Strona 1 z 6
mrożonki dla paletek
: 20 kwie 2006, 14:22
autor: wiesiek
Pojawiło się wiele mieszanek mrożonych w tabliczkach dla dyskowców na bazie serca wołowego z : krewetkami, krylem, małżami, spiruliną, szpinakiem, czosnkiem, wodzieniem, itp. itd. (niestety nie wszystko w jednym

)
Czy ktoś ma doświadczenia co do jakości tych mieszanek i ewentualnych zagrożeń ? Proszę o wypowiedzi.
: 20 kwie 2006, 15:12
autor: zelik
Ja kupowałem mix z serca i miz ze szpinakiem. Ja dla mnie te kostki mają za duzo wody w sobie a mało miesa kazdy z tych miksów możesz sobie sam zrobic jaki problem? I napewno wyjdzie taniej niż sklepowe tabliczki
: 20 kwie 2006, 15:48
autor: vega1
I bezpieczniej

Z kostek dla palet polecam kryla,artemie i małże.Szcególnie te ostatnie sa bardzo lubiane przez moje ryby.Ostatnio daje tez takie pomaranczowe zawijaski ale zapomnialem jak sie to nazywa...
: 21 kwie 2006, 05:14
autor: Brodacz
Gamarus.
: 21 kwie 2006, 07:49
autor: wiesiek
Thx all za info

))
Nie myślę o całkowitym przejściu na mrożonki , a tylko o ewentualnym urozmaiceniu diety i , przede wszystkim, o tzw. zapasie awaryjnym (dla leniwego i zapominalskiego pana);).
Te gammmarusy znam z hodowania żółwi czerwonolicych oraz "Tanganiki"- bardzo dobry pokarm, ale czy aby te kiełże (bo tak się chyba powinny nazywac' po polsku) nie będą nosicielami chorób ? Przecież w naturze, pomimo iż żyją w czystych wodach, to jednak głównie w osadzie przydennym i pod kamieniami , a żywią się wszelkimi "odpadkami" (wiem z autopsji, bo wyławiałem kiełże w górskich rzeczkach) - żółwiom ani "Tanganice" to nie przeszkadzało, a wręcz wychodziło na dobre, ale dyskowcom ?
: 21 kwie 2006, 13:42
autor: Jeki
Gamarus też nie powinien im zaszkodzić.
Ale z mrożonek nie kupowałbym tego co mogę zrobić sam, czyli np. serce ze szpinakiem , bananem, papryką , czosnkiem itp. dodaj vibovit troszkę kaszki kukurydzianej , tranu i masz gotowe do woreczka, na płaski placek ,zamrozić. Masz lepsze i zdrowsze niż gotowce.
Z gotowców używam artemi, małż, krylla (tak jak Sławek) możesz zrobić kluski i zamrozić.
Wystarczy poświęcię godzinkę raz na jakiś czas i masz własnych mrożonek na długo.
: 22 kwie 2006, 21:24
autor: izik
czesc osobiscie nie polecałbym kupowania tych mrozonek/serce+dodakki/
nie sa jakosciowo dobre,ale jest rowniez inny powod otoż mieso zwierzat cieplolubnych jest zle trawione ,tluszcz odklada sie w watrobie/powoduje otluszcznie watroby/jest ciezko strawne/,powoduje odstrukcje u ryb/i powoduje szbko zmiane ph ze wzgledu na zawarta krew w sercu,ktora psuje wode,serce jest pozywka dla wyplawkow.takie jes moje zdanie o stosowaniu serca jako pokarmu dla paletek.
: 23 kwie 2006, 01:01
autor: cocoloco
ale jest rowniez inny powod otoż mieso zwierzat cieplolubnych jest zle trawione tluszcz odklada sie w watrobie
Byłem na kilku fermach gdzie karmią sercem i widziałem cudowne dyskowce - niektóre w/g zapewnień hodowców miały po 10 lat . Ciekawe co mi się odkładało na wątrobie na ten widok ?

ale faktycznie cięzko mi to było strawić . Myślę że opinia producenta pokarmu puszczona kiedyś w obieg o tym mięsie zwierząt ciepłolubnych i szkodliwości w żywieniu naszych podopiecznych ponosi druzgocącą klęskę kiedy ma się okazję zobaczyć tysiące dorodnych dysków karmionych jednak sercem z sercem

.
: 23 kwie 2006, 10:32
autor: Ambra
izik pisze:............jest rowniez inny powod otoż mieso zwierzat cieplolubnych jest zle trawione ,tluszcz odklada sie w watrobie/powoduje otluszcznie watroby...............
Każdy ma prawo do własnego zdania.
Przytoczony przez Ciebie wywód jest jednak jedynie bezkrytycznym powieleniem obiegowej opinii, która rozpowszechniła się między akwarystami około 3 lat temu..........
Proponuję, byś przewertował 200 stron mojej książki "Zdrowe dyskowce - tom I"
Nie reklamuję jej tym sposobem w tym miejscu, bo jak wynika z informacji wydawcy, sprzedaje się nieźle.
Spędziłem jednak 2 lata swego życia nad tekstem z myślą, że zebrane materiały pozwolą czytelnikom samodzielnie wyciągać wnioski.
: 23 kwie 2006, 12:27
autor: bjarka
Myślę, że paletki są bardziej ciepłolubne niż krowy, czy indyki. Sądzę,że autorowi postu chodziło o zwierzęta stałocieplne, to znaczy takie, które niezależnie od temperatury otoczenia mają stałą ciepłotę ciała. Kiedyś krążył pogląd, że ryby nie trawią wszystkich białek takich zwierząt i niestrawione białka są pożywką dla wiciowców. Ja osobiście myślę, że ryby mogły się przystosować, wytwarzając odpowiednie enzymy trawienne. Zresztą białko to białko. Jeśli ryba trawi jedno, to dlaczego nie
inne
: 23 kwie 2006, 18:54
autor: izik
Proponuję, byś przewertował 200 stron mojej książki "Zdrowe dyskowce - tom I" tak napisal "ambra"
czytalem tę ksiazke i jestem nia rozczarowany poprzednie byly lepsze,jest zawila i mało zrozumiala.po przecztaniu tej publikacji pomyslalem sobie ze miejsce paletki jest jednak w wodzie i jedzenie dla niej pochodzace z wody ,a nie z łąki./tych dodatkow w naturze nie maja a jakie sa zdrowe i piekne.serce jako pokarm i jak wiele innych to tylko suplementy.
: 23 kwie 2006, 20:59
autor: DISPAR
Bo oprócz czytania to trzeba jeszcze troszeczkę pomyśleć a i wyciagnąc wnioski z tego co sie przeczytało też się by przydało.
: 24 kwie 2006, 06:04
autor: Ambra
izik pisze:Proponuję, byś przewertował 200 stron mojej książki "Zdrowe dyskowce - tom I" tak napisal "ambra"
czytalem tę ksiazke i jestem nia rozczarowany poprzednie byly lepsze,jest zawila i mało zrozumiala..........
Ani przez chwilę nie przyszło mi do głowy by się bronić, ale trudne tematy zawsze będą trudne.
W tej sytuacji, jak się ukaże II tom tej książki, to raczej go omijaj
Sądzę jednak, że pierwsze Twoje spostrzeżenia są prawidłowe, co dobrze wróży na przyszłość:
1. Ryby, a zwłaszcza dyskowce przeważnie nie fruwają w powietrzu,
2. Jedzą to co napotkają w wodzie.
: 24 kwie 2006, 08:50
autor: Jeki
izik pisze:czesc osobiscie nie polecałbym kupowania tych mrozonek/serce+dodakki/
nie sa jakosciowo dobre,ale jest rowniez inny powod otoż mieso zwierzat cieplolubnych jest zle trawione ,tluszcz odklada sie w watrobie/powoduje otluszcznie watroby/jest ciezko strawne/,powoduje odstrukcje u ryb/i powoduje szbko zmiane ph ze wzgledu na zawarta krew w sercu,ktora psuje wode,serce jest pozywka dla wyplawkow.takie jes moje zdanie o stosowaniu serca jako pokarmu dla paletek.
Na szczęście moje ryby o tym nie wiedzą
Ciekawa teoria , proponuję uprzedzić większość hodowli i akwarystów, żyją w nieświadomości
Co do serca , zgodzę się że może lekko strawne nie jest i dlatego ja swoim rybkom podaję 1 do 2 razy w tygodniu i zapewniam Cie że moje ryby problemów z tego powodu nie mają , woda jest kryształ a wypławki o istnieniu mojego akwarium się jeszcze nie dowiedziały.
O obtłuszczanie wątroby obwinic możemy też wazonkowca, ochotkę i dżdżownice a mimo to stosowane są w akwarystyce.
Co do spadków ph.............no cóż , ph może spadać z przekarmiania ( a i w to wątpię , od tego są podmiany) a nie jakość pokarmu, a co do krwi to serce zawsze możesz wypłukac w wodzie.
: 24 kwie 2006, 09:14
autor: hudy
izik pisze:czesc osobiscie nie polecałbym kupowania tych mrozonek/serce+dodakki/
nie sa jakosciowo dobre,ale jest rowniez inny powod otoż mieso zwierzat cieplolubnych jest zle trawione ,tluszcz odklada sie w watrobie/powoduje otluszcznie watroby/jest ciezko strawne/,powoduje odstrukcje u ryb/i powoduje szbko zmiane ph ze wzgledu na zawarta krew w sercu,ktora psuje wode,serce jest pozywka dla wyplawkow.takie jes moje zdanie o stosowaniu serca jako pokarmu dla paletek.
Brak doświadczenia.
Porozmawiamy za parę lat.