18:09
Imie i Nazwisko: Mirosław Hajduk
Miejsce zamieszkania/miasto/: Georgenberg
Lokalizacja: georgenberg

Post autor: Mirek27 » 30 wrz 2007, 21:35

krzysztof, nie zmienia to faktu, iż wpuściłeś ryby do akwarium w którym faktycznie nie ma "biologii". to że zaczęly jeść nie znaczy że nie będziesz miał problemów dalej. no2 o wartości 1 w dłuższej pespektywie może skończyć się tragicznie. nie mówię że grozi Ci zatrucie wszystkich ryb, ale niektóre mogą tego nie wytrzymać. nie pomoże tutaj wymiana 50 l wody codziennie. bo to co wymienisz i tak błyskawicznie zostanie skażone. jedyne co możesz zrobić to próbować w trybie natychmiastowym zastartować cykl azotowy. więc albo użyjesz dojrzałego filtra, tylko nie wiem skąd go weżmiesz?, albo żeby zminimalizować szkodliwy wpływ amoniaku zejdziesz niżej z ph, do 5-5,5. na różnego biostartery raczej nie licz, bo one nie zadziałają nawet w przeciągu tygodnia i szkoda na nie kasy. jeżeli masz możliwość to "pożycz" dojrzałą gąbkę od innego pewnego hodowcy paletek. pewnego bo istnieje duże ryzyko, przyniesienia pasażerów na gapę razem z takim filtrem i podłącz do swojego filtra, lub włóż do komory filtra kubełkowego. możesz również wycisnąć jego zawartość do akwarium, ale w tedy będzie to nieco dłużej trwało.

pomijam tutaj wypowiedź Kazika, z której absolutnie nic nie wynika. wkurzają mnie natomiast posty typy wiem ale nie powiem. pokazałem, ale domyśl się sam, itp. jeżeli ktoś zabiera głos w takim temacie to chyba po to aby pomóc, jeżeli natomiast pomagać nie zamierza lepiej się nie odzywać i nie podgrzewać tematu.

pozdrawiam Mirek

Awatar użytkownika
masz999
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 216
Rejestracja: 31 lip 2007, 23:14
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Post autor: masz999 » 09 paź 2007, 22:55

Strzelam że przyzyną jest NO2. Coś nie tak z filtrami w akwa? A może jeszcze nie wystartowały.Acha i jeszcze jedno No3 =0? to chyba codziennie podmieniasz 100% wody :)
Ja mam problem żeby utrzymać niskie a podmieniam 50% raz w tyg.
Proponuję startery do filtra.

Awatar użytkownika
tuptus
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 306
Rejestracja: 28 mar 2005, 14:06
Imie i Nazwisko: Piotrek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Grodzisk Mazowiecki
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post autor: tuptus » 10 paź 2007, 01:59

masz999 pisze:Proponuję startery do filtra.
Jednorazowe podanie starteru nie zawsze skutkuje.
Lepiej dolewać codziennie dawkę przez kilka kolejnych dni, etdy masz pewność ze filtry załapią. Imo jednorazowa dawka to jak strzelanie z procy do pociągu żeby go zatrzymać ;)

Awatar użytkownika
Młody1919
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 654
Rejestracja: 26 kwie 2007, 18:45
Imie i Nazwisko: Dawid K.
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gniezno
Lokalizacja: Gniezno
Kontaktowanie:

Post autor: Młody1919 » 10 paź 2007, 08:15

NO3 - 25 to trochę dużo , napisz jak często robisz podmiany i w jakich ilościach . Ja mam baniaczek 220L profil i po zasmradzaniu baniaka przez dziesiątki slimaków ( NO3 wysokie zapewne) ryby mają sie dobrze , jedzą i kolory się nie zmieniły , a i wyglądają wesoło. Nawet Cobalt mi znowu pokładełko wystawił i robi zadymę. Tak jak koledzy pisali , dowiedz sie w jakich warunkach trzymane były rybki które zakupiłeś, być może mają tam za jasno...

Odpowiedz

Wróć do „Dyskowce”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość