Bezpieczne dodatki do serca indyczego

Diety naszych ryb

Moderatorzy: mkozubski, krisaczek

marian
junior
junior
Posty: 59
Rejestracja: 06 lis 2006, 11:24
Imie i Nazwisko: Mariusz Ostrowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gostynin

Bezpieczne dodatki do serca indyczego

Post autor: marian » 15 maja 2007, 12:43

Witam do tej pory karmiłem rybki sercem indyczym z dodatkiem szpinaku, ale chce to zmienić. Chcę urozmaicić jedzonko, czy np można dodać samych krewetek lub krylu do serca?, gdzieś czytałem, że można je kupić w sklepie zoologicznym. Czy według Was krewetki lub kryl są bezpieczne?, chodzi mi o to czy do akwa nie dostana sie pasożyty?. Za odpowiedź serdecznie dziekuję.

Pozdrawiam Mariusz

Awatar użytkownika
Gregi
junior
junior
Posty: 67
Rejestracja: 23 lis 2006, 22:33
Lokalizacja: Mississauga, Ontario
Kontaktowanie:

Post autor: Gregi » 15 maja 2007, 13:59

Jak najbardziej możesz dodać krewetki i kryla do miksów. Uchodzą one za bezpieczny pokarm. Krewetki możesz kupić w marketach. Ja dodaję do miksu całe zamrożone całe krewetki surowe. Podobnie z krylem dodaję kilka kostek zamrożonego kryla.

Awatar użytkownika
Amorphis
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 505
Rejestracja: 31 paź 2005, 18:11
Imie i Nazwisko: Marek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Bydgoszcz
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Amorphis » 15 maja 2007, 17:31

Ząbek czosnku starta na kilo serca, niewielki starty plasterek chrzanu, vibowit, płatki, spirulina... Co dodasz i przyzwyczaisz, to zjedzą, byle wiadomego i zdrowego pochodzenia.

Awatar użytkownika
gajowa
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1899
Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: gajowa » 15 maja 2007, 18:29

Możesz również dodać filet rybny, brokuła, banana i lub jabłko, paprykę itp
http://klub.chip.pl/akwaria/akk/menu_kk.html
Tutaj masz całą gamę pokarmów

Basia Gajowa

kwazar
Posty: 3
Rejestracja: 18 gru 2006, 21:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: kwazar » 28 maja 2007, 21:12

Witam.Jak długo podobne miksy można przechowywac w zamrażalce?

Awatar użytkownika
stanpiter
członek PKMD
Posty: 3299
Rejestracja: 13 sty 2005, 12:38
Imie i Nazwisko: Piotr Stanaszek
Lokalizacja: Maków Podhalański

Post autor: stanpiter » 29 maja 2007, 06:00

kwazar pisze:Witam.Jak długo podobne miksy można przechowywac w zamrażalce?
Z racji lenistwa robię jedzonka na około 6 miesięcy, ryby żyją więc chyba jest ok. :wink: Szczelnie zamknięte i zamrożone możesz długo przechowywać.

wiesiek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 508
Rejestracja: 07 kwie 2006, 09:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: wiesiek » 29 maja 2007, 08:33

Ja "tabliczki" mrożonkek trzymam w zamrażarce w zamykanych pojemnikach plastykowych (ponoc' szczelnych). Ważnym jest, aby uformowac' z mrożonki w miarę cienkie "tabliczki" i oddzielnie je popakowac' np. w folię aluminiową lub folię spożywczą. Łatwiej wtedy odłamac' potrzebny kawałek.

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 29 maja 2007, 08:51

Co do bezpieczeństwa krewetek czy kryla w miksie, to pasożytów się nie bój, są bezpieczne pod tym względem, ale bardziej szkodliwe może być rozmrożenie tego podczas robienia miksa z sercem i potem zamrożenie ponowne, ten proces ponownego zamrażania jest już mniej bezpieczny dla dysków i wszystkich innych zwierząt w tym ludzi zresztą też.
Ale dużo ludzi tak robi od lat i rybcie mają się dobrze, więc ryzyko małe.
Ja tego unikam,nie robię rozmrażania i ponownego zamrażania nawet części składników miksa :mrgreen:

wiesiek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 508
Rejestracja: 07 kwie 2006, 09:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: wiesiek » 29 maja 2007, 09:48

_TOM_ pisze: ....., ale bardziej szkodliwe może być rozmrożenie tego podczas robienia miksa z sercem i potem zamrożenie ponowne, ten proces ponownego zamrażania jest już mniej bezpieczny ......
Ja tego unikam,nie robię rozmrażania i ponownego zamrażania nawet części składników miksa :mrgreen:
Czyli najlepiej to po dokładnym wymyciu/wypłukaniu "świeżych" surowców zmielic' je, wymieszac', dodac' witaminki itp., poporcjowac' i popakowac', a dopiero zamrozic'. Do karmienia porcje tylko rozmrażac', nie płukac'.
Jeżeli mamy surowce zamrożone, to najpierw je potarkowac'/zmielic' (takie zamrożone), wymieszac' i poporcjowac'. A płukac' dopiero w czasie romrażania przed skarmianiem (dopiero po wypłukaniu dodac' ewentualne dodatki witaminowe, aby się wcześniej nie "wypłukały").

kwazar
Posty: 3
Rejestracja: 18 gru 2006, 21:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: kwazar » 30 maja 2007, 20:35

Wielkie dzięki za porady.Teraz wiem na pewno,ze nie popełniałem błędów i moge spać spokojnie.Poradżcie jeszcze jak przyzwyczaić palety do suchego pokarmu-oczywiście jako uzupełnienie.W zbirniku 375l mam 6 paletek z czego 3 nie pobirają suchego pozostałe nauczyły się dosć szybko dodam że ryby mają ok.10mies z czego ok. 6m-cy pływają u mnie.Dodam jeszcze,że paletki trzymam od właśnie tego czasu i o dziwo nie miałem z nimi nigdy żadnego problemu-może dlatego,że wyznaję zasade nim mniej ingerencji człowieka tym lepiej dla ryb,oczywiście spełniając podstawowe warunki.
Pozdrawiam Paweł.

Awatar użytkownika
robisto
senior
senior
Posty: 168
Rejestracja: 16 mar 2006, 00:48
Imie i Nazwisko: Robert Stoczyński
Lokalizacja: Kraków

Post autor: robisto » 30 maja 2007, 21:02

Próby z nowym pokarmem najlepiej podejmować rano, ryby po nocy są bardzo głodne i istnieje większe prawdopodobieństwo że złapią się za coś dla nich nowego.

kwazar
Posty: 3
Rejestracja: 18 gru 2006, 21:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: kwazar » 30 maja 2007, 21:07

Próbuję w ten sposó od dłóższego czasu i wyniki mizerne-moze pokarm nie ten?-tetra discus

Awatar użytkownika
robisto
senior
senior
Posty: 168
Rejestracja: 16 mar 2006, 00:48
Imie i Nazwisko: Robert Stoczyński
Lokalizacja: Kraków

Post autor: robisto » 30 maja 2007, 23:15

Moje też niechętnie dziubią ten pokarm Tetry.

wiesiek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 508
Rejestracja: 07 kwie 2006, 09:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: wiesiek » 31 maja 2007, 07:38

kwazar pisze:Próbuję w ten sposó od dłóższego czasu i wyniki mizerne-moze pokarm nie ten?-tetra discus
W moim przypadku musiałem rybcie kilka dni przegłodzic' (="0" pokarmów). Po tej terapii szokowej trochę zmniejszyła się , co prawda, ilośc' neonek, ale też dyskowce szamają wszelkie pokarmy suche, nawet Tropicala (choc' nie wszystkie rodzaje w równym stopniu ochoczo ) ;)

Awatar użytkownika
robisto
senior
senior
Posty: 168
Rejestracja: 16 mar 2006, 00:48
Imie i Nazwisko: Robert Stoczyński
Lokalizacja: Kraków

Post autor: robisto » 31 maja 2007, 10:20

Wiesiek napisał:
W moim przypadku musiałem rybcie kilka dni przegłodzic' (="0" pokarmów).
Dobry sposób ale raczej dla dorosłych palet, kilkumiesięcznej młodzieży głodówka nie wyjdzie na dobre.

Odpowiedz

Wróć do „Karmienie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość