Witam,
Dwa dni temu "wrzuciłem" do tego wątku trzy smutne buźki. Miałem nadzieję, że ktoś może załapie dowcip i poprawi małe co nieco. Niestety życie jest brutalne i nikt mnie nie zauważył.
Dlatego teraz "wrzucę" trzy usmiechnięte buźki

i całość postaram się zamienić w żart obarczony puentą. Niestety trochę płytką ale tylko na taką mnie stać ...
Jeżeli kiedyś komuś będzie smutno ( a post nie zostanie do tego czasu usuniety ) to proszę tu zaglądnąć w celu poprawienia humoru.
Zły będzie tylko Alek bo wygląda na to, że są lepsi od niego w szaradach i łamigłowkach. Jesteście ciekawi dlaczego ? Proszę bardzo, poczytajcie ...
Kermazt czyli tajemnica szyfru marabuta
Witam wszystkich na tej stronce
Witam również.
Wiem że żwir keramzytowy sluży do podłoża.
To dobrze, że wiesz i jeszcze lepiej, że chciałeś podzielić się to wiedzą. Bo to prawda, że służy do podloża. Niezupełnie do podłoża w akwarium. Ale jednak do podłoża. Fakt.
Mozna go stosować samego lub mieszać z innym żwirem
Zgadzam się w stu procentach. Prawie wszystko można stosować samo lub zmieszane z innym składnikiem.
Tak naprawdę do czego on sluży ,
( chyba zdanie pytające)
Nie rozumiem ? Z tego co napisałeś to służy do następujących zastosowań:
- do podłoża
- do mieszania z innym żwirem
co powoduje,czy nnadaje się do roślin
nic nie powoduje czy nadaje się do roślin ( w domyśle: tych roślin w akwarium bo do innych to całkiem, całkiem )
Mam go w akwa zmieszany z podłożem
I bardzo dobrze. Przecież sam w poprzednich zdaniach uświadomiłeś nam, że służy właśnie do podłoża oraz do mieszania. Wiec chyba jako autor tych stwierdzeń powinienieś zamienić teorię w praktykę i zmieszać w podłożu.
Proszę o objaśnienie
To ja poproszę o objaśnienia. Co chcesz żeby Ci objaśnić ? Przecież to Ty sam wszystkim objaśniłeś co należy zrobić z kermazytem. Zresztą na dowód swojego stwierdzenia zrobiłeś to w praktyce.
troche zakrecilem i woda zrobila sie mleczna, czemu - nie wiem,
Takie czary mary ale ja wiem. Pewnie kermazyt był biały.
wiem natomiast ze keramzyt zmienil kubel
W co kermazyt zmienił kubeł ? W latający dywan ? W wielbłąda ?
Masz rację że cześć plywa po powierzchni i jest lekki jakoś się z tym uporam
Bardzo jestem ciekaw jak się uporasz. Dodasz do każdego ziarenka ciężarek ? Dwa dni temu jak wpisywałeś pierwszy post to nie był lekki ? Przecież pisałeś, że wiesz, że się nadaje ....
Co do stosowania w filtrze to nie wiem, czy to dobry pomysł
To jest najlepszy pomysł w tym wątku.
Czytałem o stosowaniu jako podłoza do roslin
To dobrze, że czytałeś tylko, że może nie zwróciłeś uwagi na tytuł książki.
Co to było ? Uprawy hydroponiczne ? Rosliny doniczkowe ? Było chociaż jedno słowo o akwarium ? Jak widzę jesteś niereformowalny. Sam spróbowałeś. Sam napisałeś, że jest nie najlepiej. Ale jednak nadal uparcie twierdzisz, że gdzieś czytałeś i w związku z tym to musi być prawda.
Kupno keramzytu w ogrodniczym daje wiele do myślenia
Raczej do niesienia a nie do myślenia. Idziesz, kupjesz, przynosisz do domu. Gdzie tu myślenie ? Ja znajduję tylko jeden moment gdy wydawana jest reszta z pieniędzy. Trzeba pomysleć czy została dobrze wydana.
Ja kupilem w sklepie Zoo, po 3-krotnym przeplukaniu dalem do akwa jest O.K
A jednak. Ten sam post. Cztery zdania dalej i okazuje się znowu być dobry. Zapewne w ciągu pisania postu przestał pływać i jest OK.
W zasadzie możemy wrócić do drugiego cytatu:
Wiem że żwir keramzytowy sluży do podłoża.
i zacząć lekturę od nowa ...
I tu jest zgadka szyfru:
czy
1. autor chciał nam powiedzieć, że kermazyt jest doskonały do podłoża w akwarium
2. autor chciał nam powiedzieć , że kermazyt nie nadaje się do podłoża w akwarium
3. autor chciał nam powiedzieć, że kermazyt nie nadaje się do podłoża w akwarium ale jednocześnie jest do tego celu doskonały
* podobnie jak w testach na prawo jazdy dopuszczalna jest więcej niz jedna odpowiedź prawidłowa
Morał:
Pewnie będziesz wściekły po przeczytaniu tego co powyżej. Ale pomyśl. Sam sobie na to zasłużyłeś.
Jak Cię widzą, tak Cię piszą.
a na potrzeby Forum:
Jak Cię czytają, tak Cię poważają.
Jeżeli komuś nie chce się sklecić dwóch zdań tak żeby miały ręce i nogi bo uważa, że z jakiegoś powodu nie ma takiej potrzeby. To musi się liczyć z tym, że nie zdobędzie poważania osób, które go czytają. Co niestety wiąże się z tym, że odpowiedź może być taka jak pytanie. Również lekceważąca. Pomyśl, że w niedawne powstanie tego Forum wiele osób włożyło bardzo wiele pracy, wysiłku a nawet pieniędzy ( niestety mnie wśród nich nie było ). Nie lekceważ ich takimi wątkami pisanymi byle jak na kolanie. Nie zasłużyli sobie na to. Rozglądnij się po stronie PKMD i popatrz ile rzeczy powstało w tak krótkim czasie. Jaką ci ludzie mają ogromną pasję i chęć żeby coś zrobić. Ci ludzie spotykają sie na Forum. Często zostają przyjaciółmi. Czasem ostrzej podyskutują ale jeden sie uczy od drugiego. Jak ktoś ma problem to prosi o pomoc. Jak ktoś dowiedział się czegoś nowego to dzieli sie tą wiedzą. Starają się coś zrobić. I nie lekceważą nikogo. Nawet takich, którzy jeszcze mało wiedzą.
Dlatego proszę żebyś Ty też ich nie lekceważył. Nie zasłużyli sobie na to.
Jest przyczyna i jest skutek. A w życiu tak jak w akwarystyce: jest problem to walcz z przyczyną a nie ze skutkiem. Musisz się liczyć z tym, że Forum jest miejscem publicznym. Wiele osób to czyta i ma prawo oceniać. Zlikwiduj przyczynę tzn. napisz następny wątek lub post taki żeby nie było się do czego przyczepić.
A jeszcze lepiej napisz taki żeby rzucił mnie na kolana.
Czego Tobie i wszytkim czytającym serdecznie życzę.
Mislavo
PS.
Pomieszałem wątki dwóch autorów z dwóch powodów:
1. chciałem żeby było śmieszniej
2. wiem, że Maciek jako "stary forumowicz" i tak się na mnie nie obrazi