Strona 1 z 1
Bio Denitrator
: 04 mar 2005, 10:57
autor: Fal
Witam
Noszę się z zamiarem kupna Bio denitratora firmy sera czy ktoś z was miał doswiadczenia z tym produktem jeśli tak to proszę o opinie czy warto. Muszę coś zrobić bo nie mogę sobie poradzić z NO3. Mimo tego ,że wodę wymieniam 2 razy w tygodniu po 20%.
: 04 mar 2005, 13:28
autor: bogdansw
zapoznaj się z fantastyczną wypowiedzią Mislavo :
http://www.pkmd.pl/index.php?name=PNphp ... opic&t=221 nic dodać nic ująć
: 04 mar 2005, 13:44
autor: mak
Przy okazji też się zapoznałem. Wiem, że takie puste posty do niczego nie prowadzą, ale muszę to napisać: Mislavo mistrzu!

: 04 mar 2005, 14:50
autor: Fal
Kochani czytałem post Mislavo owszem jest za........sty, ale mi chodzi o konkretne urządzenie jakim jest BIO denitrator firmy Sera. Innego w moim mieście nie mogę dostać wiem ,że jest internet i sklepy internetowe ale ja lubię już mieć i tyle.
: 04 mar 2005, 16:11
autor: Domel
Moim skromnym zdaniem najlepszy sposób na azotany to rośliny. Szczególnie Valisnerie (gigantea i natans) i Ceratopteris (paprotnice).
Wiesz jak ładnie wygląda kępa dużych traw czy pływające paprotnice. Ja mam 170 litrów w nim 6 ryb i azotany oraz azotyny na poziomie 0 czyli mniej niż w kranie a podmiany robie rzadziej niż co tydzień.
Pozdrawiam
Domel
: 04 mar 2005, 16:26
autor: cocoloco
Moim skromnym zdaniem najlepszy sposób na azotany to rośliny.
Nie tylko Twoim - moje rośliny aż się proszą aby coś się w wodzie pojawiło co można skonsumować . dlatego też azotany i azotyny a własciwie co z nich zostało raz w tygodniu usuwam z akwarium pod nazwą "sianokosy"
: 04 mar 2005, 21:53
autor: jurek48
U mnie pracuje coś takiego tylko mocno zmodyfikowany pozostał tylko sam pojemnik. Oryginalny układ regulacji przepływu to pomysł delikatnie mówiąc lekko poroniony, z 100% prawdopodobieństwem potopu w mieszkaniu. Po wykonaniu kilku przeróbek pracuje drugi rok. Drugą sprawą jest czy za takie pieniądze to Sera nie powinna się trochę przyłożyć i dopracować urządzenie.
: 09 kwie 2005, 00:28
autor: Gość
Popieram Jurka,
potop (przy oryginale) masz prawie pewny,
P.S. Seara już chyba go wycofała z produkcji to chyba też coś znaczy
a cenę do jakości ....hmmm osobiście ptępiam
: 10 kwie 2005, 13:06
autor: mirek
Jeżeli już koniecznie chcesz mieć denitrator to raczej Aquamedic.
: 11 kwie 2005, 22:39
autor: sebolo
Kiedys mialem problem z no2 i no3, mialem zamiar kupic denikrator, ale szkoda mi bylo pieniedzy, postanowilem popytac ludzi jak to pokonac, podpowiedziano mi zeby niewymieniac wsyzstkich gabek w filtrach naraz na nowe, a jak zaklada sie nowe akwarium to najlepiej jest wlozyc do niego gabke ze starego akwarium, np ja wyjelem z holendra gabke ktora niebyal czysczona okolo 2 miesiace, oplukalem ja lekko, wsadzilem do akwarium nowego i na drugi dzien prawie wsyzstkie no2 i no3 zniknely i do tej pory niemam z tym problemu, to chyab najtanszy sposob z mozliwych:) i 100%skuteczny:)
: 29 kwie 2005, 19:57
autor: kriskros
: 29 kwie 2005, 21:38
autor: Mislavo
Oj Sebolo, Sebolo...
Koledzy dobrze Ci podpowiedzieli ale chyba nie di końca słuchałeś co mówią. Poradzili Ci wykorzystać starą gąbkę z używanego filtra po to żeby zastartować nowy. Dzięki temu obyło się bez kupowania biostarterów a i czas oczekiwania na dojrzewanie nowego filtra mógł ulec skróceniu. Tyle tytułem prawdy.
Niestety jednak nawet najbardziej stara i brudna gąbka w filtrze nie usunie NO3 z wody.
Kłania się "elemetarz":
NO2 usuwane jest w filtrach z szybkim przepływem natlenionej wody
NO3 usuwane jest w filtrach ( denitratorach ) z wolnym przepływem wody w warunkach beztlenowych.
Są oczywiście różne wkłady do filtrów, które "usuwają" np. NO3, PO4 itp. itd. Jednak celowo słowo "usuwają" napisałem w cudzysłowiu ponieważ skuteczność owych wkładów czesto pozostawia wiele do życzenia ... A przynajmniej skuteczność tych wkładów, które ja sam przetestowałem i opisałem na Forum.
Mislavo
: 13 maja 2005, 20:09
autor: maanba
mislavo ma rację. wątek nitryfikacji i de... często poruszany i równie często odwrotnie rozumiany.