Strona 1 z 2
Leczenie MFC a parametry NO3
: 09 kwie 2007, 11:11
autor: Iwek_22
Mam pytanie: czy podanie MFC do akwarium ogólnego, ma wpływ na wynik NO3?
Zrobiłem dzisiaj pomiary i
NO3 mam na poziomie 50 mg
Pozostałe parametry są dobre:
PH - 5,6
GH - 1,5
KH - 0
NO2 - 0,9
NO3 - 50
W zachowaniu ryb nie widzę niczego niepokojącego, są ruchliwe, chętnie pobierają pokarm, odchody normalne. Jedyną nasuwającą mi się przyczyną może być podanie tego właśnie MFC ok. 4 dni temu do akwarium ogólnego, ponieważ wraz z nową rybką przywlokłem "Chorobliwe zmętnienie skóry", (wiem, już mam nauczkę i nigdy nie ominę kwarantanny). Będę wdzięczny za porady.
Re: Leczenie MFC a parametry NO3
: 09 kwie 2007, 11:45
autor: J-23
Iwek_22 pisze:Mam pytanie: czy podanie MFC do akwarium ogólnego, ma wpływ na wynik NO3?
MFC niszczy flore bakteryjna biofiltrow czego rezultatem jest m.in. zwiekszone stezenia amoniaku i NO2. Obecnosc NO2 (w zdrowym akwarium powinno byc niemierzalne) silnie wplywa na wynik pomiaru NO3, stad mylne wrazenie ze stezenie azotanow nagle wzroslo.
Btw. mniej grozne dla ryb jest 50 ppm azotanow niz obecnosc 1 ppm (a tak masz u siebie) azotynow.
J-23
: 09 kwie 2007, 12:00
autor: Iwek_22
Dzięki J-23, za wyczerpującą odpowiedź. Co do flory bakteryjnej w filtrach, to na czas kuracji wyjąłem całą zawartość biofiltra i w wiaderku zalane wodą z akwarium czekają na koniec kuracji. Filtruję tylko przez gąbki. Czy coś jeszcze mogę zrobić, czy tylko pozostaje mi czekać (producent zaleca 2 tygodnie)?. Na przyszłość, myślę, że takie ewentualne zabiegi, chyba trzeba będzie przeprowadzać w osobnym sterylniaku, ale czy w wodzie w akwarium ogólnym nie zostaną jeszcze jakieś świństwa po tej chorobie?!
: 09 kwie 2007, 17:02
autor: J-23
Iwek_22 pisze: Na przyszłość, myślę, że takie ewentualne zabiegi, chyba trzeba będzie przeprowadzać w osobnym sterylniaku, ale czy w wodzie w akwarium ogólnym nie zostaną jeszcze jakieś świństwa po tej chorobie?!
Bakterie (czy cokolwiek innego co spowodowalo owo "zmetnienie skory") masz w akwa ogolnym na 100% i zadne fmc ich nie usunie. Byc moze w niskim pH z czasem szlag je trafi (moze juz trafil?).
Jezeli wrzuciles nowa rybe bez kwarantanny do ogolnego to modl sie zeby na tej banalnej dolegliwosci sie skonczylo, bo moglo byc duzo gorzej.
Btw. sadze ze te dolegliwosci byly spowodowane zbyt nagla zmiana pH albo twardosci wody, ktora zafundowales nowo kupionej rybie. U siebie masz wode bardzo miekka i dosc kwasna, u poprzedniego wlasciciela plywala zapewne w wodzie o bardzo odmiennych parametrach.
J-23
: 09 kwie 2007, 17:43
autor: _TOM_
NO3 mam na poziomie 50 mg
Pozostałe parametry są dobre:
PH - 5,6
GH - 1,5
KH - 0
NO2 - 0,9
NO3 - 50
O tym, że pomiar NO3 jest przy podwyższonym NO2 zawsze przekłamany już pisał trochę Klos. Więc jakie masz NO3 będziesz wiedział dopiero gdy NO2 będzie prawie zerowe, czyli według testów zero.
Przy niskim PH jak u Ciebie, ja zauważyłem paletki zniosą jakiś czas podwyższone NO2 i NO3, czemu nie wiem, ale wiem, że tolerują znacznie lepiej niż przy PH 7.
Wydaje mi się, że masz trochę za miękką wodę. Pewnie samą osmozę lejesz, bo w 3mieście z kranu bardzo twarda woda leci.
Ryba trzymana wcześniej w twardej wodzie i bardziej zasadowej, będzie się długo dostosowywać do Twoich warunków.
Masz jakieś roślinki? Jak Ci rosną w takiej wodzie?
: 09 kwie 2007, 17:55
autor: Iwek_22
Jeszcze raz dziękuję. A tak przy okazji... Przymierzam się do stałego podawania CO2 z butli 1,3 kg i aby mieć jakąś kontrolę, zakupiłem dość prymitywny test na CO2 firmy SERA. Wielkie było moje zdziwienie, gdy zobaczyłem na wskaźniku tego testu, że mam zbyt dużą zawartość CO2 w akwarium (wcześniej podawałem go sporadycznie i nieregularnie z butli 1000 ml do dzwona), akwarium nie jest przerybione, roślinek mam niewiele i niezbyt chcą u mnie rosnąć (stąd pomysł na CO2), ryby nie mają żadnych objawów zbyt dużego stężenia tego gazu opisanego przez producenta testu. Czy istnieje jakieś prawdopodobieństwo, że test pokazuje błędne wskazania, czy można w inny sposób sprawdzić zawartość CO2? Boję się, że przy stałym podawaniu, mogę nie być w stanie zapewnić kontroli jego stężenia w akwarium.
: 09 kwie 2007, 18:08
autor: birdas
Prosiłeś abym nie odpowiadał na Twoje posty, ale może nie będziesz miał mi tego za złe
Iwek_22 pisze:
Wielkie było moje zdziwienie, gdy zobaczyłem na wskaźniku tego testu, że mam zbyt dużą zawartość CO2 w akwarium (wcześniej podawałem go sporadycznie i nieregularnie z butli 1000 ml do dzwona),
Zbyt duża zawartość to jaka ? Też mam ten test i osiągam wyniki ok. 40-stu (po nocy). Rybkom nic się nie dzieje.
Czy istnieje jakieś prawdopodobieństwo, że test pokazuje błędne wskazania, czy można w inny sposób sprawdzić zawartość CO2?
Błędne wskazanie jest zawsze możliwe. Kiedyś J-23 lub Kloss dali link do wykresu gdzie na podstawie innych parametrów można było sprawdzić coś innego. Jeśli znasz np. PH i TWW to można określić czy CO2, które zmierzyłeś jest sensowne.
Boję się, że przy stałym podawaniu, mogę nie być w stanie zapewnić kontroli jego stężenia w akwarium.
Zawsze można dokupić PH-komputer. Ja u siebie dozuję (z butli) CO2 24h/dobę w ilości ok. 60-70 bombelków na minutę i wahania CO2 mieszczą się w granicach 20-45 w zależności od godziny dnia lub nocy.
: 09 kwie 2007, 18:13
autor: Iwek_22
Kurcze, a może ja źle odczytuję wskazania NO2?
Test SERA pod kolorową skalą podaje dwa opisy:
1) NO2-N
2) NO2
Ja odczytuję ten drugi i wskazał mi 0,9 mg/l i według producenta: "Jakość wody jest jeszcze prawidłowa"
Przepraszam, jeśli zadaję banalne pytania, ale z chemii jestem kompletna noga

: 09 kwie 2007, 18:23
autor: Iwek_22
Zbyt duża zawartość to jaka ? Też mam ten test i osiągam wyniki ok. 40-stu (po nocy). Rybkom nic się nie dzieje.
Birdas przede wszystkim dziękuję, że nie jesteś zbyt pamiętliwy (każdy ma przecież gorsze chwile:) ), jeśli chodzi o Twoje dane, to chyba rozmawiamy o innych testach, bo ja nie mam rzadnej skali numerycznej tylko kolorki:
niebieski
ciemnozielony
jasnozielonyzielony
U mnie właśnie wskazuje ten jasnozielony co niby wskazuje:
" Zbyt duża zawartość CO2, ryby ciężko oddychają przy powierzchni wody, lub poruszają się zrywami..."
... a u mnie rybki tylko figle mają w głowie i patrzą kiedy im sypnę papu.
Przepraszam za zamieszanie, bo zacząłem dwa wątki: CO2 i NO2
: 09 kwie 2007, 18:37
autor: Iwek_22
TOM napisał:
Wydaje mi się, że masz trochę za miękką wodę. Pewnie samą osmozę lejesz, bo w 3mieście z kranu bardzo twarda woda leci.
Ja jestem z Gdyni, ale rybki mam "za miastem", tam wodę ze studni jest jeszcze twarszą niż w Trójmieście - GH 35! Tak, daję tylko osmozę, ale pamiętam, że Ty to polecałeś i stosowałeś u siebie

: 09 kwie 2007, 18:41
autor: birdas
Faktycznie ... pomyliłem testy. Ja na CO2 mam test Tetry, a nie Sery. Ten Twój na pewno nie posiada możliwości odczytu barwy jako wartości tej zawartości CO2 w wodzie ? U mnie wg. opisu CO2 mam za dużo (każda kropla wpuszczona do pomiaru ma wartość 2 - czyli zużywam po nocy do uzyskania zadanej barwy 20 kropel) ale nie obserwuję żadnych negatywnych aspketów.
: 09 kwie 2007, 19:23
autor: wojam
Iwek_22 pisze:Co do flory bakteryjnej w filtrach, to na czas kuracji wyjąłem całą zawartość biofiltra i w wiaderku zalane wodą z akwarium czekają na koniec kuracji. Filtruję tylko przez gąbki. Czy coś jeszcze mogę zrobić, czy tylko pozostaje mi czekać (producent zaleca 2 tygodnie)?. Na przyszłość, myślę, że takie ewentualne zabiegi, chyba trzeba będzie przeprowadzać w osobnym sterylniaku, ale czy w wodzie w akwarium ogólnym nie zostaną jeszcze jakieś świństwa po tej chorobie?!
Nawet, jeśli zlikwidujesz wszystko z wody, to planujesz wprowadzić to z powrotem do akwarium z wkładami z filtrów.
: 09 kwie 2007, 21:21
autor: paawel
birdas pisze:Faktycznie ... pomyliłem testy. Ja na CO2 mam test Tetry, a nie Sery. Ten Twój na pewno nie posiada możliwości odczytu barwy jako wartości tej zawartości CO2 w wodzie ? U mnie wg. opisu CO2 mam za dużo (każda kropla wpuszczona do pomiaru ma wartość 2 - czyli zużywam po nocy do uzyskania zadanej barwy 20 kropel) ale nie obserwuję żadnych negatywnych aspketów.
ja mam jbl do pomiaru co2 i Ph i za każdym razem pokazuje ze mam za duzo co2. i sie zastanawiam czy to nie jest przez to ze ph coś w okolicach 6 jakos 6.0 do 6,2 i dlatego test cały czas pokazuje ze za dużo i dlatego Marcin wydaje mi sie ze masz to samo.
: 09 kwie 2007, 23:52
autor: Deszczowatwarz
Nawiązując do zawartości CO2 to w/g mojej ściągawki kh 2->pH6.3, KH 4->pH6.6, KH 6->pH6.7, KH 8->pH6.9 itd. to niby dla roślin jest optimum czyli ok.35mg/l, przy wartościach pH w granicach 5-6 i zerowych lub minimalnych twardościach węglanowych dozowanie jest zbędne, jak wiadomo parametry wody dopasowujemy rybom a i rośliny lubią wodę obojętną i różnego rodzaju pierwiastki wpływające na twardość. chyba się nie mylę.
Rafał
: 10 kwie 2007, 01:38
autor: birdas
paawel pisze:
ja mam jbl do pomiaru co2 i Ph i za każdym razem pokazuje ze mam za duzo co2. i sie zastanawiam czy to nie jest przez to ze ph coś w okolicach 6 jakos 6.0 do 6,2 i dlatego test cały czas pokazuje ze za dużo i dlatego Marcin wydaje mi sie ze masz to samo.
Nie ... ja mam PH od 6,6 do 7,0. Stężenie CO2 też mi się waha między 20 a 40. To nie jest tak, że cały czas mam za dużo. Jak mam 20 to jest tak jak powinno być. Przy 40 jest za dużo. Oczywiście za dużo wg. instrukcji do testu, jak dla mnie cały czas jest ok
