9 powodów ktore dysklasyfikuja ryby azjatyckie jako dobre

Tematy ogólne w tym jak zacząć.

Moderatorzy: mkozubski, krisaczek

Hico
senior
senior
Posty: 153
Rejestracja: 11 gru 2004, 11:45
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

9 powodów ktore dysklasyfikuja ryby azjatyckie jako dobre

Post autor: Hico » 03 mar 2005, 16:57

W koncu znalazlem gdzie sie pisze posty wiec troche zburze spokój na forum :lol:

To teraz tak ja w temacie zaczynam 8)
1.Chyba najważniejsze sztuczny odchów czemu jest tam tak popularny odpowiedz prosta:
a) pary sa ich wszystkie chore wiec mlode pasace sie na parach by byly ale tylko przez pierwsze 2 tygodnie potem masowo by zdechy kapletnie nie oplacalen.
b)para nie zje ikry wiec cos sie wykluje i uda sprzedac
c)podczas kłótni mołby narybek uciepiec wiec by bylo mniej do sprzedania
d)pary moga nie karmic tez unika sie tego problemu
e)molgy by zlozyc druga ikre a mlode ktore by sie z nich wykluly molgy by byc zabite przez te pierwsze
f)sila robocza jest tania i chetna do pracy wiec ma kto tego pilnowac mlauchow przez 24h za psie pieniadze
A wielki minus tego to ze instynk opiekunczy zanika i mlode narybku i to bedzie stopniowo postepowalo dlatego ze pary nie sa wybierana na podstawie wlasciwosci dobrych rodzicielski ze karmia mlode i sie nimi opiekuja tylko na zasadzie ladnego koloru ryb i ksztaltu chociaz to mniej istotne jest.
2.Ryby sa sterlizowane to nie wymaga komentarza
3.Pakowanie ryb chormonami by wygladal jak choinka to tez nie oznaka dobrej ryby
4.Faszerowanie antybiotykami rybi przed sprzedarza-przeciez dobrym ryba tez sie tego nie robi bo niby po co ??
5.Ryby przewaznie nie maja ladnego ksztaltu sa wyjatki ale 80% tego nie ma wiec z tego powodu nie mozna tez powiedziec ze to dobra ryba
6.Ryby na swoj wiek nie sa dobrze rozwiniete przewaznie taki rozmiar powinny miec juz miesiac temu
7.Mozna sie czepic ze np.wiekszosc zamowionych ryb po danan nazwa wyglada inaczej ale w tym to nikt nie jest idelany i ryba rybie nie rowna.
8.Ja juz ryby jest plodna to plodnosc tych ryb tez ponizej krytki a to sie wiaze ze zlym dobieraniem przekazwyania pewnych cech kolejnym pokolenia
9.Pary niechca karmic bo przeciez ich rodzice nie byli pod tym wzgledem pionierami bo nikt im nie dal tej szansy a pozatym sami juz mogli nie miec ta ceche zatracona dlatego ta cecha nie zostal przekazan dalej i ich dzieci tez nie maja zamiaru karmic


To tak na tyle by starczylo teraz czekam na przeciwnikow mojej terio a napewno ich bedzie troche.Pozdrawiam

maxel
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: 19 gru 2004, 20:08

Post autor: maxel » 03 mar 2005, 19:09

Caly ten tekst napisany jest takim jezykiem, ze nic z tego rozumie. A tak wogole to co on ma udowodnic? Zeby nie brac ryb od Darka (wiadomo o kogo chodzi) tylko od Ciebie bo masz europejskie (czytaj od Stendkera).

Leszek_P
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 20
Rejestracja: 08 sty 2005, 13:42
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: Leszek_P » 03 mar 2005, 19:30

Jeżeli jest tak źle to, dlaczego jest tak dobrze (chodzi o puchar)
http://www.singaporediscus.com/

Awatar użytkownika
DARIUSZMT
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 471
Rejestracja: 14 gru 2004, 19:53
Lokalizacja: CHEŁM
Kontaktowanie:

Post autor: DARIUSZMT » 03 mar 2005, 19:33

Oj Hico ,czy Ja zawsze mam dementowac takie durnoty .
Chyba sie nudzisz bo wypisujesz co Ci slina na język przyniosła ,a do tego nijak ma sie to do prawdy .
Podobał mi sie tekst Pana Andrzeja cytuje 'TEŻ PRAWDA I G.....NO PRAWDA"
Mam pytanie czy ludków ,którzy kupują ryby pochodzace z importu uwazasz za frajerów .
Oczywiście ,ze sa farmy i faremki żerujace na naiwnosci innych.
Ja chyba należę do wyjątków ,bo nie ukrywam ,ze jeszcze sie nie naciełem .Zgodzę sie tylko z jednym ,że nie zawsze dostaje to co mam zamówine ,ale nigdy na tym nie tracę.
Zostawiam sobie teraz z kazdej dostawy conajmniej kilkadziesiat paletek ,zeby pózniej dementowac takie głupoty .
Teraz jeszcze jedno ,bo mierzi mnie to juz od kilku miesiecy .
Czy uwazasz ,ze ta słynna Niemiecka hodowla ma tylko piękne paletki .
Nasłuchałem sie juz troche od forumowiczów na temat ich urody ,czesto negatywnie .
Każdy podnieca sie czyms innym .Mnie nie rajcuje ,zaden Blue Diamond czy Red Marlboro,nie wspomne o Red Turcusach .
Podnieca mój wzrok Leopard Snake Skin,Red Meleon ,Perl Pigeon czy nawet sprzedawany przez Ciebie Snow White(White Diamond).
Taka jest prawda i nie będę zamieszczał przykładów ,bo szkoda na to miejsca na forum.
Kazy ma prawo do swoich poglądów ,ale nie mieszajmy wszystko w jedym błocie
Pozdrawiam DARIUSZ z CHEŁMA

P.S Mała prośba staraj sie pisać wyrazniej

Hico
senior
senior
Posty: 153
Rejestracja: 11 gru 2004, 11:45
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: Hico » 03 mar 2005, 19:53

Ja widze tu nie demontowanie pewnych pogladow tylko pisanie tylko by nie napisac darek wlasciwie co wniosles do dyskusji prucz tego ze ci sie niechce nic pisac bo to wszystko stek bzdur.Hico sie uwizol na Darka bo hico ma leopardy lub snak skiny lub red melony i chce podbic rynek ja mierze w innych klientow i jeszcze sie nie spotkalem zeby ktos bral odemnie ryby i od Darka.
Leszek ja sie nie czepiam ze jedna jest super ja sie czepiam tego co przyjedza do polski a nie tego co wygralo i pojechalo specjalnie na konkurs.
Widzisz maxel bo ten tekst jest skierowany do ludzi ktorzy maja wieksze doswiadczenie w rybach od stnedkera juz dawno nie bralem ryb ale ty uwazasz ze hico wielki cfaniak i bierze od stendkera a teraz sie madrzy jakie to guwno maja azjaci.
A ja tylko napisalem dlaczego ryby z importu nie uwazam za dobre.Ale widze ze to wszystko co napisalem to jest skierowana agresja na DT a ja nawet nie wiedzialem ze jest on na forum.

Pozdrawiam
P.SCo jest napisane nie wyrazanie chetnie poprawie i wytlumacze jezeli chodzi o punkt 9 to niebrac pod uwage za duzo tlumaczenia:)

Hico
senior
senior
Posty: 153
Rejestracja: 11 gru 2004, 11:45
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: Hico » 03 mar 2005, 20:10

Do paletek od stednekra mozan sie przyczepic sam ma do nich zastezenia ale napewno nie moge miec takich jak tu przedstawielm.
Moge miec o to ze nie wszystkie wybarwiaja sie super i nie wszystkie maja ksztalt taki jak nalezyl do reszty moze masz Darek masz pomysl i spostszezenia chetnie wyslucham.Darek nie pisze co mi slina na jezyk przyjdzie tylko mowie swoje spotrzezenia bo z importem tez ma doczynienia niby skad np red spotted greeny lub red/withe umnie leopardy snak skiny tez byly no i withe wiadomo ze z stamtad przywedrowaly i wnioski z tego czerpalem i nietylko ale tazke z ichtiologami ktorzy zajmuja sie doprowadzaniem do stanu uzytecznosci tego co przyjedzie z azji i inni hodowcy co import sprowadzali.
Ja nikogo nie ma za frajera i nie osadzam komus sie podoba to bieze.
Jak obalisz sensownie ktores z pogladow to ja nie napisze ze napisales co ci slina na jezyk przyszla.Mnie sie tez podbaja bardzo azjatyckie odmiany ale tylko na zdjeciach z ferm i z targow bo to sie dostaje wyglada nijak do tego co sie widzialo kolorystycznie to troche wyglada nawet ale ksztaltem daleko do wszystkiego.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
mkozubski
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 780
Rejestracja: 09 gru 2004, 23:56
Imie i Nazwisko: Maciej Kozubski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Chorzów
Lokalizacja: Chorzów
Kontaktowanie:

Post autor: mkozubski » 03 mar 2005, 23:16

moze troszke nie na temat ale 2 słowa Darku do Ciebie. Kiedys uparcie twierdziłes ze wszystkie rybki którymi handlujesz pochodzą z Polskiej hodowli super wypas ale nie dasz adresu.Cóz śmiać mi sie chce jak widze jak teraz nie zmieniając za bardzo oferty mówisz smiało ze to import. Albo powiem inaczej wscieklizna mnie bierze jak taki człowiek jak TY dochrapał sie być moze jakiś gorszy (moze TY uwazasz ze to fortuna i było warto) na kłamstwach a teraz ludzi którzy nie znają forum od dawna (czytaj conajmniej od ponad roku) bronią Ciebie na całego - no nie tego nie strawie ludzie opamietajcie sie troche. Aha i nie staje po zadnej stronie waszego jak widze konfliktu z Hico handlucjie sobie czym chcecie obaj ale wiesz powiem tyle Hico jest jaki jest ale nigdy nie był (przynajmniej wzgledem mnie ) oszustem a Twoje czasami po prostu brednie widac w co drugim poście. W sumie łudziłem sie ze jestes tu jak inni zeby sobie nazwajem pomagać ale sie myliłem TY po prostu na obu forach chcesz robić kase - cóz moze tak tez powinno być ale uwazam ze troszke uczciwosci i samokrytyki sie nam wszystkim od Ciebie nalezy.

Hico
senior
senior
Posty: 153
Rejestracja: 11 gru 2004, 11:45
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: Hico » 03 mar 2005, 23:28

Dlaczego konflikt miedzy nami ja napisalem to co uwazam a Darek stwiedzil ze ja wogole nie mam pojecia o niczym i z wysalem z palca skoro tak traktuje moje wypowiedzi to tylko stracilem szacunek do niego.Bo pisanie od tak nie bawi mnie.
Pozdrawiam

marek
zarząd pkmd
Posty: 1533
Rejestracja: 06 gru 2004, 19:27
Imie i Nazwisko: Marek Widur
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: marek » 04 mar 2005, 09:30

Panowie co chcecie osiągnąć przez tą rozmowę, bo skutek może być odwrotny od zamierzonego. Jeżeli chcecie dalej ją kontynuować to nie pod tym adresem. :!:

Awatar użytkownika
DARIUSZMT
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 471
Rejestracja: 14 gru 2004, 19:53
Lokalizacja: CHEŁM
Kontaktowanie:

Post autor: DARIUSZMT » 04 mar 2005, 10:02

[quote="DonJuan"]moze troszke nie na temat ale 2 słowa Darku do Ciebie. Kiedys uparcie twierdziłes ze wszystkie rybki którymi handlujesz pochodzą z Polskiej hodowli super wypas ale nie dasz adresu.Cóz śmiać mi sie chce jak widze jak teraz nie zmieniając za bardzo oferty mówisz smiało ze to import.

Zarzucasz mi kłamstwo ,jak podam Ci adres tej hodowli to stwierdzisz ,ze za duzo zarabiam .
Własnie czy jest sens ciągnac ta ponizajaca dyskusję
Podam adres i nazwe Eugenowi ,jemu ufam,,a jak bedzie chciał to przekaze ją dalej i tak nie biorę z Tej hodowli od prawie 10 miesiecy .Za duzo razy sie na niej przejechałem .
Tak Polska hodowla produkowała RED ROSE ,RED VELVET ,LEOPARDY ,RED COVERY I INNE tylko za duzo z nimi było problemów ,w przeciwieństwie do Azjatów
Co do tej kasy ,której rzekomo sie dochrapałem Don Juan to mnie rozsmieszyłes .
Zanim trafiłem do branzy zoologicznej ,7 lat pracowałem w branzy spozywczej w marketingu .Zarabiałem kilkakrotnite wiecej niz w zoologii .
Ba smiem twierdzic ,że w zoologii klepie biedę w porównaniu do moich poprzednich zarobków ,ale poznałem swoja nowa pasje i ja z uporem maniaka realizuje.Pomagam innym z tej branzy jak tylko potrafię najlepiej .Nikt odemnie nie wychodzi bez odpowiedzi na pytanie na które znam odpowiedz.Moga to potwierdzic sami forumowicze.
Pozdrawiam DARIUSZ TROCHIMOWICZ

Awatar użytkownika
DARIUSZMT
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 471
Rejestracja: 14 gru 2004, 19:53
Lokalizacja: CHEŁM
Kontaktowanie:

Post autor: DARIUSZMT » 04 mar 2005, 10:33

Hico nie wiem do czego w sumie miałbym sie odniesc ,bo cały czas piszesz o wylegu sztucznym ,ze jest taki bee.
Powiedz to Jackowi Watleyowi ,bo to on spopularyzował własnie ta metodę.
Twierdzi nawet ,ze młode odchowane metoda sztuczna jeszcze lepiej opiekuja sie młodymi .
Najważniejsza zaleta wychowu sztucznego sa ryby wolne od pasozytów ,a zatem rosną szybciej i sam to udowodnił w swoich wieloletnich badaniach,ale moze WIELKI ZNAWCA TEMATU HICO to podważy.
Dla Twojej wiadomości ,nie biore ryb z Tajlandii ,które sa wychowywane sztucznie ,bo po prostu ferma z której biorę jest conajmniej dwa razy większa od Twojej ulubinej Niemieckiej i nie musi tego robic .
Podwaz to .
Farma z która współpracuje juz dłuzszy czas to scisła czołówka swiatowa KITTI DISCUS FARM .
Tak to ona ,gwoli informacji stworzyła odmiane PIGEON BLOOD ,po to chociażby aby druga słynna hodowla STENDKER miała skad pozyskać materiał do stworzenia ROT ,RED I BLUE PIGEON BLOOD .
Zarzucasz im faszerowanie ryb antybiotykami i innymi sztucznymi wybarwiaczami.
Mówisz o kształtach paletek ,musiałbys długo przekonywac światowych odbiorców ,że KITTI DISCUS FARM ma brzydkie ,niekształtne paletki,ale moze Hico wielki autorytet hodowlany przekonałby ich do swoich racji.
Gwoli informacji współpracuje jeszcze z jedna farmą z Tajlandii i zamierzam nawiazac współpacę z twórćą Nebuli z Singapuru , za która oczywiscie tez dostał prestiżową nagrode .
Czy bedę na rynku ,czy rozwinę hodowle ,czas pokażę .Jestem optymistą i ogromnym pasjonatem .
Próbowałem rozmnażać inne gatunki ,ale z czasem to zarzucałem ,nie kreca mnie .
Sprzedajac udziały w najwiekszym sklepie zoologicznym w Chełmie podjąłem trudne zadanie ,przeciez mogłem pójśc na konformizm i nie ruszac tyłka.Nie załuje tego kroku i mam nadzieje ,że jeszcze długo będe Cie irytował Hico .
Pozdrawiam DARIUSZ TROCHIMOWICZ

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 04 mar 2005, 11:36

Gratulacje Panowie !!
przedstawiliście własne punkty widzenia które zależą od Waszych sytuacji .
Wiadomo Hico będzie promował to co oferuje a Darek szukał nowych sposobów zarobienia trochę więcej oferując to co moga sprzedać mu azjaci . Znam azję i za 2 tygodnie znów tam zamierzam trochę pobyć . Nie jest moim już marzeniem zobaczyć fermy azjatyckie .
Mam swoje zdanie i wiem na co mnie stać i co potrafię .
Jednak mam pewne zasady o konkurencji nie pisze się źle bo to kij który bije obydwie strony . Więc w polemice o wyzszości św. Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkanocy można sobie flaczki wypruć stawiając własne argumenty .
Azja jest potęgą - kto tam był ten to potwierdzi ale .............. w morzu tandety trudno poszukać perełek a jak się znajdzie to nie obowiązują azjatyckie ceny .
Przykład - napisałem do francuskiego importera - proszę o cenę ryby - dokładnie taka duża jak na fotce i tej samej urody . Odpowiedź taka ryba to 3000 Euro sztuka .
Więc po cholerę się podniecać że na wystawach są inne ryby niż sklepach - przecież wiadomo że też są inne ceny .
Podobnie z rybami niemieckimi - też masówka ma inną cenę niż hit wystawowy .
Pisząc o wyższości hodowli młodych bez rodziców zawsze można liczyć na odpowiedź że argumenty są do niczego .
Mogę używając takich samych argumentów i kilkunstu innych udowodnić że związek homoniewiadomo ma większą szansę na sukces .
1 Wiadomo że nie zaplanowana ciąża może zniszczyć miłość - a tu nie wystepuje
2 Wiadomo że można więcej sobie pobaraszkować bo nie ma problemu z tym cyklem księzycowym
3 wiadomo że zakupy są łatwiejsze bo nie potrzeba latac po innych sklepach
4 jest więcej czasu na bycie razem bo nie tracimy czasu na wysłuchanie co u płci przeciwnej się dzieje
5 podział prac domowych nie musi się odbywać na zasadzie babska czy chłopska robota
mogę tak sobie pisać i pisać aż połowa z Was zaśnie
do czego zmierzam - punkt widzenia zależy od możliwości i własnych potrzeb
niejeden z nas marzy o dzikusach i ma w nosie azjatyckie tygryski
inny zakochany jest w jakieś odmianie i z pogardą patrzy na degenerację kolorystyczną
a większość połączy w związek małżeński dowolne rybv aby nacieszyć się widokiem tarła odchowania młodych
Każdy ma prawo wyboru - każy ma inny gust a na ten temat się podobno nie dyskutuje
Moim zdaniem dyskusja przerodziła się na argumenty poniżej pasa więc koledzy dajecie sobie troszeczkę czasu na przemyslenie .
Moim zdaniem dobrze że na rynku jest Hico i Darek dobrze że można sobie wybrać drogę przez mękę przy pomocy któregoś z nich .
Niech się więc nie oburzają Ci którzy sztuczny odchów porównają do sowieckich domów dziecka i szukają drogi aby ich akwarium było kawałkiem natury . Po co walczyć i zdzierać gardło - komercja wymusza pewne prawa ale dla miłosników nie muszą być to wzory do nasladowania . Amen

Hico
senior
senior
Posty: 153
Rejestracja: 11 gru 2004, 11:45
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: Hico » 04 mar 2005, 16:10

DARIUSZMT pisze:Hico nie wiem do czego w sumie miałbym sie odniesc ,bo cały czas piszesz o wylegu sztucznym ,ze jest taki bee.
Powiedz to Jackowi Watleyowi ,bo to on spopularyzował własnie ta metodę.
Twierdzi nawet ,ze młode odchowane metoda sztuczna jeszcze lepiej opiekuja sie młodymi .
Najważniejsza zaleta wychowu sztucznego sa ryby wolne od pasozytów ,a zatem rosną szybciej i sam to udowodnił w swoich wieloletnich badaniach,ale moze WIELKI ZNAWCA TEMATU HICO to podważy.
Dla Twojej wiadomości ,nie biore ryb z Tajlandii ,które sa wychowywane sztucznie ,bo po prostu ferma z której biorę jest conajmniej dwa razy większa od Twojej ulubinej Niemieckiej i nie musi tego robic .
Podwaz to .
Farma z która współpracuje juz dłuzszy czas to scisła czołówka swiatowa KITTI DISCUS FARM .
Tak to ona ,gwoli informacji stworzyła odmiane PIGEON BLOOD ,po to chociażby aby druga słynna hodowla STENDKER miała skad pozyskać materiał do stworzenia ROT ,RED I BLUE PIGEON BLOOD .
Zarzucasz im faszerowanie ryb antybiotykami i innymi sztucznymi wybarwiaczami.
Mówisz o kształtach paletek ,musiałbys długo przekonywac światowych odbiorców ,że KITTI DISCUS FARM ma brzydkie ,niekształtne paletki,ale moze Hico wielki autorytet hodowlany przekonałby ich do swoich racji.
Gwoli informacji współpracuje jeszcze z jedna farmą z Tajlandii i zamierzam nawiazac współpacę z twórćą Nebuli z Singapuru , za która oczywiscie tez dostał prestiżową nagrode .
Czy bedę na rynku ,czy rozwinę hodowle ,czas pokażę .Jestem optymistą i ogromnym pasjonatem .
Próbowałem rozmnażać inne gatunki ,ale z czasem to zarzucałem ,nie kreca mnie .
Sprzedajac udziały w najwiekszym sklepie zoologicznym w Chełmie podjąłem trudne zadanie ,przeciez mogłem pójśc na konformizm i nie ruszac tyłka.Nie załuje tego kroku i mam nadzieje ,że jeszcze długo będe Cie irytował Hico .
Pozdrawiam DARIUSZ TROCHIMOWICZ
Odniosles wszystko do siebie okej jak chcesz:)
Wiec ci odpowiem widzisz jak juz ruszasz ta europejska hodowle to wiec ze ich rybki rosna bez paaozytow bo sie nie zarazaj moze ci sie to nie miescic w golwie ale tez sie tak da.Wiec dlaczego ryby od stendkera chowane od malego bez problemu potrafia przersonac te azjatyckie a tez mam od kittego bo nikt 4 lata temu nie mial red/withe super dimonds i ksztaltem i wielkoscia nie wyglada to tak optymistycznie jak ze stendkera .I ten import tez byly od kittiego import nawet da sie rozmnarzac wobraz sobie ale dlaczego nie sa sterlizowane to tego nie ujawnie tajemnica powiedzmy handlowa:)
Wiem skad sie wziely piegony blood.Wiesz maja pieken i ksztaltne ale to nie sa te co trafiaja do polski bo to widac.Zrobiles sie wielce oburzony ze ruszlyem paletki z azji jak narazie zaden argument nie przedstawiles prucz wyzwisk w moja strone i mowie tu o nizosci hodowli z europy nad azjatyckimi kazda ma swoje wady i zalety ja przedstawilem wady ryb ajzatyckich.A czy ty bierzesz od kittego ryby czy z innej fermy to nawet by bylo latwiej sprawdzic a czy oni sztucznie nie odchowuja tego tez nie sprawdzisz mozesz wierzyc tylko na slowo ze tego nie robia.A co do wielkosc ferm Darku nie wielka roznica no chyba ze kitti ma 800 par ktore skladaj mu ikre i bierze odnich mlode i ponad 500000 mlodych plywajacych ciagle a farma kittiego nie jest najwieksza wiec raczej odpada twoja teoria o 2 krotnie wiekszej hodowli.
Bardzo bym sobie zyczyl by paletki z importu byly zdrowe i mialy piekny ksztaly bym mogl nacieszyc oko ale narazie to srednio mozliwe bo nie traktuje sie polskich odbiorcow powaznie tak naprawde i to samo jest u stendkera nie traktowani jestesmy tam super i trzeba z nimi troche walczyc by uzyskac cos lepszego.Ja bardzo chcem bym w polsce byl bardzo dobry import chetnie bym wziol od ciebie leopardy lub inne ryby ale to jest bez sensu bo nie wiem jak bym sie nawet staral to nie wyrosnie to co bym chcial pomijajac rozmnarzanie juz nawet.Zamierzenie tej dyskusji bylo inne ale zrobilo sie co zrobil.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
DARIUSZMT
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 471
Rejestracja: 14 gru 2004, 19:53
Lokalizacja: CHEŁM
Kontaktowanie:

Post autor: DARIUSZMT » 04 mar 2005, 18:01

Brakowało mi Alku Twoich wypowiedzi ,dlatego tez jestem na tym forum .Bezbłędnie określiłeś patową sytuację .
Kończąc dyskusje ,bo dalszy jej sens jest watpliwy ,stwierdzam nastepujący fakt o którym juz nie raz pisałem .

Każdy ma prawo wyboru ,każdemu podoba sie co innego ,ale to nie znaczy ,ze wszystko mozna mieszac z błotem.
Ja lubie Azjatki ,Hico europejki i niech tak zostanie ,co nie znaczy ,ze w mojej hodowli nie zagoszczą paletki hodowli Stendkera,kwestia czasu.

Wiem ,ze nie raz będzie poruszany ten temat ,dlatego intensyfikuje prace w hodowli .Zostawiam młode z każdej dostawy ,aby zachowac czystość barw i za rok obalac następne mity .

Pozdrawiam DARIUSZ TROCHIMOWICZ

Awatar użytkownika
kriskros
junior
junior
Posty: 77
Rejestracja: 05 lut 2005, 19:44
Lokalizacja: SZCZECIN
Kontaktowanie:

Post autor: kriskros » 04 mar 2005, 22:29

Drodzy koledzy z Forum Darku i Rafale , przeczytalem wasze wypowiedzi
i troche sie zasmucilem - sadze ze jak sama nazwa wskazuje jest to PKMD
forum lludzi ktorych laczy milosc do tych pieknych rybek , a niepowinno to nikogo dzielic . Mam propozycje poniewaz wiem ze obaj jestescie praktykujacymi hodowcami na wieksza skale i macie zapewne obaj wielkie doswiadczenie zatem sluzcie swa wiedza i doswiadczeniami dla wszystkich poczatkujacych milosnikow dyskowcow (miedzy innymi takim jak i ja) bede wam za to bardzo wdzieczny i zapewnie wiekszosc forumowiczow. Niech wspolzawodnictwem bedzie ilosc i jakosc niesianej pomocy a nie spory na temat hodowli pt ktore paletki sa lepsze. bo kazdy milosnik tego forum zapewne ma swoje prywatne zdanie i punkt widzenia.
Zatem przestancie juz obaj ten spor i pomagajcie potrzebujacym -pozdrawiam Was obu i milo bedzie uslyszec jak we wspolnym poscie kontynujecie wspolprace (przykladowo aby np. komus pomoc w rozwiazaniu problemu).Serdecznie pozdrawiam i mysle ze nikogo z Was nie urazilem bo nie mam takiego zamiaru-uwazam to forum za skarbnice wiedzy i doskonalenia obycia z tymi cudownymi rybkami. :D

Odpowiedz

Wróć do „Dyskowce”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość