zeos
Moderatorzy: mkozubski, krisaczek
-
miro196512
- senior

- Posty: 116
- Rejestracja: 05 lut 2007, 21:27
- Imie i Nazwisko: Mirosław Góra
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
- Lokalizacja: KRAKÓW
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Używałem zeolitu, zasyspywałem nim Bio cermaikę w koszykach kubełka tetry, przez jakieś pół roku.
Działał jak producent sugerował.
Nitras też stosowałem, zanim zbudowałem plenum, też się sprawdzał, obecnie jest mi zbędny.
Wracajac do zeolitu dobrze zapycha walce BIO cermiki, której otwory w środku walców są za duże moim zdaniem.
Tak zasypane ceramiką i zeosem koszyki spowalniały przepływ wody i czas dla działania bakterii był dłuższy, po czasie zeolit stawał się miejscem osiadania bakterii, czyli dodatkową masą filtracyjną.
Klarowność wody przez zasypane koszyki zeolitem, mniejsza średnicę przepływu między cząsteczkami filtracyjnymi, się poprawiała również.
Mankament to przelatywanie przez koszyki na zewnątrz, trudno wtedy domknąć głowicę filtra, trudno spasować 4 kosze.
Czyszczenie koszy z zeolitem trudne, raczej wymiana potrzebna, niż płukanie. Ale jeśli ma być tylko materiałem dla bakterii płukanie starczy.
Obecnie już nie używam, wody gorszej nie mam, same gąbki z filcami spełniają podobną funkcje równie dobrze, przy czym ja mam 2 kubełki z plenum do tego i w takim trio zwykłe gąbki i filce dają efekty porównywalne z najlepszymi zestawieniami wkładów filtracyjnych typu cermiaka / zeos / nitras / keramzyt itd. A jaka wygoda przy gąbkach ?
Działał jak producent sugerował.
Nitras też stosowałem, zanim zbudowałem plenum, też się sprawdzał, obecnie jest mi zbędny.
Wracajac do zeolitu dobrze zapycha walce BIO cermiki, której otwory w środku walców są za duże moim zdaniem.
Tak zasypane ceramiką i zeosem koszyki spowalniały przepływ wody i czas dla działania bakterii był dłuższy, po czasie zeolit stawał się miejscem osiadania bakterii, czyli dodatkową masą filtracyjną.
Klarowność wody przez zasypane koszyki zeolitem, mniejsza średnicę przepływu między cząsteczkami filtracyjnymi, się poprawiała również.
Mankament to przelatywanie przez koszyki na zewnątrz, trudno wtedy domknąć głowicę filtra, trudno spasować 4 kosze.
Czyszczenie koszy z zeolitem trudne, raczej wymiana potrzebna, niż płukanie. Ale jeśli ma być tylko materiałem dla bakterii płukanie starczy.
Obecnie już nie używam, wody gorszej nie mam, same gąbki z filcami spełniają podobną funkcje równie dobrze, przy czym ja mam 2 kubełki z plenum do tego i w takim trio zwykłe gąbki i filce dają efekty porównywalne z najlepszymi zestawieniami wkładów filtracyjnych typu cermiaka / zeos / nitras / keramzyt itd. A jaka wygoda przy gąbkach ?
Dzięki za odpowiedzi. Działanie zeolitu znam z Waszych postów, chociaż do kubła dodałem go po raz pierwszy, i również zmieszałem go z ceramiką. Moje wątpliwości dotyczyły raczej jakości "FILTUSA" może dlatago że wspomniana wyżej "pani od rybek" zdecydowanie przesadziła z zachwalaniem tego akurat towaru.
-
MikołajCz
- senior

- Posty: 193
- Rejestracja: 30 sie 2006, 08:08
- Imie i Nazwisko: Mikołaj Czernichowski
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Pół roku temu miałem taki sam problem, teraz zrobiłem tak:
dokupiłem drugi filtr i z niego zrobiłem biologiczny, który wyczszę jak się zapcha /może za rok, może dwa/ a drugi mechaniczny EX-700 za 200zł , i - czyszczę go co miesiąc. Woda kryształ, polecam ten sposób - nie jest ważne jak duże akwa, może kiedyś zmienisz akawa a filtr zostanie.
Pozdrawiam
dokupiłem drugi filtr i z niego zrobiłem biologiczny, który wyczszę jak się zapcha /może za rok, może dwa/ a drugi mechaniczny EX-700 za 200zł , i - czyszczę go co miesiąc. Woda kryształ, polecam ten sposób - nie jest ważne jak duże akwa, może kiedyś zmienisz akawa a filtr zostanie.
Pozdrawiam
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Co do filtrów i czasu kiedy je czyścić było sporo na forum. Poszukaj proszę w innych wątkach.
Zależy od tego czy mówimy o biologii, czy mechanicznym czyszczeniu, ile filtrów jest i w jakim baniaku przy jakiej obsadzie.
Jakie karmienie, itd. U Ciebie na 120 litrów 1 kubełek ex700 starcza, robi za dwa filtry, mechaniczno - biologiczny pewnie, nie wiem jakie masz wkłady i ryby, więc poradzę czyścić musisz w zależności od ilości ryb co 2 miesiąc, najdalej co kwartał.
Ale by nie zabić biologii, rób to szybko i płucz wkłady w wodzie z akwarium.
A torf zbija lekko PH w miękkiej wodzie, w bardzo twardej i zasadowej nie działa prawie wcale, poza brudzeniem wody.
Działanie torfu jest ograniczone, zależnie od producentów od 2 do 4 tygodni. Widać kiedy przestaje działać, bo przestaje robić herbacianą wodę w akwarium. Przy twojej filtracji 1 filtrem jako mechaniczno-biologiczny dodanie torfu do niego w 1 z koszyków dolnych może zniszczyć biologię, jak już to w górny kosz.
Zależy od tego czy mówimy o biologii, czy mechanicznym czyszczeniu, ile filtrów jest i w jakim baniaku przy jakiej obsadzie.
Jakie karmienie, itd. U Ciebie na 120 litrów 1 kubełek ex700 starcza, robi za dwa filtry, mechaniczno - biologiczny pewnie, nie wiem jakie masz wkłady i ryby, więc poradzę czyścić musisz w zależności od ilości ryb co 2 miesiąc, najdalej co kwartał.
Ale by nie zabić biologii, rób to szybko i płucz wkłady w wodzie z akwarium.
A torf zbija lekko PH w miękkiej wodzie, w bardzo twardej i zasadowej nie działa prawie wcale, poza brudzeniem wody.
Działanie torfu jest ograniczone, zależnie od producentów od 2 do 4 tygodni. Widać kiedy przestaje działać, bo przestaje robić herbacianą wodę w akwarium. Przy twojej filtracji 1 filtrem jako mechaniczno-biologiczny dodanie torfu do niego w 1 z koszyków dolnych może zniszczyć biologię, jak już to w górny kosz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość

