taki tam początek... oby pozytywny ;)
: 13 maja 2010, 01:57
Witam wszystkich bardzo gorąco,
(EDIT: Nie zrażać się, część z linkami na dole pomińcie!
)
nazywam się Grzegorz, w akwarystyce siedzę po uszy jakoś od lata 2007, kiedy to zainteresowałem się biotopem malawi. Start był stosunkowo szybki, po gruntownym przeczytaniu prawie całego forum pewnego klubu
Jednak nie był to start konwencjonalny (czyt. kubełek, standardowe wymiary zbiornika, czy inne takie kwiatki). Wbrew wszystkiemu postawiłem wtedy 240l o nietypowych wymiarach (120x50x40h) z sumpem 25l na pompie do CO, na własnoręcznie zbudowanej szafce, ze 150W lampą hqi. Ogólnie ktoś pomyśli przerost formy nad treścią i tak pewnie było.
Jakieś dwa lata później po przejściu przynajmniej kilku rodzajów filtracji DIY (złoża zraszane, beczki 30l, czy nawet hydroponice przy malawijskim ph 8,2) nieco zwolniłem i na pierwszy plan wreszcie trafiły tak naprawdę ryby. Zaczęło się od pawiookich, które królowały w większym już zbiorniku (423l 140x55x55h - jest obecnie) aż do momentu kiedy dobrała się para prawie 30cm ryb, która bez wahania pogoniła pozostałe. Pawice musiały odejść i tak się stało przeszło miesiąc temu, po prawie 15 miesiącach przygody. Były piękne, cała rodzina je kochała, z żalem je oddawałem, ale nie mogę mieć większego baniaka.
Po nich pozostał ów potwór (30cm - zdjęcie real - bez photoshopa):

około 7 malutkich zbrojniczków niebieskich i dwa sakalary (te są na wyjściu, pewnie w tym tygodniu wyjdą)
i tak sobie chodzi to akwa...
Tydzień temu dobudowałem sumpa 65l, przygotowałem dziury w ścianie do instalacji wodnej (nie planuję autopodmiany na elektrozaworach, ale ułatwiam sobie podmianę przez półautomatykę z kontrolą, bez latania z wężami, tak żebym podmianę mógł zrobic "w garniturze"
)
Jęczałem, marudziłem, aż wreszcie żona uległa i zamówiła mi prezent urodzinowy, który przyjedzie do mnie (mam nadzieję - spodziewam się że w tedy) ze Swarzędza 21. maja późnym wieczorem.
mianowicie 8-cm:
3x solid turkus
2x solid fire red
3x pigeon blood
2x pigeon blood blue
Żona powiedziała że dorosłych mi nie kupi - ciekawe dlaczego?
W zasadzie jestem gotowy, choć pewnie powiecie że niekoniecznie, a ja godząc się z Wami na prędce będę korygował założenia i poprawiał co się da poprawić. Ale takie jest życie, nasiedziałem się tutaj, nasiedziałem na innym forum (choć tam postać i postawa pewnego Ad..a mi niepodpasowała i już nie siedzę - bez urazy dla nikogo) i wreszcie trzeba by potwierdzić założenia.
Zacznę od wody. testy sera kropelka i jakieś paskowe dla porównania. Rurovit:
ph 7,2
kh 3-4
gh 11
no2 0
no3 0
Akwa (temp 29st):
ph ~6,8, ciężko odczytać ale ciut jaśniej (nie zakwaszam, nie mam roślin poza kępą mchu, nie dozuje CO2, ale mam szyszki olchy, dużo gałęzi i korzeni, jakieś liście dębu, lekką herbatkę - leciutką)
kh 3
gh 11
no2 0
no3 przed podmianą 25, po podmianie <10 - podmiana 30% 1x tygodniowo (ale podmianiałem przy pawicach do 40% co trzeci dzień, więc jestem zaprawiony w bojach)
Nie mam jeszcze filtru RO, choć nie wiem czy jest w moim przypadku niezbędny? Zastanawiałem się czy go kupić, jeśli nawet bym kupił to więcej niż 50%/50% bym nie lał, bo nie chcę mieć za niskiej węglanowej i skoków ph, których teraz nie obserwuje.
Prawdę mówiąc czytając o wodzie mam wrażenie że mając w malawi tylko granity (innych tu nie mamy i to i tak trzeba było falochron w porcie "wykarczować") bardziej się musiałem tam spocić żeby poprawić wodę przed podmianą. Chyba że to tylko takie wrażenie - poprawcie mnie ewentualnie.
Teraz fauna? flora? zwierzęta generalnie - bo nigdy nie wiem które co oznacza:
poza gibbim, 7-ma niebieskimi, są jeszcze 2 parki ramirezków i neony czerwone (było 50szt tuż po pawicach, ale chyba skalary mi je zredukowały, aż do 14szt) i to chciałbym żeby zostało...
...są jeszcze nieliczne ślimaki (nie świderki)
Nigdy w tym zbiorniku mi ryby na nic nie chorowały (żadne). Wcześniej w 240-tce z malawi miałem sinice, miałem bloat (poczatkujące podawanie pokarmu - błędne), w związku z czym mam apteczkę pełną metro,davercin, i jakieś tam inne na wszelki wypadek (ale nie wiem czy nie przeterminowane). W tym baniaku - start zupełnie od zera, jedynie lampa została ta sama - jak mówię "czysto".
Jaki mam plan?
Zastanawiam się nad kwarantanną - ale mam dwa baniaki po 25l (trochę mało oddzielnie) i mógłbym je złączyć w jeden - taki kwadratowy i postawić na akwa, ale w pokrywie, bo mam tam dużo miejsca. czy kwarantanna to aż taki mus? Bo niby czytam że tak... ale jakieś wahanie mam. Kopnijcie mnie jeśli trzeba. Bo problem poza tym że nie zobaczę ryb przez miesiąc jest taki że zupełnie nie mam tak słabych pomp żeby tam wodę mieszały... poza tym nie wiem za bardzo gdzie dostać coś do odkażania i co, bo tamtym baniakom nie ufam pod tym względem.
Tak ewentualnie wyglądałoby miejsce gdzie mógłbym wstawić to sklejone akwa... (zdjęcie stare, ale łapiecie obraz - oczywiście to jest za zamknięciem płytą z przodu)

Ponadto nastraszono mnie że 8cm ryby są małe i mogą nie urosnąć w tak dużym zamieszkałym baniaku - mimo że mogę karmić 6x dziennie bo pracuje w domu i siedzę obok baniaka pracując przy kompie... Niestety mój minister finansów nie zaakceptowała zakupu 14cm ryb.
Ale Was zmęczyłem, więc może już zakończę, może mi coś podpowiecie.
Dodatkowo wklejam różne moje projekty w postaci linków do wątków - jakby ktoś chciał sobie coś takiego zbudować:
Projekty są sortowane od najnowszych do najstarszych. Pod tytułem i linkiem krótki opis co z czym i czy jeszcze stoi.
1. pokrywa by makok - total econo
Stoi i ma się dobrze, doskonale maskuje wszystkie instalacje i to co mi zawsze przeszkadzało czyli kable przez krawędź akwa i na dół... a pod akwa miałem książki
2. cluster diodowy... mówiąc po ludzku kopia lampy solaris
Zamysł teoretyczny, który wtedy był zbyt nowatorski i w sumie dość kosztowny - nie został zbudowany, choć od niedawna widzę że i takie lampy ludzie już budują sami.
3. dwa zespoły narurowych w pokrywie...
Mam w obudowie nad akwa - obecnie nie filtrują (poza tym dwa inne są w szafie do ewentualnego zamontowania, jakby kiedyś były potrzebne. Były nie tylko mechanikami, biologami, węglowymi, ale i przez moment małym testowym FBFem
4. makok - filtracja szyta na miarę... FBF+DSB/plenum
Rozważania teoretyczne, z których potem czerpałem pomysły i wykorzystywałem i tak pojawił się później FBF ze starej 240-tki oraz DSB ale <uwaga> w zbiorniku z rybami kopiącymi... Taka fuzja tych kliku pomysłów z tego wątku.
5. Filtr z beczki 30l - w trakcie zmiana na zraszany
Niestety tamta beczka na pompie CO od początku przeciekała...
6. Wszystko DIY szafka, komin, sump, hqi, hydroponiczny - foty
Fotorelacja z postawienia pierwszego zbiornika w 2007 roku. Rzeczywiście wszystko było DIY, poza rybami
7. Projekt: Filtr bio zraszany-napowietrzany + hydroponika!
Rozważania teoretyczne nad natlenianiem złoża pod roślinami w hydroponice do celów nitryfikacyjnych.
8. potrzebuję orginalności. panel filtr. z hydroponicznym -help
Na etapie planowania zbiornika. W sumie dobrze że mi to wybili z głowy.
To już poza DIY, ale przydatne jako uzupełnienie powyższych:
a) UWAGA na WKŁADY DO NARUROWYCH !!!!!! BARDZO WAŻNE !!!!!!
O niepokojących objawach przy czyszczeniu wkładów narurowych przed użyciem.
b) filtr hydroponiczny
... nawet nie pamiętam, ale to przy zakładaniu hydroponiki
c) Wybieram żarnik HQI - kryteria: widmo, Tbarw, reszta - HELP
Wybór żarnika HQI.
aha jeszcze dokumentacja fotograficzna do projektów - niektóre zdjęcia w tamtych wątkach nie są widoczne po wejściu tutaj, jedynie wyświetlane na forum
Aż nie mogę uwierzyć że to wszystko planowałem, lub budowałem ;D ;D ;D
Obecnie sump - cała reszta wyleciała. I zastanawiam się poważnie nad tym do zastosowań akwarystycznych (bo miejsce mam, a na plenum mi szkoda wysokości, a to w teorii powinno działać):
http://www.youtube.com/watch?v=hb0xf3mRbJM
Pozdrawiam
Grzegorz
(EDIT: Nie zrażać się, część z linkami na dole pomińcie!

nazywam się Grzegorz, w akwarystyce siedzę po uszy jakoś od lata 2007, kiedy to zainteresowałem się biotopem malawi. Start był stosunkowo szybki, po gruntownym przeczytaniu prawie całego forum pewnego klubu


Jakieś dwa lata później po przejściu przynajmniej kilku rodzajów filtracji DIY (złoża zraszane, beczki 30l, czy nawet hydroponice przy malawijskim ph 8,2) nieco zwolniłem i na pierwszy plan wreszcie trafiły tak naprawdę ryby. Zaczęło się od pawiookich, które królowały w większym już zbiorniku (423l 140x55x55h - jest obecnie) aż do momentu kiedy dobrała się para prawie 30cm ryb, która bez wahania pogoniła pozostałe. Pawice musiały odejść i tak się stało przeszło miesiąc temu, po prawie 15 miesiącach przygody. Były piękne, cała rodzina je kochała, z żalem je oddawałem, ale nie mogę mieć większego baniaka.
Po nich pozostał ów potwór (30cm - zdjęcie real - bez photoshopa):
około 7 malutkich zbrojniczków niebieskich i dwa sakalary (te są na wyjściu, pewnie w tym tygodniu wyjdą)
i tak sobie chodzi to akwa...
Tydzień temu dobudowałem sumpa 65l, przygotowałem dziury w ścianie do instalacji wodnej (nie planuję autopodmiany na elektrozaworach, ale ułatwiam sobie podmianę przez półautomatykę z kontrolą, bez latania z wężami, tak żebym podmianę mógł zrobic "w garniturze"

Jęczałem, marudziłem, aż wreszcie żona uległa i zamówiła mi prezent urodzinowy, który przyjedzie do mnie (mam nadzieję - spodziewam się że w tedy) ze Swarzędza 21. maja późnym wieczorem.
mianowicie 8-cm:
3x solid turkus
2x solid fire red
3x pigeon blood
2x pigeon blood blue
Żona powiedziała że dorosłych mi nie kupi - ciekawe dlaczego?

W zasadzie jestem gotowy, choć pewnie powiecie że niekoniecznie, a ja godząc się z Wami na prędce będę korygował założenia i poprawiał co się da poprawić. Ale takie jest życie, nasiedziałem się tutaj, nasiedziałem na innym forum (choć tam postać i postawa pewnego Ad..a mi niepodpasowała i już nie siedzę - bez urazy dla nikogo) i wreszcie trzeba by potwierdzić założenia.
Zacznę od wody. testy sera kropelka i jakieś paskowe dla porównania. Rurovit:
ph 7,2
kh 3-4
gh 11
no2 0
no3 0
Akwa (temp 29st):
ph ~6,8, ciężko odczytać ale ciut jaśniej (nie zakwaszam, nie mam roślin poza kępą mchu, nie dozuje CO2, ale mam szyszki olchy, dużo gałęzi i korzeni, jakieś liście dębu, lekką herbatkę - leciutką)
kh 3
gh 11
no2 0
no3 przed podmianą 25, po podmianie <10 - podmiana 30% 1x tygodniowo (ale podmianiałem przy pawicach do 40% co trzeci dzień, więc jestem zaprawiony w bojach)
Nie mam jeszcze filtru RO, choć nie wiem czy jest w moim przypadku niezbędny? Zastanawiałem się czy go kupić, jeśli nawet bym kupił to więcej niż 50%/50% bym nie lał, bo nie chcę mieć za niskiej węglanowej i skoków ph, których teraz nie obserwuje.
Prawdę mówiąc czytając o wodzie mam wrażenie że mając w malawi tylko granity (innych tu nie mamy i to i tak trzeba było falochron w porcie "wykarczować") bardziej się musiałem tam spocić żeby poprawić wodę przed podmianą. Chyba że to tylko takie wrażenie - poprawcie mnie ewentualnie.
Teraz fauna? flora? zwierzęta generalnie - bo nigdy nie wiem które co oznacza:
poza gibbim, 7-ma niebieskimi, są jeszcze 2 parki ramirezków i neony czerwone (było 50szt tuż po pawicach, ale chyba skalary mi je zredukowały, aż do 14szt) i to chciałbym żeby zostało...
...są jeszcze nieliczne ślimaki (nie świderki)
Nigdy w tym zbiorniku mi ryby na nic nie chorowały (żadne). Wcześniej w 240-tce z malawi miałem sinice, miałem bloat (poczatkujące podawanie pokarmu - błędne), w związku z czym mam apteczkę pełną metro,davercin, i jakieś tam inne na wszelki wypadek (ale nie wiem czy nie przeterminowane). W tym baniaku - start zupełnie od zera, jedynie lampa została ta sama - jak mówię "czysto".
Jaki mam plan?
Zastanawiam się nad kwarantanną - ale mam dwa baniaki po 25l (trochę mało oddzielnie) i mógłbym je złączyć w jeden - taki kwadratowy i postawić na akwa, ale w pokrywie, bo mam tam dużo miejsca. czy kwarantanna to aż taki mus? Bo niby czytam że tak... ale jakieś wahanie mam. Kopnijcie mnie jeśli trzeba. Bo problem poza tym że nie zobaczę ryb przez miesiąc jest taki że zupełnie nie mam tak słabych pomp żeby tam wodę mieszały... poza tym nie wiem za bardzo gdzie dostać coś do odkażania i co, bo tamtym baniakom nie ufam pod tym względem.
Tak ewentualnie wyglądałoby miejsce gdzie mógłbym wstawić to sklejone akwa... (zdjęcie stare, ale łapiecie obraz - oczywiście to jest za zamknięciem płytą z przodu)

Ponadto nastraszono mnie że 8cm ryby są małe i mogą nie urosnąć w tak dużym zamieszkałym baniaku - mimo że mogę karmić 6x dziennie bo pracuje w domu i siedzę obok baniaka pracując przy kompie... Niestety mój minister finansów nie zaakceptowała zakupu 14cm ryb.
Ale Was zmęczyłem, więc może już zakończę, może mi coś podpowiecie.
Dodatkowo wklejam różne moje projekty w postaci linków do wątków - jakby ktoś chciał sobie coś takiego zbudować:
Projekty są sortowane od najnowszych do najstarszych. Pod tytułem i linkiem krótki opis co z czym i czy jeszcze stoi.

1. pokrywa by makok - total econo
Stoi i ma się dobrze, doskonale maskuje wszystkie instalacje i to co mi zawsze przeszkadzało czyli kable przez krawędź akwa i na dół... a pod akwa miałem książki

2. cluster diodowy... mówiąc po ludzku kopia lampy solaris
Zamysł teoretyczny, który wtedy był zbyt nowatorski i w sumie dość kosztowny - nie został zbudowany, choć od niedawna widzę że i takie lampy ludzie już budują sami.
3. dwa zespoły narurowych w pokrywie...
Mam w obudowie nad akwa - obecnie nie filtrują (poza tym dwa inne są w szafie do ewentualnego zamontowania, jakby kiedyś były potrzebne. Były nie tylko mechanikami, biologami, węglowymi, ale i przez moment małym testowym FBFem

4. makok - filtracja szyta na miarę... FBF+DSB/plenum
Rozważania teoretyczne, z których potem czerpałem pomysły i wykorzystywałem i tak pojawił się później FBF ze starej 240-tki oraz DSB ale <uwaga> w zbiorniku z rybami kopiącymi... Taka fuzja tych kliku pomysłów z tego wątku.
5. Filtr z beczki 30l - w trakcie zmiana na zraszany
Niestety tamta beczka na pompie CO od początku przeciekała...
6. Wszystko DIY szafka, komin, sump, hqi, hydroponiczny - foty
Fotorelacja z postawienia pierwszego zbiornika w 2007 roku. Rzeczywiście wszystko było DIY, poza rybami

7. Projekt: Filtr bio zraszany-napowietrzany + hydroponika!
Rozważania teoretyczne nad natlenianiem złoża pod roślinami w hydroponice do celów nitryfikacyjnych.
8. potrzebuję orginalności. panel filtr. z hydroponicznym -help
Na etapie planowania zbiornika. W sumie dobrze że mi to wybili z głowy.

To już poza DIY, ale przydatne jako uzupełnienie powyższych:
a) UWAGA na WKŁADY DO NARUROWYCH !!!!!! BARDZO WAŻNE !!!!!!
O niepokojących objawach przy czyszczeniu wkładów narurowych przed użyciem.
b) filtr hydroponiczny
... nawet nie pamiętam, ale to przy zakładaniu hydroponiki
c) Wybieram żarnik HQI - kryteria: widmo, Tbarw, reszta - HELP
Wybór żarnika HQI.
aha jeszcze dokumentacja fotograficzna do projektów - niektóre zdjęcia w tamtych wątkach nie są widoczne po wejściu tutaj, jedynie wyświetlane na forum
Aż nie mogę uwierzyć że to wszystko planowałem, lub budowałem ;D ;D ;D
Obecnie sump - cała reszta wyleciała. I zastanawiam się poważnie nad tym do zastosowań akwarystycznych (bo miejsce mam, a na plenum mi szkoda wysokości, a to w teorii powinno działać):
http://www.youtube.com/watch?v=hb0xf3mRbJM
Pozdrawiam
Grzegorz