Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

Witam mam problem z NO2 kilka dni temu sprawdzałem i okazało się ze mam wysokie zaczołem szybko podmieniać wodę, w ciągu dwóch dni podmieniłem prawie całą wodę, wyczyściłem filtr i dodałem bio starter do filtra, na kolejny dzień sprawdziłem NO2 i okazało się ze jest zerowe w sobotę mierzyłem znowu NO2 i pokazywało zero aż do dzisiejszego dnia mierze i patrzę a na skali 0,5 czym mogą być spowodowane u mnie takie wysokie azotyny ?? Moja filtracja to Tetra tec 700 na wlocie do filtra mam założoną dużą gąbkę jako prefiltr i atman wewnętrzny wodę podmieniam co trzy dni po 60l gąbki pucze pod bieżącą wodą z kranu co podmiana wody baniak to 240l obsada 6 paltek około 10cm 6 kirysków i jeden glonojad i naście krewetek karmie ryby trzy razy dziennie .
Proszę o pomoc w rozwiązaniu mojego problemu
Mam zamiar kupić jeszcze jeden kubeł lub zrobić denitryfikator ale nie wiem co będzie lepsze ??

Jeśli filtr wyczyściłeś i gąbki wypłukałes pod bieżącą kranówką, to zabiłeś sobie dobre bakterie. Innymi słowy, zabiłes filtracje i teraz musisz poczekać aż zastartuje od nowa.
Jedyne co możesz robić, to podmiany wody.

Wyczyściłem za pierwszym razem gąbki i filtr zewnętrzny bo myślałem ze padła mi filtracja z jakiegoś powodu którego nie znam, dałem znowu tam startery i potem płukałem tyko gąbki i po kilku dniach znowu L

po pierwsze to sprawdz czy tester prawidłowo wskazuje no2 bo niektóre sa do bani a po drugie to nie zmieniaj tak duzo wody na raz staraj się zmieniać mniejsze ilości a częściej to nie zachwieje biologi w zbiorniku

Muszę dodać ze zbiornik jest świeży zaledwie 2 miesiące

Tylko gąbkę z wlotu do filtra możesz płukać pod kranówką, ale wkłady filtra, wszystkiie z kubełka musisz czyścić i płukać wodą z akwarium ! Wtedy biologia nie powinna paść nigdy.
Teraz musisz czekać i nie podmieniać zbyt dużych ilości wody na raz.

Tom twoim zdaniem ile powinienem dziennie podmieniać lub co trzeci dzień ???
No i te gąbki co ile czyścić ???

Nie znaczy wcale że dojrzałe.
Gdy mój baniak zalałem i stał prawie miesiąc bez rybek to wrzucałem co drugi dzień odrobinę granulatu żeby psuł wodę i filtr miał co robić.
Akwa ma teraz ponad dwa miesiączki i przeżywa atak sinic, ale to moja wina, mało roślin a dołożyłem dwie kolejne świetlówki i stało się.
Ale już wracam do normalności i za 2-3 dni ryby wrócą na swoje miejsce ze sterylniaka.

część mam podobny problem padła mi biologia w filtrze.Nie wiem co mam zrobić no2 na poziomie 0,4,czy wyczyścić filtr i kupić bakterie startowe,a może nie czyścić tylko dodać bakterii.Przełożyłem ryby do mniejszego akwarium 112 i podmieniam wodę jest to wygodniejsze niż wymiana wody w 450l teraz właśnie nie wiem co dalej robić jak doprowadzić filer z powrotem do życia.Proszę o szybka pomoc.

Dolewaj startery i zwiększ napowietrzanie.
Imo ryb nie musiałeś przesiedlać, wystarczy zmniejszyć karmienie i z dwoma wcześniej wymienionymi sposobami robić niewielkie podmiany codziennie.
Możesz dodać np limnophilie która będzie pobierała z wody związki amonowe.

Na padniętą biologię nie ma szybkiej recepty, czas jest lekarstwem, trzeba dać sobie, a raczej bakteriom i filtrowi czas, a skoro nie masz tam ryb, to masz czasu dość, nic nie rób, tylko czekaj, najwyzej małe podmiany wody.
To jest powód dlaczego sugeruję podwójną filtrację w zbiornikach, czyli 2 filtry, bo przy nieumiejętnej obsłudze 1 potrafi nawalić czasem.

tuptus pisze:Możesz dodać np limnophilie która będzie pobierała z wody związki amonowe.

Nie będzie jeśli ma (a w tych warunkach raczej ma) do dyspozycji NO3, a poźniej NO2. Dopiero po wyczerpaniu powyższych zajmie się amonami.

amorphis pisze:

tuptus pisze:Możesz dodać np limnophilie która będzie pobierała z wody związki amonowe.

Nie będzie jeśli ma (a w tych warunkach raczej ma) do dyspozycji NO3, a poźniej NO2. Dopiero po wyczerpaniu powyższych zajmie się amonami.

Jest dokładnie odwrotnie.
NO3 jest pobierany jako ostatni bo roślina musi zużyć na jego konsumpcję najwięcej energii.
Im związek azotu jest prostszy tym szybciej jest pobierany przez roślinkę.

jeśli chcesz zmniejszyć szkodliwość NO2 w akwarium to możesz dosypać rozpuszczonej niejodowanej soli - wiąże NO2 i nie truje ryb. na 240l starczy już kilka gramów (5-10?). pozdrowienia dla pani Walstad .

kafarski pisze:jeśli chcesz zmniejszyć szkodliwość NO2 w akwarium to możesz dosypać rozpuszczonej niejodowanej soli - wiąże NO2 i nie truje ryb. na 240l starczy już kilka gramów (5-10?). pozdrowienia dla pani Walstad .

Wypadałoby małą poprawkę dać - sól nie wiąże NO2, tylko hm..powiedzmy w uproszczeniu że uniemożliwia zatrucie się ryb NO2. Jony chlorkowe uniemożliwiają wnikanie NO2 do krwi ryby poprzez skrzela. Warunek jest taki, że musi ich być odpowiednia ilość - im wyższy poziom NO2, tym więcej soli trzeba dodać.

pozdr