Przygotowanie do udanego tarła.
Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961
- Michcio
- entuzjasta
- Posty: 578
- Rejestracja: 31 paź 2005, 22:20
- Imie i Nazwisko: Michał Próchnicki
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
Rozumiem że masz larwy? Jak tak to może daj sobie spokój. Jak zaczniesz kombinować w akwarium ryby się przestraszą, jak śmigną to larwy ze stożka zrzucą, i rozpocznie się zbieranie- które nie zawsze musi być super dokładne. Poczekaj aż ryby się rozpłyną, i to też nie radziłbym od razu ingerować w akwa, tylko dopiero jak małe będą na tyle kumate żeby same wracać do rodziców. Na początku to to pływa bez ładu i składu aż się czegoś uczepi, i tam siedzi niezależnie od tego czy to rodzic czy inny element zbiornika.
Tak larwy, które się wykluły wczoraj o 19 i są do tej pory. Gdy jakiś się oderwie od razu jest łapany i wypluwany na stożek. Narazie moge poczekać jeszcze i nic nie robić w akwarium, ale mam włożony filtr i boje się, że jak małe zaczną się rozpływać to je powciąga chciałem założyć na dziurki pończoche. I od którego dnia młodych można by coś już robić w akwarium? Z tego co Michał piszesz to mniej więcej 1.5-2 dni od rozpłynięcia tak to rozumiem
- Michcio
- entuzjasta
- Posty: 578
- Rejestracja: 31 paź 2005, 22:20
- Imie i Nazwisko: Michał Próchnicki
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
Powinieneś to zrobić na samym początku. Pamiętaj że ruch wody musi być minimalny. Jak ja miałem tarła, to zawsze stosowałem filtry powietrzne. Woda powinna być na tyle spokojna że jak w wyniku raptowniejszego ruchu rodzica, młode delikatnie się uniosą, to bezpiecznie wracają na miejsce.
Co do zaopatrzenia filtra, to zrób to powoli i spokojnie. Wyciągnij filtr załóż zabezpieczenie , i ponownie umieść go w akawa. Myślę że nic nie powinno się stać.
Jeżeli chodzi o sprzątanie dna, to tak jak piszesz , nie robiłbym tego wcześniej niż ok 2 dnia po rozpłynięciu. Moim zdaniem więcej szkód niż pożytku może to przynieść.
Co do zaopatrzenia filtra, to zrób to powoli i spokojnie. Wyciągnij filtr załóż zabezpieczenie , i ponownie umieść go w akawa. Myślę że nic nie powinno się stać.
Jeżeli chodzi o sprzątanie dna, to tak jak piszesz , nie robiłbym tego wcześniej niż ok 2 dnia po rozpłynięciu. Moim zdaniem więcej szkód niż pożytku może to przynieść.
- Fal
- entuzjasta
- Posty: 747
- Rejestracja: 13 lut 2005, 22:29
- Imie i Nazwisko: Darek Falkowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Barcin
- Lokalizacja: Barcin
- Kontaktowanie:
Gratulacje Zelik , młode to fajna zabawa , teraz najważniejsze jest ,żeby młode weszły na stare jeśli tego nie zrobią cała młodzież padnie , czego tobie nie życzę.
Jeśli będziesz miał problem ,żeby młode weszły na rodziców to z góry zaopatrz się w pokarm dla larw , w aquamedic mają takie pokarmy. Co prawda będziesz się musiał bawić więcej , ale później jaka satysfakcja.
Moim zdaniem nie powinieneś do czasu ,aż młode nie wejdą na stare nic robić w akwa , woda tak szybko się nie psuje jesli nie ma przerybienia , a 100 larw i dwie dorosłe to żadne przerybienie.
Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluje
Jeśli będziesz miał problem ,żeby młode weszły na rodziców to z góry zaopatrz się w pokarm dla larw , w aquamedic mają takie pokarmy. Co prawda będziesz się musiał bawić więcej , ale później jaka satysfakcja.
Moim zdaniem nie powinieneś do czasu ,aż młode nie wejdą na stare nic robić w akwa , woda tak szybko się nie psuje jesli nie ma przerybienia , a 100 larw i dwie dorosłe to żadne przerybienie.
Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluje
Filtr zabezpieczony. Dno troche posprzatałem tz drugą połówke gdzie nie siedza ryby. Miały mnie gdzieś samiec pływał koło mojej ręki i czekał aż cos dostanie.
Wode przelałem przez pieluche i spowrotem tą samą wolną od zanieczyszczeń mechanicznych wlalem wężykiem od napowietrzacza.
Młode dalej sa stare je zbierają nic się nie zmienia. Zero konfliktów między starymi. Tylko mi samica coś pociemniała. Tz głowa normalna a ciało ciemne.
Mam prośbe ma ktoś może tą białą buteleczke od NO3 zooleka na zbyciu? Ja mam sporo w czarnej sporo proszku, a biała się skończyła od poczatku była jakas dziwna i pewnie mnie w zoologu oszukali. Jakby komuś się skończyły odwrotnie, albo miał jakiś test na NO3 nie potrzebny i chiałby się podzielić byłbym wdzieczny. Oraz szukam testu na PH w zakresie około 4-9 bo mam taki 6-8. Jakby komus gdzieś zalegał i chciałby się podzielić byłbym wdzieczny.
Wode przelałem przez pieluche i spowrotem tą samą wolną od zanieczyszczeń mechanicznych wlalem wężykiem od napowietrzacza.
Młode dalej sa stare je zbierają nic się nie zmienia. Zero konfliktów między starymi. Tylko mi samica coś pociemniała. Tz głowa normalna a ciało ciemne.
Mam prośbe ma ktoś może tą białą buteleczke od NO3 zooleka na zbyciu? Ja mam sporo w czarnej sporo proszku, a biała się skończyła od poczatku była jakas dziwna i pewnie mnie w zoologu oszukali. Jakby komuś się skończyły odwrotnie, albo miał jakiś test na NO3 nie potrzebny i chiałby się podzielić byłbym wdzieczny. Oraz szukam testu na PH w zakresie około 4-9 bo mam taki 6-8. Jakby komus gdzieś zalegał i chciałby się podzielić byłbym wdzieczny.
-
- nowicjusz
- Posty: 8
- Rejestracja: 15 lis 2005, 20:47
- Lokalizacja: Rybnik
Poczytaj w tych postach, tam masz wszystko napisane
http://www.discus.org.pl/forumsm/index. ... 61;start=0
http://www.discus.org.pl/forumsm/index. ... 40;start=0
http://www.discus.org.pl/forumsm/index. ... 61;start=0
http://www.discus.org.pl/forumsm/index. ... 40;start=0
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Może taki cię interesuje?Oraz szukam testu na PH w zakresie około 4-9
http://www.pkmd.pl/index.php?name=PNphp ... pic&t=1548
Polecam, jest niezły i bardzo wygodny.
Wiec na ta chwile została jedna sztuka na stożku reszta pływa między ojcem a matką jak obsiadą samca to mu tylko oczy widać.
Straty 2 rybki mają złamane kręgosłupy. Jedna pływa między starymi ale z wielkim trudem koziołkuje itd. Druga lezy na dnie i samica podpływa sprawdzić, ale jej nie zbiera(inne są wzorowo łapane) widocznie wie, że z tej nic nie będzie. Tak z moich obserwacji wynika, że złamane bo raczej nie naturalne jest zeby między głową a ogonem był prawie kąt 90 stopni.
Samica jakaś nie najedzona tak to wogóle nie chciała, a tera stoi i czeka. Jest bardziej cwana i co chwile popływa pod samca zrzuca małe i zrobi rundke po akwarium dmuchnie cos zje i wraca i znowu stoją obok siebie, a małe wariują. A poźniej zmiana samiec zrzuca i on szuka jedzenia, a mamusia karmi.
Straty 2 rybki mają złamane kręgosłupy. Jedna pływa między starymi ale z wielkim trudem koziołkuje itd. Druga lezy na dnie i samica podpływa sprawdzić, ale jej nie zbiera(inne są wzorowo łapane) widocznie wie, że z tej nic nie będzie. Tak z moich obserwacji wynika, że złamane bo raczej nie naturalne jest zeby między głową a ogonem był prawie kąt 90 stopni.
Samica jakaś nie najedzona tak to wogóle nie chciała, a tera stoi i czeka. Jest bardziej cwana i co chwile popływa pod samca zrzuca małe i zrobi rundke po akwarium dmuchnie cos zje i wraca i znowu stoją obok siebie, a małe wariują. A poźniej zmiana samiec zrzuca i on szuka jedzenia, a mamusia karmi.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość