W swoim akwarium po prostu pozwoliłem opaść pH do poziomu, jaki uznało za stosownecocoloco pisze:(...)
Podziwiam tych którzy w zerowych parametrach potrafią utrzymać stałe pH ja tego nie potrafię . Więc wierzę sobie w ten buforek i jest OK .
Czemu zatrzymało się na 5,2? Nie wiem, w swojej naiwności chemicznej wydaje mi się, że po prostu znalazło sobie inny bufor, niż węglanowy. Ciekawostka jeszcze taka - gdy już rozbujało się plenum i azoty spadły bardzo nisko, pH zaczęło rosnąć, i zamiast 5,2 podjechało w okolice 6 - by tu znowu się zatrzymać.
Co do wiary w bufor węglanowy - możliwe, że w przypadku akwarium roślinnego ta wiara ma sens. Ziele w dzień fotosyntetyzuje, w nocy oddycha - wahania stężenia CO2 są prawdopodobnie o wiele większe, niż w akwarium bez roślin. Możliwe więc, że przy takim zagęszczeniu roślin, jakie rosną chociażby u Ciebie brak tego bufora (węglanowego) mógłby mieć przykre skutki.
Rafał

