Jak i czym zbić PH z 7,5 na chociarz 6

Woda i jej parametry

Moderatorzy: mkozubski, krisaczek

easy_discus
junior
junior
Posty: 28
Rejestracja: 10 gru 2004, 23:18
Lokalizacja: Ozorków
Kontaktowanie:

Jak i czym zbić PH z 7,5 na chociarz 6

Post autor: easy_discus » 03 wrz 2005, 15:43

Sprawa wygląda następująco....zalożylem akwa tarliskowe z wodą z akwa ogólnego gdzie parametry wody sa następujące ph 7,5 i TWW6. Do akwarium dla tarlaków włożyłem torf w granulacie, ph po 16h spadło mi do 7 a TWW do 4 i mam kilka pytań odnośnie zaistniałej sytuacji:
1-Czy ph spadnie mi jeszcze w dół?
2-Czy zastosowanie zwykłego kwasu solnego ze sklepu budowlanego napewno im nie zaszkodzi?
3-Czy nie należało by podnieść TWW do 6, gdyż poniżej 5 ph będzie nie stabilne ?
4-I o ile można na dobe obniżać Ph ?

Ten temat był napewno maglowany nie raz więc sorry za mały spam , ale za każdym razem były inne warunki i jakoś siebie a raczej mojego akwa nie mogę tam odnaleść :wink:

IMHO ile może kosztować litr wody destylowanej w elektro-ciepłowni??:)

Pozdrawiam

Dzidek
junior
junior
Posty: 50
Rejestracja: 31 sie 2005, 18:23
Lokalizacja: Głogów

Post autor: Dzidek » 03 wrz 2005, 22:21

Pozdrawiam!
U nas w Głogowie kosztuje 40 gr/l , ale musisz kupic conajmniej 1000l , aby z Tobą rozmawiali.
Powodzenia!!!

Awatar użytkownika
Sebastek
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: 20 sie 2005, 08:49
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Sebastek » 04 wrz 2005, 10:18

easy_discus z tego co wiem możesz zorientować się w warsztatach samochodowych, często mają tam destylarki :) a gdybyś miał jakiegos kumpla mechanika który pracuje w takim warsztacie to sprawe miałbyś załatwioną :)
Tylko jeden warunek - destylarka nie moze być miedziana :!:
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 04 wrz 2005, 12:59

Doliczając koszty i uciążliwość transportu większej ilości wody taniej będzie kupić filtr RO i jakąś nawet zdezelowaną pompę infuzyjną do delikatnego i ciągłego podawania roztworu kwasu.
Na Allegro filtr RO można kupić w okolicach 200zł czyli jest to cena porównywalna z zakupieniem (a gdzie transport?) około 500l wody, a tyle to przy normalnych wymianach wody co tydzień zużyjesz w miesiąc prowadząc 250l baniaczek. Także zastanów się dobrze... Poza tym jestem pewien, że herbata i zupa gotowana u Ciebie w domu będzie lepsza, i to nie jest żart. Po czasie domownicy przyzwyczają się do gotowania na wodzie z RO.
Kwas siarkowy możesz kupić ot chociażby na stacji benzynowej, stosuje się go do akumulatorów, tylko zanim coś z nim będziesz robić zastanów się dobrze i poczytaj, bo sobie podczas zabawy z nim można zrobić duże kuku już samym powąchaniem otwartej butelki!! Więc wszystko z głową i upewnij się pytając innych, że wiesz jak to robić dobrze i bezpiecznie. Poza tym do zakwaszania polecam raczej kwas ortofosorowy, do nabycia i drogą wysyłkową i w każdym sklepie z odczynnikami chemicznymi.

easy_discus
junior
junior
Posty: 28
Rejestracja: 10 gru 2004, 23:18
Lokalizacja: Ozorków
Kontaktowanie:

Post autor: easy_discus » 04 wrz 2005, 21:52

Dzidek pisze:Pozdrawiam!
U nas w Głogowie kosztuje 40 gr/l , ale musisz kupic conajmniej 1000l , aby z Tobą rozmawiali.
Powodzenia!!!
Szkoda, ale dzięki za info :)

Obserwując cały czas wode, jestem troszkę nie spokojny gdyż mam wahania ph miedzy 6,5 a 7,5 w ciagu dnia, czy taka sytuacja będzie się utrzymywać cały czas? Proszę doradzcie mi jak ustabilizować te parametry

Awatar użytkownika
arkadiusz
senior
senior
Posty: 144
Rejestracja: 10 gru 2004, 16:29
Imie i Nazwisko: Arkadiusz Sowa
Miejsce zamieszkania/miasto/: Dobrocin
Lokalizacja: Dobrocin
Kontaktowanie:

Post autor: arkadiusz » 05 wrz 2005, 07:48

Hypno pisze: Poza tym jestem pewien, że herbata i zupa gotowana u Ciebie w domu będzie lepsza, i to nie jest żart. Po czasie domownicy przyzwyczają się do gotowania na wodzie z RO.
A czy zastanawiałeś sie kiedyś i czy robili to wszyscy Ci , którzy piją taka wodę na co dzień jakie kości będą mieli za parę lat.
W Krakowie swego czasu, wiem to z rozmów z chemikiem na uczelni opolskiej- interesował sie odwrócona osmozą i jej wpływem na organizm ludzki, padł blady strach w środowisku lekarskim jak zaobserwowano stały wzrost schorzeń związanych z demineralizacją kości, nie potrafiono wytłumaczy co się dzieje. Dopiero po jakimś czasie zoriętowano się, że był to region o największej sprzedaży systemów RO do celów spożywczych.

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 05 wrz 2005, 14:29

A czy zastanawiałeś sie kiedyś i czy robili to wszyscy Ci , którzy piją taka wodę na co dzień jakie kości będą mieli za parę lat.
W Krakowie swego czasu, wiem to z rozmów z chemikiem na uczelni opolskiej- interesował sie odwrócona osmozą i jej wpływem na organizm ludzki, padł blady strach w środowisku lekarskim jak zaobserwowano stały wzrost schorzeń związanych z demineralizacją kości, nie potrafiono wytłumaczy co się dzieje. Dopiero po jakimś czasie zoriętowano się, że był to region o największej sprzedaży systemów RO do celów spożywczych.
Moja opinia jest podobna jak w sprzedaży pojawi się spożywcza woda destylowana to może zdanie zmienię - teraz z RO korzystają only fiszki ale i tak dostają jej 50 %

Obserwując wodę pH nie jest stablilne - cóż brak buforu węglanowego to odrobina co2 zmieni odczyt - dlatego może lepiej ustawić parametry na optimum a nie na minimum . Zawsze bezpieczniej mieć TWw 4 niż obudzić się z ręką w nocniku . Widziałem piękne młode z wody średniej twardości i degeneraty z destylarki . Radzę przemysleć sprawę

Awatar użytkownika
banerman
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 223
Rejestracja: 13 gru 2004, 00:25
Lokalizacja: Leszczyny
Kontaktowanie:

Post autor: banerman » 06 wrz 2005, 23:38

Nie znam sie na chemii wody , ale u mnie z parą w tarliskowym
nie miałem problemów ani ze zbyt wysokim PH ani ze stablinością.
Nie napisałeś czy cos żyje w tym akwarium??
Moja parka pływa cały czas w swoim tarliskowym i warunki naturalnie się stabilizują. ;-)
Wiem , że wielu przygotowuje ( na boku) wode do tarła, ale myślę, że jest to naprawde bardziej skomplikowane i pracochłonne.:-(
Myślę ,że najtrudniej jest utrzymać stabilne warunki w "szklanej kostce" pełnej wody potocznie zwanym akwarium tarliskowym.
Jeśli nie ma tam ryb , nie ma też naturalnych buforów.

pozdrawiam

easy_discus
junior
junior
Posty: 28
Rejestracja: 10 gru 2004, 23:18
Lokalizacja: Ozorków
Kontaktowanie:

Post autor: easy_discus » 07 wrz 2005, 00:30

No nareszcie ktoś na temat :wink: bo troszke nam się umkneło od tematu.

W tym akwa jest tylko para tarlaków, jak narazie ph utrzymuje sie na poziomie 7, TWW4. Przygotowałem "obok" wode do podmian z kwasem solnym w dawce 3ml na 10l dzięki czemu osiagnąłem ph 6. Tylko mam obawy co do kwasu od wielu osób słyszałem, iż po tym ph jest bardzo nie stabilne

Odpowiedz

Wróć do „Woda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości