Strona 1 z 1

Molinezje jako pokarm?

: 19 lip 2007, 11:21
autor: Mariusz86
Od jakiegoś czasu (3 miesiące) karmię moje Palety młodymi Molinezjami i było wszystko wporządku.. Tylko ostanio znajomy hodowca (który ma napewno większe doświadczenie ode mnie) powiedział, bym nie karmił narybkiem bo przenosi choroby i zapewne moje Palety mają nicienie.. Ile w tym prawdy i czy mogę nadal karmić Dyski "czarnuchami-maluchami" ?

: 19 lip 2007, 11:29
autor: _TOM_
Żeby Ci te dyski potem swoich własnych maluchów nie zjadały z przyzwyczajenia ...

: 19 lip 2007, 11:36
autor: Mariusz86
A nie pomyślałem o tym :/.. Chyba przez to nie stracą instynktu opiekuńczego co? Jest to możliwe?

Dodam tylko, że młode molinezje są wielkości ok. 1cm..

: 19 lip 2007, 17:46
autor: czarjan2
Witam, niewiem czy dorosłe molinezje pływaja cały czas z paletkami jesli tak i nie było żadnego problemu ,to młode po nich napewno nie zaszkodzą ,to że paletki jedzą narybek innych ryb napewno swojego potomstwa nie zjedzą ,w naturze często paletki odżywiaja się narybkem innych rybek i wychowują przy tym swoje młode, tak więc niema co się martwić. Pozdrawiam

: 19 lip 2007, 18:42
autor: Brodacz
Jest jeszcze jeden problem.Palety mogą stać się czarne.

: 19 lip 2007, 19:02
autor: kubamajer
Brodacz pisze:Jest jeszcze jeden problem.Palety mogą stać się czarne.
Odpadłem :mrgreen: :D :D

pozdr

: 20 lip 2007, 00:45
autor: bqa
Brodacz pisze:Jest jeszcze jeden problem.Palety mogą stać się czarne.
No co Ty, Brodacz ! Całe nie - tylko podniebienia czarne będą miały ;) ...

: 20 lip 2007, 09:40
autor: Mariusz86
HEHEHE tak czarne się zrobią.. ehh... Pytałem się tylko czy nie będą miały nicieni jako to mi powiedział mój kolega.. no ale nie doczekałem się odpowiedzi.. mowi się trudno..

: 20 lip 2007, 10:10
autor: stanpiter
czarjan2 pisze:Witam, niewiem czy dorosłe molinezje pływaja cały czas z paletkami jesli tak i nie było żadnego problemu ,to młode po nich napewno nie zaszkodzą
A to niby co jak nie odpowiedź :wink:

: 20 lip 2007, 10:58
autor: Mariusz86
Hmm.. przepraszam, przeoczyłem.. zwracam honor