Strona 1 z 1
Torf
: 04 gru 2006, 13:48
autor: Fal
Witam,
Po jakim czasie wymienić torf w filtrze ? Proszę o podpowiedź.
Pozdrawiam
: 04 gru 2006, 14:07
autor: _TOM_
Odpowiedż na to pytanie jest trudna, bo zależy od tego jaki to baniak, jaki filtr, jaki torf i co chcesz nim osiągnąć.
U mnie torf 'nie działał' i już nic do dowdy pożytecznego nie wypuszczał po 2 tygodniach. No może jako materiał filtrujący działał by sobie dłużej, ale zmieniałem go przynajmniej raz w miesiącu.
Od dłuższego czasu jako skuteczny zamiennik stosuję wyciąg z kory dębu i 3 spore korzenie dębowe.
: 04 gru 2006, 17:25
autor: Fal
No właśnie baniak jest sterylny , zależy mi na tym żeby wyciągnąc ryby maksymalnie , czyli dużo jedzonka wiadomo łatwiej posprzątać , w razie jakiejś choroby łatwiej leczyć , łatwiej podnieść temp itd...., Zbiornik ma 350 litrów , chodzi tam tetra 1200.
Chcę wsadzić torf bo mam problem z PH , cały czas jest za wysokie. Nie chcę się bawić w chemika i zakwaszać sam bo mogę narobić więcej szkody niż pożytku. Dlatego chcę wsadzić torf , a nigdzie nie jest napisane jak długo go używać.
: 04 gru 2006, 18:12
autor: Amorphis
Jak wodę masz ciężką i twardą, to sam torf to sobie włożysz do zabarwienia wody, to samo inne szyszki, korzenie, lignity. Najpierw TRZEBA zbić twardości RO, żywicami albo inaczej....
: 04 gru 2006, 18:40
autor: Fal
Jasnym dla mnie jest ,że podstawa to niskie tww i two żeby osiągnąć niskie ph. Jednak mimo niskiego tww , ph jest zbyt wysokie właśnie dlatego myślałem o torfie , bo przy niskich twardościach torf powinien ładnie zakwasić wodę.
Dlatego moje pytanie było jak długo powinien on siedzieć w filtrze. Oczywiście odpowiedź nasuwa się sama ,że tak długo jak będzie skutecznie zakwaszał wodę , ale może on ma jakiś okreslony czas tak jak np węgiel.
: 04 gru 2006, 18:52
autor: _TOM_
ma jakiś okreslony czas tak jak np węgiel.
A jaki czas przydatności ma węgiel?
Po jakim czasie według ciebie już nie działa?
Z torfem nie ma reguły, instrukcji i jednej ogólnej zasady ...
Ja myślałem, że właśnie na humusach i innych substancjach pożytecznych z torfu Ci zależy, a nie na zakwaszaniu wody. Torf owszem zakwasza ale w sposób nieznaczny, i jak pisze amorphis trzeba jeszzce mieć miękką wodę do tego.
Z moich doświadczeń nie zakwasisz samym torfem, choć byś nawet granulowanego 2 koszyki z ex1200 zasypał zbyt mocno, jak PH spadnie o 0.2-0.3 to będzie dobrze.
Pozatym każda podmiana wody będzie wymagała nowego torfu ... Z szyszkami i korą dębu może zakwasisz te 350 litrów o 0.5 góra.
Sugeruję kwas solny do zakwaszania, 3ml i masz szansę na PH skok o 1 w dół.
Oczywiście musisz PH obniżać wolno, nie w 1 dobę i nie lac kwasu do baniaka, tylko do wody do pdmian.
Dużo kwaśnej kapusty, nie sory ogórków, albo tej no ... wody życzę.
: 04 gru 2006, 19:17
autor: slawol
Panowie powoli z tym małym zakwaszaniem to ile Ci spadnie ph nie jest zależne od tego ile torfu dasz lecz od tego jaki kwaśny będzie torf, że przy dobrym układzie możesz tak samo złapać 5 ph a możesz stanąć na 6,8 więc bez próby torfowej ja bym się nie zabierał za wkładanie do filtra torfu.
POzdrawiam
: 14 gru 2006, 20:36
autor: Fal
Tom nie masz racji , torfem można zakwasić miękką wodę i to nawet bardzo , muszą być spełnione pewne warunki , na moim przykładzie powiem jak to wyglądało.
Po pierwsze woda ph 7,4 tww około 2 , do pierwszeko koszyka wsadziłem 250 gr torfu sery woda spada do 7 utrzymuje się tak przez 3 dni , cały czas stabilne ph ani drgnie ( ph kontroluje lajon )
Po trzech dniach dodaję następne 250 gr ph spada do 6,6 i utrzymuje się niezmiennie , skoki są w granicach 0,03 na dobę. Więc jak sam widzisz torf skutecznie zakwasza wodę , woda jednak musi być bardzo miękka.
Pozdrawiam
Fal
: 14 gru 2006, 20:42
autor: Fal
A jaki czas przydatności ma węgiel?
Po jakim czasie według ciebie już nie działa?
Pewnie tego nie jest w stanie określić nikt z nas, dlatego ja sugeruję się tym co pisze producent i tu jest różnie jedni piszą ,że po 6 tygodniach( serra ) wymieniać inni ,że po dwóch tygodniach.
: 15 gru 2006, 12:06
autor: _TOM_
jak PH spadnie o 0.2-0.3 to będzie dobrze
Fal, przeczytaj uważnie mój post, przecież napisałem, że można zakwasić wodę torfem, więc nie wiem gdzie nie mam racji i o co ci chodzi. Jedynie podałem swoją opinię, że wielkich efektów tym się nie osiągnie w zakwaszaniu.
Ponadto napisałem, że ma to być miękka woda, przynajmniej twardość węglanowa musi być niska.
Prawie dokładnie jak tobie wyszło podałem, czyli spadki masz o 0.4 PH torfem, ja pisałem 0.2-0.3 wiec prawie trafiłem nie znając ani baniaka, ani rodzaju torfu.
Oczywiście jest to teoretyzowanie, bo ani ile wody w baniaku tak zakwasiłeś nie wiem, ani jaki torf nie wiedziałem używasz, do tego jak często podmieniasz wodę nie wiem.
Przyjmij więc zasadę gdy PH zaczyna rosnąć wymieniasz torf, przestał działać.
Ja mam wodę PH 5.8 i podtrzymuję swoje zdanie, że torfem do tego poziomu swojej wody nie zakwasisz, chyba, że masz 60 litrowy baniaczek i TWW zerowe a kolor wody gorzkiej czekolady, wielkich efektów i stałych do tego torfem nie osiągniesz, ale jak się mylę to rzecz ludzka.
ph spada do 6,6 i utrzymuje się niezmiennie , skoki są w granicach 0,03 na dobę
A tak tylko z ciekawości jak ta stabilizacja wygląda po podmianie 20% wody, a jak po 30%?
Piszesz, że wodę masz o PH 7.4 więc czy dolewki wody z takim PH nie robią u Ciebie skoków? Czyba, że trofem zakwaszasz też wodę do podmian, to nie mam pytań ani wątpliwości.
: 15 gru 2006, 21:50
autor: Fal
Tom jeśli dobrze byś przeczytał post to zauważył byś ,że woda została zakwaszona nie o 0,4 tylko 0,8 na jednej paczce torfu 0,5 kg , sądzę ,że przy niskiej twardości węglanowej jestem w stanie zakwasić wodę nawet do 5 , ale przecież nie o to chodzi żebyśmy się przekamażali. Dziękuję za twoje podpowiedzi , jak zawsze prawda leży po środku , a co do wody podmienianej to wlewam czyste RO przez noc każdego dnia o ph 6,2 sądzę ,że wody wlatuje około 100 litrów jednak bardzo , bardzo powoli.
Pozdrawiam
Fal