- poszukiwanie "robaczków"
: 07 kwie 2006, 11:24
Witam Szanownych Członków PKMD 
Debiutując na tym forum pozwolę sobie wystapic z prośbą o pomoc.
Otóż od dłuższego czasu próbuję pozyskac w Krakowie "materiał zarodowy" do własnej hodowli wazonkowców i mikro {nie tylko z myślą o paletkach, ale też dla jaszczurek (mam długoogonówki i holaspisy)}.
Pytałem w wielu sklepach oraz na giełdzie (zarówno tej niedzielnej - w Szkole Podstawowej nr 25, jak i wtorkowej - na Balickiej), ale bez skutku. Może zbyt mało skutecznie szukam lub kierowałem zapytania do niewłaściwych osób ? Nie wiem dlaczego większośc pytanych osób wykazywała zdziwienie (nawet gdy używałem synonimów ich nazw) ?
Czyżby "robaczki" były wstydliwym tematem dla hodowców "elitarnych" rybek ? Wszak przed laty pozyskanie artemii w PRL graniczyło z cudem i hodowcy całe pokolenia różnych rybek (w tym paletek) z powodzeniem hodowali na "rodzimych" robaczkach.
Czy ktoś może mi wskazac ewentualne "źródło" w Krakowie lub najbliższej okolicy (czasowo, ze wzgledów zdrowotnych jestem "niemobilny") ?
Czy może lepiej zamówic w sprzedaży wysyłkowej (jak radzi mi p. "Brodacz" z Gniezna) lub na Alegro, ale tam widziałem "kosmiczne" propozycje typu ok. 20 zł za porcję + koszty przesyłki (aż tak zdesperowany nie jestem
) ?
A może lepiej, jak wydobrzeję, zacząc poszukiwania jakiegoś zakładu ogodniczego lub czekac do czerwca do krakowskiego ZOOFestiwalu ?
Z forum widzę, że nie tylko ja mam trudnosci "w tym temacie" ...
Debiutując na tym forum pozwolę sobie wystapic z prośbą o pomoc.
Otóż od dłuższego czasu próbuję pozyskac w Krakowie "materiał zarodowy" do własnej hodowli wazonkowców i mikro {nie tylko z myślą o paletkach, ale też dla jaszczurek (mam długoogonówki i holaspisy)}.
Pytałem w wielu sklepach oraz na giełdzie (zarówno tej niedzielnej - w Szkole Podstawowej nr 25, jak i wtorkowej - na Balickiej), ale bez skutku. Może zbyt mało skutecznie szukam lub kierowałem zapytania do niewłaściwych osób ? Nie wiem dlaczego większośc pytanych osób wykazywała zdziwienie (nawet gdy używałem synonimów ich nazw) ?
Czyżby "robaczki" były wstydliwym tematem dla hodowców "elitarnych" rybek ? Wszak przed laty pozyskanie artemii w PRL graniczyło z cudem i hodowcy całe pokolenia różnych rybek (w tym paletek) z powodzeniem hodowali na "rodzimych" robaczkach.
Czy ktoś może mi wskazac ewentualne "źródło" w Krakowie lub najbliższej okolicy (czasowo, ze wzgledów zdrowotnych jestem "niemobilny") ?
Czy może lepiej zamówic w sprzedaży wysyłkowej (jak radzi mi p. "Brodacz" z Gniezna) lub na Alegro, ale tam widziałem "kosmiczne" propozycje typu ok. 20 zł za porcję + koszty przesyłki (aż tak zdesperowany nie jestem
A może lepiej, jak wydobrzeję, zacząc poszukiwania jakiegoś zakładu ogodniczego lub czekac do czerwca do krakowskiego ZOOFestiwalu ?
Z forum widzę, że nie tylko ja mam trudnosci "w tym temacie" ...