Strona 1 z 2

Zestaw obiadowy

: 13 kwie 2006, 22:08
autor: Arion
Mam takie małe pytanko: jakie zestawy robicie swoim podopiecznym??
Z góry dziękuje za odpowiedź. Wiem, że jest to pewne uproszczenie i pewnie znając życie odeślecie mnie do książki "Zdrowe Dyskowce" tomII bo chyba z tego co wiem on poświęcony jest żywieniu (i dlatego zaczołem na nią zbierać). Lecz jak głosi przysłowie "Kto pyta niebłądzi" czy jakoś tak.

Pozdrowiam Arion

: 14 kwie 2006, 08:22
autor: Jeki
Pamiętaj że palety to mięchożercy i na granulatach ładnych nie odchowasz.
Unikaj pokarmów noszących nicienia i inne syfki tj. ochotka, wodzień itp.
Ja podaję: serce z dodatkami(6 odmian własnej roboty), małże, krylla, artemię, wazonkowca i granulaty jako dodatek.

: 14 kwie 2006, 10:40
autor: Gixxer
Serce to podstawa ale najwazniejsze jest uroizmaicone karmienie.Wdg mnie bardzo wazna role odgrywaja tez płatki.Ja karmie Tetra Color ktora paletki uwielbiaja oraz z Tropicala Regular i D-allio plus i D-vital.Bardzo dobre efekty osiagnałem tez na spirulinie ale niestety tylko trzy z moich paletek nia nie gardza.Pozdro

: 14 kwie 2006, 11:09
autor: MARIUSZ1
Swoje paletki karmiłem do tej pory serduchem wołowym z dodatkiem czosnku i witamin oraz granulatami i płatkami. Co jakiś czas dawałem krylla i artemię. Po takim jadłospisie ryby rybki czuły się dobrze, rosły przystępowały do tarła. Około 2 tyg. temu postanowiłem urozmaicić dotychczasową dietę podając świeżą rybkę morską oraz krewetki. Po kilku dniach kilka sztuk zaczęło się ocierać o korzenie i trzepotać płetwami. Powiedzcie zatem czy to błąd karmić paletki rybami. Co im się stało ? Póki co myślę, że Arion weźmie pod uwagę moje eksperymenty z pokarmem rybnym. A skoro już jesteśmy przy objawach choroby moich rybek, to powiedzcie co to moze być ?

: 14 kwie 2006, 11:57
autor: Jeki
MARIUSZ1 pisze: Około 2 tyg. temu postanowiłem urozmaicić dotychczasową dietę podając świeżą rybkę morską oraz krewetki. Po kilku dniach kilka sztuk zaczęło się ocierać o korzenie i trzepotać płetwami. Powiedzcie zatem czy to błąd karmić paletki rybami. Co im się stało ? ?
Teoretycznie to nie błąd, ale np. w transporcie lub w sklepie ta morska rybka leżała razem z karpikiem i tu już teoretycznie mogło coś przeleźć.
Przyczyna może być też zupełnie inna np. przekarmiłeś rybki tą "flądrą" i podskoczyło Ci NO3 na co tak zareagowały dyski, albo pan w sklepie "odświeżał" czymś rybki.
itp.... itd....
Teraz zalecałbym zwiększyć podmiany i poczekać aż paletkom samo przejdzie, a martwiłbym się dopiero gdy objawy się nasilą mimo podmian.

: 02 lip 2006, 22:00
autor: compi
Świeża rybka morska ? :) Masz akwarium na kutrze ?

: 02 lip 2006, 22:04
autor: J-23
Jeki pisze:Pamiętaj że palety to mięchożercy i na granulatach ładnych nie odchowasz.
A z czego robia owe granulaty? Z trocin??
J-23

: 03 lip 2006, 08:24
autor: Jeki
J-23 pisze:
Jeki pisze:Pamiętaj że palety to mięchożercy i na granulatach ładnych nie odchowasz.
A z czego robia owe granulaty? Z trocin??
J-23
Ciekawe czy w domu jadasz rosół z kury, kaczki itp. czy zadawalasz się Vifonem :wink: (chińskie zupki z Radomia :D )

: 03 lip 2006, 09:08
autor: margod
MARIUSZ1 pisze:.... Po kilku dniach kilka sztuk zaczęło się ocierać o korzenie i trzepotać płetwami. Powiedzcie zatem czy to błąd karmić paletki rybami. Co im się stało ? Póki co myślę, że Arion weźmie pod uwagę moje eksperymenty z pokarmem rybnym. A skoro już jesteśmy przy objawach choroby moich rybek, to powiedzcie co to moze być ?
U mnie podobnie się zaczynało a skończyło się tak
http://www.pkmd.pl/index.php?name=PNphp ... highlight=

: 03 lip 2006, 09:12
autor: mirek
Pamiętaj że palety to mięchożercy i na granulatach ładnych nie odchowasz.
O ile mi wiadomo to paletki zą raczej roślinożerne.

: 03 lip 2006, 13:02
autor: Amorphis
czyli są wszystkożerne :)
a można im upichcić coś ze spisu http://klub.chip.pl/akwaria/akk/s_kk.html

: 03 lip 2006, 13:12
autor: vega1
Nie wiem z definicji czy to ryby mięsożerne czy roślinożerne choć faktycznie jakoś mi utkwiło w głowie że palety to ryby mięsożerne.

Natomiast zdecydowanie z doświadczenia zauważyłem że mięso lubią o wiele bardziej niż inne rzeczy.Owszem moje jedzą również "nie mięso" np. lubią bardzo czereśnie :) (nie żart),jedzą arbuza itd. ale najlepsza reakcja i nerwowość jest jak daje im włąśnie mięso,a jak to mięso jest żywe to już jest "cyrk na kółkach" :D

: 04 lip 2006, 06:16
autor: Ambra
Mirek pisze: O ile mi wiadomo to paletki zą raczej roślinożerne.
W zasadzie to 50% na 50% z lekką skłonnością do przewagi białka zwierzęcego, czego nie stwierdza się raczej u Heckli.
W warunkach akwariowach najlepiej zachować proporcję: 60% składników pochodzenia zwierzęcego i 40% roślinnych. Ważne jednak, by były to różne składniki.

Przed tarłem i w czasie karmienia młodych, a także w okresie rekonwalescencji, warto zwiększyć do 70 - 80% składniki pochodzenia zwierzęcego.

: 04 lip 2006, 10:01
autor: wiesiek
vega1 pisze:Nie wiem z definicji czy to ryby mięsożerne czy roślinożerne choć faktycznie jakoś mi utkwiło w głowie że palety to ryby mięsożerne.

Natomiast zdecydowanie z doświadczenia zauważyłem że mięso lubią o wiele bardziej niż inne rzeczy.Owszem moje jedzą również "nie mięso" np. lubią bardzo czereśnie :) (nie żart),jedzą arbuza itd. ale najlepsza reakcja i nerwowość jest jak daje im włąśnie mięso,a jak to mięso jest żywe to już jest "cyrk na kółkach" :D
Coś mi się zdaje Sławku, że mamy ryby z jednego źródła, bo moje też preferują "żywca" a na drugim miejscu inne "dania mięsne". Z owoców zaś najbardziej im smakują .......... robaki ;)
Z podawanej mieszanki starannie oddzielają "mięcho" i wypluwają wszelkie "roślinne" dodatki :(
Pewnie przy okazji skubną co nieco "zieleniny" , ale na pewno nie stanowi to nawet 20 % ich pożywienia :(

Ambra pisze: .........
Przed tarłem i w czasie karmienia młodych, a także w okresie rekonwalescencji, warto zwiększyć do 70 - 80% składniki pochodzenia zwierzęcego.
Chyba, że moje paletki zaliczyc' można do obydwu podgrup, podkreślonych przeze mnie w wypowiedzi Andrzeja i same sobie zwiększają udział składników "zwierzęcych"? Wszak mają po kilka miesięcy( a więc są przed pierwszym tarłem ;) ), no i, jak na nowicjusza przystało, co pewien czas coś spierniczę w hodowli a one, bidule, z tego powodu ciągle niedomagają :(

: 04 lip 2006, 11:44
autor: Ambra
Ambra pisze:
W zasadzie to 50% na 50% z lekką skłonnością do przewagi białka zwierzęcego, czego nie stwierdza się raczej u Heckli.
W warunkach akwariowach najlepiej zachować proporcję: 60% składników pochodzenia zwierzęcego i 40% roślinnych. Ważne jednak, by były to różne składniki...........
Wiesiu, Ty też pewnie wolisz schabowego od sałaty............. ale długowieczność japońców i kilku innych nacji wynika z faktu, że jedzą dużo "korzonków".

Bardziej naukowo - długość przewodu pokarmowego dyskowców jest wieksza niż o ryb typowo drapieżnych, gdyż trawienie roślinek trwa dłużej jak mięcha. Już to winno przekonać, że nie tylko robaczki..............