Help.. Bardzo Agresywna.. Co Robić??
Moderatorzy: mkozubski, krisaczek
Help.. Bardzo Agresywna.. Co Robić??
Posiadam już około 3 miesiąc dwie paletki cobalt blue.. było wszystko wporządku.. fakt że jedna była dominujaca i troche szybciej rosła od drugiej, ale nie bylo problemu takiego jak mam teraz.. Niedawno dokupiłem sobie 2 paletki diamond i nagle ta większa, którą miałem wcześniej zrobiła się w stosunku do wszystkich paletek bardzo agresywna.. nie dopuszcza ich do pokarmu, przegania tak, że wszystkie inne siedza w kątach akwarium.. co mógłbym zrobić by zmniejszyć jej agresje i żebym mógł patrzeć na nie jak pływają razem w stadku?? Przypominam, że wcześniej było wszystko ok.. Bez jakichkolwiek problemów.. 
- DISPAR
- entuzjasta

- Posty: 483
- Rejestracja: 11 gru 2004, 13:47
- Imie i Nazwisko: Dariusz Łupiński
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Łosice
- Lokalizacja: Łosice
- Kontaktowanie:
Miałem kiedyś taki problem z dominującym samcem ale dość szybko poradziłem sobie z tym problemem ponieważ przypomniałem sobie, że hodując kiedyś gołębie pocztowe już to przerabiałem
.
Dominującego samca przerzuciłem na 10 dni do akwarium kwarantannowego a w tym czasie pod jego nieobecność inny samiec zaczął dominację. Pierwszy samiec po powrocie jeszcze starał się porządzić od nowa ale to już nie było to co wcześniej. Ale to były ryby podobnej wielkości a w przypadku gdy jedna jest sporo większa od reszty to nie wiem czy to zda egzamin. Ale po takim ,,karcerze" to każda ryba nie będzie już taka pewna siebie.
Dominującego samca przerzuciłem na 10 dni do akwarium kwarantannowego a w tym czasie pod jego nieobecność inny samiec zaczął dominację. Pierwszy samiec po powrocie jeszcze starał się porządzić od nowa ale to już nie było to co wcześniej. Ale to były ryby podobnej wielkości a w przypadku gdy jedna jest sporo większa od reszty to nie wiem czy to zda egzamin. Ale po takim ,,karcerze" to każda ryba nie będzie już taka pewna siebie.
>>birdas<< nie miałem tej opcji uruchomionej dziękuje za pomoc..
W tym rzecz, że właśnie one są tej samej wielkości, mniejsza przestała być ścigana i jakoś na szczęście odżyła.. ale za to nowe dwa diamondy są niesamowicie gonione.. nie wiem czy to są samce czy samice.. za małe do rozponania (5cm).. najgorsze jest to, że one nie chcą uciekać przed dominantem.. stoją obok niego, a on je dosłownie przepycha, a czasem tłucze.. dziś zauważyłem, że jedna z nich ma strasznie pokiereszowane ciało.. nie wiem co robić.. odłowić go??
W tym rzecz, że właśnie one są tej samej wielkości, mniejsza przestała być ścigana i jakoś na szczęście odżyła.. ale za to nowe dwa diamondy są niesamowicie gonione.. nie wiem czy to są samce czy samice.. za małe do rozponania (5cm).. najgorsze jest to, że one nie chcą uciekać przed dominantem.. stoją obok niego, a on je dosłownie przepycha, a czasem tłucze.. dziś zauważyłem, że jedna z nich ma strasznie pokiereszowane ciało.. nie wiem co robić.. odłowić go??
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
