Strona 1 z 1

Tubifex

: 23 gru 2004, 13:03
autor: eugen
Prawdy i mity. Azjaci karmia tylko tym a u nas stanowczo sie go odradza. Co wy myslicie, jakie macie doswiadczenia?

: 23 gru 2004, 14:07
autor: grzegorz
Ja mam takie doswiadczenie że tym Tubifexem wybiłem kiedys 5 paletek jadły oczywiscie ładnie ale jak zchorowały to już ich nie wyleczyłem i ja też się wyleczyłem z podawania go paletkom

: 23 gru 2004, 15:06
autor: Gość
Wątpie aby azjatyckie hodowle tym karmiły - mają większy wybór niż my a tej ikry krewetek to aż im zazdroszczę .
Na stronach słynnych hodowli podają przepisy na serce po azjatycku - brak w nim przyprawy "pięć smaków" ale pewnie nie ustępiuje innym przysmakom z azji :D

: 23 gru 2004, 18:54
autor: Bogdan
Moim zdaniem i zresztą nie tylko tubifex to jeden z lepszych pokarmów dla naszych rybek.
Jedynym problemem jest tylko to z jakich wód jest pozyskiwany.

: 23 gru 2004, 22:45
autor: Nosek
U mnie karmie tubifeksem od 5 miesiecy i w tym czasie nie miałem zejscia z powodu karmienia tym kostkowanym suchyb nielubianym pokarmem :)

: 23 sty 2005, 23:51
autor: bjarka
Sądzę ,że masz na myśli liofilizowanego tubifeksa w kostkach. Mikrobiologicznie powinen
być bezpieczny,ale niestety słabo tonie. Ja też karmię nim moje ryby .Ostatnio jest to
ulubiony ich pokarm. Namaczam go wcześniej w Preis Coly albo w witaminach.W czasie
karmienia muszę co jakiś zatapiać pływające po powierzchni wody robaczki. Bardzo
lubię to robić ,ponieważ jednocześnie dotykam moich ryb .Wszystkie jesteśmy zadowolone.
Pozdrowienia.Beata Jarka.

: 24 sty 2005, 20:46
autor: Nosek
Moje go pobieraja z tafli wody i to jedyny pokar po któy chca sie podnieść niezo wyzej :)

: 29 sty 2005, 11:44
autor: mirek
Pokarm bardzo kontrowersyjny, jednak jak to mówią ; trzeba pomacać żeby sprawdzić :D. Od trzech miesięcy karmie żywym tybifeksem kupowanym na giełdzie w Krakowie. Jak narazie nie widzę jakichkolwiek złych oznak. Nie polecam nikomu tego robić !!!!!!!!! Robię to w formie eksprermentu na rybach które nie bardzo chciały rosnąć. Akawrium 200l 6 szt. paletek ok 7-9 cm. Niedawno dołączyły jeszcze 2 szt. więc w sumie 8 szt. Wiem czym ryzykuje, ale cóż ....... Będę informował o ew. kłopotach.

: 15 wrz 2006, 14:42
autor: j24
Mirek pisze: Będę informował o ew. kłopotach.
Może jakieś świerze wieści :?:

: 15 wrz 2006, 19:32
autor: lara
Mirku ,a czy karmiles tubifexem tez Twoje dzikuski?

: 15 wrz 2006, 22:05
autor: niki 28
Pokarm bardzo kontrowersyjny, jednak jak to mówią ; trzeba pomacać żeby sprawdzić
Moich paletek nie karmiłem i nie karmię tubifexem wcale .Ale kiedyś skarmiałem go na innych rybach , oczywiśćie nie miałem problemów z ich zdrowiem .Jednak inne ryby to nie paletki .Zwykle kupując rureczniki w jednym miejscu zauważyłem pewną prawidłowość . Jedne były bardzo zanieczyszczone ,i skarmianie w tym samym dniu było raczej nie możliwe , natomiast trafiały się dostawy bardzo "czyste" , kilka przepłukań i do akwa .I jak tu nie mieć wątpliwośći :karmić ,czy nie karmić .Myślę że ryzyko jest zbyt duże
Mirku ,a czy karmiles tubifexem tez Twoje dzikuski?
Laro nie irytuj Mirka :wink: .Po tym co przeczytałem w jego pośćie odnośnie jego dzikusków bardzo Mu współczuję :(
niki28

: 17 wrz 2006, 12:14
autor: mirek
Mam w lodówce jeszcze troche tego " świństwa" , ale nie daje tego od dłuższego czasu. Dzikusów, które miałem też nie karmiłem, ale handlarz od którego brałem dawał im wodzienia ( zresztą ja też ). Nie będę komentował co i dlaczego, ale jedno wiem nie będę tego podawał moim pupilom.

Jak na razie moje dzikusy (te które przeżyły oczywiście) mają się dobrze i pływają z innymi akwarium roślinnym. Może tego im właśnie brakowało ? nie wiem………. tutaj nie ma logiki.

: 17 wrz 2006, 12:18
autor: mirek
A jeśli chodzi o te rybki z doświadczenia ......... odrobaczyłem flubenolem i moneolem i w tej chwili pływają w tym zbiorniku 820l. Ale i tak nie podrosły :wink:

: 17 wrz 2006, 13:39
autor: vega1
Ostatnio chyba Andrzej pisał o "czystych hodowlach" tego pokarmu w USA. O co z tym chodzi?Jak wygląda taka hodowla?Czy taki tubifex jest bezpieczny?