herbata....
Moderatorzy: mkozubski, krisaczek
- fomalhaut
- entuzjasta
- Posty: 968
- Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
- Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
- Lokalizacja: Polska
herbata....
Ciągle dreęczy mnie temat.... związków humusowych i garbników....
Najwiecej jest ich w herbacie.... o tym piszą wszędzie...
Może zamiast mogdałecznika, szyszek olchy itp... zafundowć rybom wywar z liptona.... to może przesada, ale tak z jokowjejś zielonej???????
Garbników w bród.....
Nie śmiejcie się... tak mi to chodzi po głowie od jakiegoś czasu....
Najwiecej jest ich w herbacie.... o tym piszą wszędzie...
Może zamiast mogdałecznika, szyszek olchy itp... zafundowć rybom wywar z liptona.... to może przesada, ale tak z jokowjejś zielonej???????
Garbników w bród.....
Nie śmiejcie się... tak mi to chodzi po głowie od jakiegoś czasu....
- eugen
- entuzjasta
- Posty: 320
- Rejestracja: 15 lis 2004, 20:48
- Lokalizacja: Mühlheim am Main
- Kontaktowanie:
A z czego by sie smiac??? wielu ludzi dodaje rumianek jako "naturalny odkazalnik", mysle, ze z herbata to jest jednak troche inaczej. Dlaczego? bo herbata zawiera rowniez pewna forme kofeiny (teine) i tu zaczyna sie problem (moim zdaniem) ...ryby nie beda mogly zasnac
. Nic nie stoi na przeszkodzie abys jednak rozpoczal pionierskie badania na ten tema...
eugen


eugen
- fomalhaut
- entuzjasta
- Posty: 968
- Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
- Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
- Lokalizacja: Polska
Zawartość garbników w różnych roślinach:
Liście brzozy 8-9%
Liście olchy 11-13%
Liści kasztanowca 9-10%
Kora brzozy 5-8%
Kora dębu 10-15%
Drewno kasztana 7-18%
Herbata 17-20%
Reszta pod linkiem:
http://www.akwariomaniak.angrenost.org/humus.html
Liście brzozy 8-9%
Liście olchy 11-13%
Liści kasztanowca 9-10%
Kora brzozy 5-8%
Kora dębu 10-15%
Drewno kasztana 7-18%
Herbata 17-20%
Reszta pod linkiem:
http://www.akwariomaniak.angrenost.org/humus.html
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 31 gru 2004, 01:50
co do szyszek olchy to się zgodze że warto się w to bawić ale na krótka mete.
szyszki jak namiekną na maxa to są obrzydliwe.
szyszki w/w są lepsze od orzecha włoskiego i liści dębu,ale to mi sie sprawdzało na małych akwariach.
W mojej 200 setce wrzucałem min 100 sztuk a max 200 sztuk szyszek a ph jak było tak było zero spadku.niewiem od czego to zależy
Co do paletek to one miały taką radoche że po akwarium tak harcowały jak nigdy dotąd
(warunki wody miałem testy i sprawdzałem zero skutku)
szyszki jak namiekną na maxa to są obrzydliwe.
szyszki w/w są lepsze od orzecha włoskiego i liści dębu,ale to mi sie sprawdzało na małych akwariach.
W mojej 200 setce wrzucałem min 100 sztuk a max 200 sztuk szyszek a ph jak było tak było zero spadku.niewiem od czego to zależy
Co do paletek to one miały taką radoche że po akwarium tak harcowały jak nigdy dotąd
(warunki wody miałem testy i sprawdzałem zero skutku)
- xardas
- entuzjasta
- Posty: 200
- Rejestracja: 06 gru 2004, 16:47
- Imie i Nazwisko: Bartosz Figaniak
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontaktowanie:
W mojej 200 setce wrzucałem min 100 sztuk a max 200 sztuk szyszek a ph jak było tak było zero spadku.niewiem od czego to zależy



z wlasnego doswiadczenia moge powiedziec ze 6 szyszek przy parametrach two 8 i tww 4 a wartosci ph 6,5 powoduje spadek ph w akwarium o 0,5.
wiekszej ilosci szyszek olchy nigdy nie mialem odwagi wrzucac ze wzgledu na sytuacje jaka przytrafila sie znajomemu. Otoz do zbiornika w ktorym bylo 1:1 wody ro na rurovit i ph 6, two i tww nie pamietam, znajomy wrzucil pod wieczor garsc szyszek 10-15 szt do akwarium 240 l. Nad ranem w akwarium masakra. Ryby ciezko oddychaly, lezaly na dnie. Ph wody po tescie mialo dolna granice mozliwosci testu - 3,5 ph. IMO ph bylo jeszcze nizsze. 2 z 5 palet nie przerzyly na skutek spalenia skrzeli.
reasumujac na podstawie wlasnych i cudzych doswiadczen uwazam iz to napisales taisho to historia wyssana z palca lub poprostu pomysliles szyszki olchy z zoledziami
Wracjac do glownego tematu czyli czy wywar Liptona bedzie dobry? Mysle ze lepiej sie sprawdzi z Sagi


- fomalhaut
- entuzjasta
- Posty: 968
- Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
- Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
- Lokalizacja: Polska
Wynika z tego wątku, iż nikt tego nie robił wcześniej, tj. nie poił palet herbatą:)))))))))
No cóż - na badania w tym zakresie się nie odważę - jeszcze życie moich ryb jest mi miłe:)))))))))
Pytałem - czy ktoś coś na ten temat wie.... i wychodzi na to że nikt i nic....
Sprawdzone metody i moim zdaniem są zdecydowanie lepsze (bezpieczniejsze).....
Wojtek
PS.
Jak będę miał duuuużo ryb, duuużo narybku, to kto wie jakie trunki dla nich zaplanuję:)))))
Ale na to w najbliższym ziesięcioleciu się niestety nie zanosi - może i lepiej - dla ryb:)))))))
No cóż - na badania w tym zakresie się nie odważę - jeszcze życie moich ryb jest mi miłe:)))))))))
Pytałem - czy ktoś coś na ten temat wie.... i wychodzi na to że nikt i nic....
Sprawdzone metody i moim zdaniem są zdecydowanie lepsze (bezpieczniejsze).....
Wojtek
PS.
Jak będę miał duuuużo ryb, duuużo narybku, to kto wie jakie trunki dla nich zaplanuję:)))))
Ale na to w najbliższym ziesięcioleciu się niestety nie zanosi - może i lepiej - dla ryb:)))))))
- fomalhaut
- entuzjasta
- Posty: 968
- Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
- Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
- Lokalizacja: Polska
Wynika z tego wątku, iż nikt tego nie robił wcześniej, tj. nie poił palet herbatą:)))))))))
No cóż - na badania w tym zakresie się nie odważę - jeszcze życie moich ryb jest mi miłe:)))))))))
Pytałem - czy ktoś coś na ten temat wie.... i wychodzi na to że nikt i nic....
Sprawdzone metody i moim zdaniem są zdecydowanie lepsze (bezpieczniejsze).....
Wojtek
PS.
Jak będę miał duuuużo ryb, duuużo narybku, to kto wie jakie trunki dla nich zaplanuję:)))))
Ale na to w najbliższym dziesięcioleciu się niestety nie zanosi - może i lepiej - dla ryb:)))))))
No cóż - na badania w tym zakresie się nie odważę - jeszcze życie moich ryb jest mi miłe:)))))))))
Pytałem - czy ktoś coś na ten temat wie.... i wychodzi na to że nikt i nic....
Sprawdzone metody i moim zdaniem są zdecydowanie lepsze (bezpieczniejsze).....
Wojtek
PS.
Jak będę miał duuuużo ryb, duuużo narybku, to kto wie jakie trunki dla nich zaplanuję:)))))
Ale na to w najbliższym dziesięcioleciu się niestety nie zanosi - może i lepiej - dla ryb:)))))))
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości