Więc każdy ma swoje doswiadczenia i co innemu przynosi skutek, innemu nie musi sie sprawdzić.
Co urosnie to urośnie , nie będę więcej dodawał, zgnije wywale.
Jak wpuszcze ryby to nic więcej nie będę dodawał.
Wyjdzie to wyjdzie, niewyjdzie to nie będę rozpaczał, wpuszcze skalary i będzie git.
Akwarium ma byc dla mnie , nie ja dla niego.

Kilka lat temu miałem baniak 300l. pod żwirem miałem nawóz i od czasu do czasu przy podmianie dałem płynnego. Nigdy nie miałem glonów a zielsko rosło że co tydzień wywalałem duże wiadro.
I tak będzie teraz i szlus
