Strona 1 z 1

Tarlo

: 20 gru 2004, 22:58
autor: eugen
Kazdy wie, ze paletki relatywnie dobrze znosza nawet twarda wode w akwarium ozdobnym, ale jak to u was wyglada przy rozmnazaniu? moze ktos podzieli sie swoim doswiadczeniem, niepowodzeniem lub sukcesem??
eugen

: 21 gru 2004, 11:57
autor: jzajonz
Przy rozmnażaniu?
Oj to bardzo różnie. Bardzo dawno temu kiedy nie było RO kombinowało sie z kationitami i do udanych tareł dochodziło przy różnych twardościach. Miałem nawet bardzo udane przy two 12N. Tak więc two nie jest czynnikiem decydującym. Poważniejsza sprawa jest z ph bo musi ono być stabilne a ingerencja kwasem musi być przeprowadzona na wiele dni przed tarłem. Praktycznie jeśli ustabilizuję ph na poziomie 5.5 i jest ono niezmienne przez co najmniej tydzień to wróży to sukces. Przy takim ph mam zapewnioną tww 0 (absolutne) i druga sprawa to poziom ewentualnych bakterii który jest niski. Woda ta była z dodatkiem starej wody a proces jej przygotowania trwał do miesiąca.
Obecnie robię zupełnie inaczej chociaż przy zachowaniu podobnego ph ale jednak na wodzie bardzo miękkiej do 5N wykorzystując RO i sole mineralne.
Co mogę powiedzieć z całą pewnością jeśli chodzi o twardość (TWo) a zarazem poziom soli. Jest to decydujący czynnik który ma bezpośredni wpływ na procent zdrowego potomstwa tzn bez widocznych gołym okiem wad w budowie.
A jesli chodzi o niepowodzenia to moim największym było wychowanie potomstwa ok 150 sztuk i wszystkie jak jedna były z widoczną krzywizną kręgosłupa tuż przy płetwie ogonowej. Dlaczego tak się stało? Na 100% nie wiem, tarło było przy two 10 N. Może to brak witamin ?
W każdym bądź razie pamiętam że po tym fakcie zacząłem stosować witaminę D3
Dziś witamin nie stosuję zupełnie bowiem jest znaczny postęp w wyborze pokarmów które zapewniają praktycznie wszystko a jedynym problemem pozostaje przystosowanie paletek do nowego pokarmu.
Trochę przewrażliwiony patrzę teraz na dorastające potomstwo blue diamond i musze powiedzieć że 10% nie nadawało się do niczego. Dokonałem selekcji i już ich nie ma. Miały braki w płetwie grzbietowej a niektóre uszkodzony pęcheż pławny. Całe szczęście że reszta jest OK. Tarło było przy ph 5.5 i przwodność 60uS. A jak jest u Was. Jaki procent odrzutów?

: 21 gru 2004, 18:16
autor: Nosek
A tak z ciekawości czy mieżysz uS ??? Nigdy się w to nie zagłębiałem a elektrykiem nie jestem, i do romnażania chetnie bym sięprzymierzył :)

: 21 gru 2004, 19:33
autor: jzajonz
Badanie przewodności robi się konduktometrem. Taki przyrządzik z wyglądu podobny do ph-metru. Koszt od 150zł. Można go również nabyć w kombinacji wielofunkcyjnej np z ph-metrem, pomiarem temp, etc. Zastępuje on w pewnym sensie pomiar Two przeliczając średnio że 30 us to 1stopień two.

: 21 gru 2004, 19:52
autor: Nosek
U mnie TWO około 3 stopni czyli 90 uS. A wyczytałem ze ponizej 150 uS jest w porzadku. Jak możesz chetnie poczytam coś wiecej jak podeślesz mi linki, a ja bo moze nie doszyukam sie wszystkiego :)

: 22 gru 2004, 09:44
autor: jzajonz
http://breedersurvey.discusnews.com/bre ... ntry.shtml
Na tym linku masz wszystkie dane odnośnie rozmnażania hodowców całego Swiata.(alfabetycznie) Nie wiem czy znasz choć troszeczkę angielski ale jeśli nie to wybierz tylko kraje europejskie i ten wers który mówi o parametrach wody.
A brzmi on tak;

In what kind of water do you breed? tł; w jakiego rodzaju wodzie rozmnażasz?

A tu odpowiedź jednego z hodowców Niemieckich który mówi że: stosuje przewodność od60 do 120 us przy ph od 5.5 do 6 . na bazie RO z małą ilością wody z akwarium i z uzyciem torfu.
http://breedersurvey.discusnews.com/archief/meine.shtml

: 22 gru 2004, 15:05
autor: Nosek
A wracajac do konduktometru wysyłam ci lin czy taki sie nadaje czy raczej nie ??
http://www.elmetron.com.pl/

: 22 gru 2004, 15:07
autor: Nosek
Tyle ze nie napisałem jaki chodziło mi o TC-1. Cena jaką podąła mi pani to 170 zł netto :)

: 22 gru 2004, 15:20
autor: jzajonz
A dlaczego miałby się nie nadawać? Konduktometr to konduktometr. Akurat o tym modelu opinii nie mogę wystawić ponieważ go nie znam a mam model C 62 Sharp.
Jak dotąd nie słyszałem aby ktokolwiek krytykował jakiś konkretny model w przeciwieństwie do ph-metrów.