Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

Cześć
No to wam napisze o moim zdziwieniu, jakie miałem prę dni temu. Paletki mam o paru ładnych lat i tak naprawdę zero problemów poza paroma choróbskami, na które je naraziłem swoja ignorancja (brak czasu na podmiany wody, eksperymenty z jedzeniem dla podopiecznych). Parametry wody mierzone, co jakiś czas testami kropelkowymi wydawaly sie OK ogólny zastój. No i kupiłem sobie PH-metr po kupnie oczywiście kalibracja przeprowadzona bardzo sumiennie no i badamy, co się da czyste RO PH 6,7 no może być (stara membrana kamienna kranowa) no i cyk elektrodę do akwa i szok PH 5,4(a w akwa wszystko Ok) no to spokojnie znowu kalibracja super sumienna i znowu do akwa Ph ani drgnęło 5,4 gały mi z orbit wypadły !!! Teraz spokojnie małymi dawkami dolewam już drugi dzień przegotowana kranowe i dodaje prajsa rozpuszczonego w małych ilościach wody z RO i na razie mam 6,05 dziś mam więcej czasu to pomierzę resztę parametrów życiowych.
Pozdrawiam

To juz teraz wiesz dlaczego palety tak ci sie bezproblemowo hoduja .
U mnie pH spadlo onegdaj do 4.8 (akurat mialem awarie pH-metru) i w akwarium nie dzialo sie nic podejrzanego. Gdybym nie reanimowal pH-metru to nigdy bym sie nie dowiedzial ze ryby w kwasie plywaja .
J-23

Nie rozumiem czemu tu się dziwić? Normalne jest to że po upływie pewnego czasu gdy akwarium juz nam dobrze dojrzeje ph zaczyna nam spadać, aż w końcu zatrzymuje się na pewnym poziomie.

yoyi pisze:Nie rozumiem czemu tu się dziwić? Normalne jest to że po upływie pewnego czasu gdy akwarium juz nam dobrze dojrzeje ph zaczyna nam spadać, aż w końcu zatrzymuje się na pewnym poziomie.

.. na przyklad na poziomie 3.0 , a to juz moze byc dla ryb nie do przyjecia. Ale spadkiem do 5.4 wogole bym sie nie przejal.
J-23

Kloss jak zwykle masz rację.

J-23 pisze: U mnie pH spadlo onegdaj do 4.8 (akurat mialem awarie pH-metru) i w akwarium nie dzialo sie nic podejrzanego.
J-23

no wlasnie .... ja robilam pomiary zawsze testami kropelkowymi. Na testach pokazywalo 5-5,5ph wiadomo testy ciezko odkreslicz dokladny odczyt. Wbadz razie takie dane byly odczytywane,juz bodajze od polroku, z chwila zastosowania torfu grynulowanego.
tydzien temu zakupilam ph metr i szok!!! okazalo sie ze nie zadne 5 ani 5,5ph tylko 4,71ph.....

Ryby czuja sie switnie, zadnych najmniejszych oznak niepokoju skladaja ikre itp. itd.
najpierw sie przerazilam i chcialam podniesc ciut ph,ale dlaczego mam cos zmieniac jezeli przypuszczalnie plywaja juz pol roku w takich parametrach. I czuja sie wysmienicie.
Dodam ze Gh mam 3 , Kh 0

Co myslicie na ten temat i jaka jest wasza opinia?

Jeśli coś dla Ciebie działa to po co to zmieniać, gdzieś czytałem że ph mniejsze od 4,5 jest niebezpieczne dla ryb,choroba kwasowa nie wiem ale przy paletce raczej nie jedyne co bym, jeszcze zrobił to zbadał azotany one też potrafią zbić ph i to dość mocno

yoyi pisze:Nie rozumiem czemu tu się dziwić? Normalne jest to że po upływie pewnego czasu gdy akwarium juz nam dobrze dojrzeje ph zaczyna nam spadać, aż w końcu zatrzymuje się na pewnym poziomie.

DZiwne, u mnie jakoś PH nie chce spaść "samo" pod granice 6.8

Tez z tego nic nie rozumie

Pozdrawiam Marcin

Marcinie, a jakie masz Kh i NO3

slawol pisze:Marcinie, a jakie masz Kh i NO3

KH 4
No3 10

MarcinR pisze:

yoyi pisze:Nie rozumiem czemu tu się dziwić? Normalne jest to że po upływie pewnego czasu gdy akwarium juz nam dobrze dojrzeje ph zaczyna nam spadać, aż w końcu zatrzymuje się na pewnym poziomie.

DZiwne, u mnie jakoś PH nie chce spaść "samo" pod granice 6.8

Pozdrawiam Marcin

przed wlozeniem torfu do filtra utrzymywalo sie 6,8-7ph. I nie spadalo bylo bez zmian przez okres paru lat.
A teraz jest 4,71 ph....

No3 mam 25mg/l

[quote="MarcinR"]


KH 4
No3 10[/quote]
Marcinie dla ciebie odpowiedzią jest KH 4, twardość węglanowa jest buforem dla ph

laro a zrobiłaś test torfowy przed włożeniem go do filtra?, po teście w przybliżeniu już byś wiedziała jakie będziesz miała ph i kh, co do azotanów jesteś w połowie drogi do silnego wzrostu glonów za tą niebezpieczą granicę uznaje się 50 mg/l następną żeczą jaką bym zrobił to podniusł ph do 5,5-60 i zaczął bym obserwację po jakim czasie powróci do stanu ph4,7 jeśli to będzie tydzień podmienił bym torf na mniej kwaśny oczywiście pilnując poziomu azotanów w granicach 5-10 mg/l