Chłopiec do bicia
: 18 lut 2012, 11:17
Witam,
Jestem nowy na tym forum, mam na imie Maciej.
Mały opsi mijego akwarium:
szkło 150 x 50 x 50
filtry JBL E 1500 jako mechanik oraz JBL E 900 jako biolog
CO2 z butli
oświetlenie 2 x 150 W HQI 8000K
Parametry
Ph 7,0
NO3 10
NO2 0
GH 7
KH 6
Obsada
50 szt. neon innessa
4 bocje wspaniałe
4 kosiarki
6 danio
8 młodych Dysków ( 6 szt. około 10 cm 2 szt. około 15 cm )
Problem mam następujący :
Jeden z mioch podopiecznych został chłopcem do bicia, jest najmniejszy .
Wszystkie ryby odganiają go od jedzenia a on co raz częściej się izoluję od grupy.
Było ich dwóch ale jeden z nich zaczą się stawiać i ryby odpuściły, ale niestety wygląda już szczurowato, może dojdzie.
Ale ten najmniejszy nie walczy o swoje chowa się za lotosami i tam cały czas jest , podżucam mu jedzenie, ale nie rusza.
Mikroskop nic nie pokazuje ryby zdrowe on też zdrowy .
Jak mu pomóc bo jest ładny i szkoda mi go.
Jestem nowy na tym forum, mam na imie Maciej.
Mały opsi mijego akwarium:
szkło 150 x 50 x 50
filtry JBL E 1500 jako mechanik oraz JBL E 900 jako biolog
CO2 z butli
oświetlenie 2 x 150 W HQI 8000K
Parametry
Ph 7,0
NO3 10
NO2 0
GH 7
KH 6
Obsada
50 szt. neon innessa
4 bocje wspaniałe
4 kosiarki
6 danio
8 młodych Dysków ( 6 szt. około 10 cm 2 szt. około 15 cm )
Problem mam następujący :
Jeden z mioch podopiecznych został chłopcem do bicia, jest najmniejszy .
Wszystkie ryby odganiają go od jedzenia a on co raz częściej się izoluję od grupy.
Było ich dwóch ale jeden z nich zaczą się stawiać i ryby odpuściły, ale niestety wygląda już szczurowato, może dojdzie.
Ale ten najmniejszy nie walczy o swoje chowa się za lotosami i tam cały czas jest , podżucam mu jedzenie, ale nie rusza.
Mikroskop nic nie pokazuje ryby zdrowe on też zdrowy .
Jak mu pomóc bo jest ładny i szkoda mi go.