Strona 1 z 5
Woda do podmian
: 28 lut 2007, 13:25
autor: fangornn
Witam, w tajniki wiedzy na temat wody zostałem wprowadzony na forum "mysiara". Do jakiegoś czasu przygotowywałem wodę do podmian w następujący sposób, do dymiona 20 litrowego wlewałem 3/4 wody z RO, reszta woda kranowa. Po odstaniu uzyskiwałem parametry TwO 6 dodając 4 ml kwasu solnego Ph na poziomie 6. Jakis czas temu doradzono mi żebym dodatkowo napowietrzał, co ustabilizuje wodę już w dymionie. Na początku podszedłem do tego pomysłu sceptycznie ( przecież napowietrzanie podnosi PH wody) , ale postanowiłem wypróbować nową metodę i o dziwo, prawda. Woda w akwarium nie ma takich wahań jak przedtem. Cały czas napowietrzanie i ogrzewanie, na razie przy kaloryferze, korzystam z tego że na razie grzeją , potem wsadzę grzałkę.
Polecam tą metodę.
Re: Woda do podmian
: 28 lut 2007, 14:50
autor: birdas
fangornn pisze:
Po odstaniu uzyskiwałem parametry TwO 6 dodając 4 ml kwasu solnego Ph na poziomie 6.
A jakie TWW ? - bo to ono ma duże znaczenie jak się zachowuje woda.
Woda w akwarium nie ma takich wahań jak przedtem.
Jeśli wcześniej nie napowietrzałeś, nie mieszałeś wody to PH musiało być mniej stabilne niż w sytuacji gdy to zostało zrobione. Różnica będzie wynikała z różnic w PH jakie możemy uzyskać poprzez wytrącenie z wody CO2, które w przypadku nie mieszania wody pozostaje i obniża PH. Po dolaniu takiej czy innej wody do akwa i tak nie powinno to mieć większego znaczenia (zależy też od ilości wody podmienianej).
Ja u siebie nie grzeję (tzn. dolewam wrzątek bezpośrednio przed wlaniem wody do akwa) nie mieszam, nie napowietrzam. PH wody stosowanej do podmian też jest mi obojetne. Z reguły jest koło 6 - ale naprawdę jest mi to obojetne czy będzie 5,0 czy 7,0.
: 28 lut 2007, 15:22
autor: _TOM_
PH wody stosowanej do podmian też jest mi obojetne. Z reguły jest koło 6 - ale naprawdę jest mi to obojetne czy będzie 5,0 czy 7,0.
Przy sporych podmianach wody za jednym razem i dużej różnicy PH między baniakiem z rybami a wodą do podmian możesz zrobić krzywdę paletkom, więc nie powinno być Ci obojetne jakie PH ma woda do podmian.
: 28 lut 2007, 15:29
autor: Michcio
Marcinie CO2 się nie wytrąca tylko ulatnia , wytrąca się osad soli jeżeli jest nierozpuszczalna.
Ja planuje ogrzewać wodę do podmian w zimie wykorzystując kaloryfer. Czyli rurka o długości 3 m owinięta wokół kaloryfera podłączona zostanie pod turbinkę. Woda będzie krążyć w obwodzie zamkniętym aż uzyska temperaturą odpowiednia do podmiany. Musze koniecznie zejść z rachunkami za prąd, 3 akwaria jednak trochę ciągną. Oczywiście estetyczne to rozwiązanie nie jest, i tylko dla tych którzy mogą zamaskować wystrojony kaloryfer.
: 28 lut 2007, 15:33
autor: vega1
I tylko na zimę...
: 28 lut 2007, 15:37
autor: _TOM_
Latem baniak na balkon, słońce ogrzeje
: 28 lut 2007, 15:42
autor: Michcio
_TOM_ pisze:Latem baniak na balkon, słońce ogrzeje
Najlepiej mieć baniak na wózku, by na wieczór baniaczek ponownie do domu chować

Tylko Jotka i Mirek maja kiepsko- ciężko będzie im skorzystać z tego rozwiązania

: 28 lut 2007, 16:25
autor: birdas
_TOM_ pisze:
Przy sporych podmianach wody za jednym razem i dużej różnicy PH między baniakiem z rybami a wodą do podmian możesz zrobić krzywdę paletkom, więc nie powinno być Ci obojetne jakie PH ma woda do podmian.
Zgadza się. Ale ja podmiany robię max. 25% objetości zbiornika. Zawsze w akwa zostaje 300 litrów wody starej. Metodę zakwaszania mam zawsze taką samą i ze sporym pradopodobieństwem bez mierzenia jestem w stanie określić PH. Nie mam na myśli, że za każdym razem leję inną wodę i wogóle sie tym nie przejmuję. Mam na uwadze dobro rybek i zawsze odmierzam te 35 kropel PH- na baniaczek 30 l. Jakbym nie dodał kwasu to też się to nie przełoży na PH w akwa. Twardości mam stałe, stężenie CO2 w akwa duże to i PH nie wzrośnie niewiadomo jak. A spadać też nie chce - zresztą w Poznaniu na ten temat rozmawiałem z AdamN i Gajowym i to jest zagadka.
Re: Woda do podmian
: 28 lut 2007, 22:29
autor: fangornn
birdas pisze:
A jakie TWW ? - bo to ono ma duże znaczenie jak się zachowuje woda.
Nie mierzę Tww, kwas obniża tą wartość, tak czy inaczej. Dla mnie najbardziej istotnym parametrem jest TwO no i oczywiście Ph. Test mam ale tego nie mierzę . Jeżeli w tym przypadku to takie istotne to jutro podam dokładnie.
Pozdrawiam Tomasz Dzierwa.
: 28 lut 2007, 22:57
autor: birdas
To chyba od TWW zależy czy jest (i jaki) bufor stabilnośći PH ? Ciągle się pisze o tym TWW=4 jako wartość bezpieczna poniżej której PH przestaje być stabilne. Dlatego o to zapytałem ...
: 01 mar 2007, 09:25
autor: Jeki
Michcio pisze:. Musze koniecznie zejść z rachunkami za prąd, 3 akwaria jednak trochę ciągną.
Poprzednie 375 litrów ogrzewałem dwoma grzałkami 250 i 200W i chodziły non stop. Teraz za radą Mirka, nowe 600l obłożyłem styropianem i obudowałem ładnie. Efekt...... jedna 200W grzałka załącza się właściwie tylko w nocy( w dzień wystarcza ciepło za świetlówek). Polecam też wymianę grzałek na skalary. Poprzednie ustawione na 28 stopni, latem jak było 32 stopnie w zbiorniku, z jakiegoś mi nie znanego powodu się załączały

Kupiłem skalary i aby sprawdzić czy działają musiałem czekać na ochłodzenie

: 01 mar 2007, 09:26
autor: fangornn
Marcin, TWw w zbiorniku do podmian, po zbadaniu testami kropelkowymi zooleka wynosi 4. Z tym zastrzeżeniem że, po dodaniu czwartej kropli, roztwór zabrwił się lekko na żółto, dopiero piąta kropla zabarwiła roztwór całkowicie.
A w akwarium wartość TWw jest zerowa od pierwszej kropli. Natomiast Ph w akwarium, wynosi między 5,5 a 6.
Pozdrawiam Tomek.
: 01 mar 2007, 09:35
autor: birdas
fangornn pisze:
Marcin, TWw w zbiorniku do podmian, po zbadaniu testami kropelkowymi zooleka wynosi 4.
Z tym zastrzeżeniem że, po dodaniu czwartej kropli, roztwór zabrwił się lekko na żółto, dopiero piąta kropla zabarwiła roztwór całkowicie.
Też bym przyjął, że jest 4.
A w akwarium wartość TWw jest zerowa od pierwszej kropli. Natomiast Ph w akwarium, wynosi między 5,5 a 6.
Pozdrawiam Tomek.
A zlokalizowałeś co to TWW tak obniża ? kwas ?
TWW=0 to jest mało bezpieczne - wahania PH mogą być większe i drastyczne. Chociaż u mnie przy TWW=2 jest w miarę stabilne - tzn. też są zmiany, ale z reguły od 6,5 do 7,0. Nigdy w ogólnym nie miałem PH poniżej 6,5 pomimo, że stężenie CO2 jest bardzo duże, pomimo, że PH wody w podmianach niższe, pomimo, że twardości poniżej 4 i pomimo, że wszystko w akwa wymieniłem na takie co nie zmiania PH to dalej jest jak jest. Oczywiście to bardzo dobrze, że tak jest - nie muszę kupować PH-komputera.
: 01 mar 2007, 14:40
autor: fangornn
birdas pisze:
A zlokalizowałeś co to TWW tak obniża ? kwas ?
TWW=0 to jest mało bezpieczne - wahania PH mogą być większe i drastyczne.
Mam podejrzenia co do ilości roślin których jest stanowczo za dużo. Rozrósł mi się bardzo Lotos tygrysi i czerwony, Kryptokoryny. Poza tym, często odmulam i woda może się nie buforować i tutaj duzy znak zapytania

??? . Nie jestem chemikiem i tą dziedzinę nauki jaką jest ekohydrologia, traktuję po amatorsku. Przy takim Ph tzn. międy 5 i 6, jest możliwe (wydaje mi się), zbicie TWw do wartości 0 ?

: 01 mar 2007, 14:45
autor: birdas
Na discusie ktoś napisał (chyba J-23), że kwas ortofosforowy (czy jakiś tam inny) powoduje zbicie TWW do zera. Rośliny moim zdaniem nie - bo roślin w akwa mam na pewno więcej a u mnie jest odwrotnie - TWW minimalnie rośnie.
Co do zbicia TWW co zera to trzeba by zobaczyć w jakąś tabelę zależności PH od TWW.