Rafal_W pisze:Imo - wprost, bez kombinowania. W kwaśnej wodzie. Co przeżyje, to przeżyje i będzie robić swoje. A ryby - nie trzeba próbować na czempionach.
Rafał
O czempionach to myślę jak oglądam fotki

Jak uzyskać kwaśną wodę przy działającym plenum??
Co masz na myśli mówiąc "kwaśna woda" PH-5 czy PH-6,5??
Jedna i druga niby jest kwaśna ale zbiornik inaczej reaguje na pewne zjawiska przy różnym stopniu zakwaszenia wody.
Oczyściłem wątek z wypowiedzi nie związanych z tematem. Również wysłałem naszemu nowemu koledze info na priv'a. Usunięte posty wylądowały w śmietniku.
Edit: Dziękować
Z połączenie pomysłów Rafała i Hansa wyłania mi sie już pewien projekt.
Podżwirówka- wygoda i bezpieczeństwo.
Plenum- chyba sama wygoda z użytkowania ;P
Życie mikrobiologiczne- i tu mam dylemacik
Z samym ożywieniem zbiornika to nie problem bo parę łopat żwiru z rzeki to łatwizna, jak utrzymać to życie przez ~miesiąc w zbiorniku bez ryb żeby pozbyć sie pasożytów i dać szanse nieprzyjaznym warunkom wody (PH 5-6) na zlikwidowanie pierwotniaków i selekcję bakterii.
Fitoplankton + dodatki z ręki wystarczą??
Wspominana przez Rafała wątróbka czy inne żarełko które zasyfi wodę i da początkowy impuls do budowy obiegu materii??
Połączyłem moje posty bo brzydko wyglądało
