czyste RO czy ?

Jak rozmnażamy nasze ryby

Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 02 sty 2007, 08:02

Dopiszę i ja swoje 3 grosze. Moje ryby tak samo pływają teraz w czystej RO. Jedyne co wykrywa teraz przewodnościomierz to, to co z żarcia się rozpuszcza i z podłoża. Ryby czują się świetnie kładą ikrę systematycznie co 5 dni. Ba .... rośliny jakoś nie zauważyły braku soli i żabienice mają liście wielkości talerza na 2 danie. Ślimaki jakoś też mają z czego budować skorupki. Z tego akurat się nie cieszę. Poza tym wszyscy którzy piszą o niezerowej twardości i niskim pH chyba w życiu takiej wody nie mieli w swoich baniakach. Nie mówię, że to niemożliwe ale ciężkie jak jasna cholera. Utrzymać pH w okolicach 6,5 przy 6-8 stopniach twardości to jest na prawdę spora sztuka.
Jak by palety miały wystające zęby to może wtedy potrzeba by było soli mineralnych w wodzie, ... żeby im się kamień na nich osadzał :-)
Całą resztę mają z jedzenia.
Poza tym polecam dokładniejsze pomiary twardości i pH w wodzie RO. Co pokazują testy w czystej RO a co w takiej w której np dodamy odrobinę kwasu. Im dłużej patrzę na te testy tym większą jest dla mnie tajemnicą co one właściwie pokazują... oprócz kolorów.

Awatar użytkownika
stachu
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 321
Rejestracja: 17 mar 2006, 13:40
Imie i Nazwisko: Stanisław Kaczorowski
Lokalizacja: Chorzów
Kontaktowanie:

Post autor: stachu » 02 sty 2007, 08:21

J-23 napisał
Jezeli ten preparat stabilizujacy pH podnosi zbytnio przewodnictwo wody (nie powinno byc wieksze niz 300 microS/cm, a najlepiej jak wynosi 200 lub mniej) to takie wlasnie beda tego efekty.
proszę o wytłumaczenie tej teorii

Awatar użytkownika
deptak
członek PKMD
Posty: 489
Rejestracja: 03 kwie 2005, 20:46
Imie i Nazwisko: Adam Deptuła
Lokalizacja: Marki
Kontaktowanie:

Post autor: deptak » 02 sty 2007, 08:47

Hypno pisze: Im dłużej patrzę na te testy tym większą jest dla mnie tajemnicą co one właściwie pokazują... oprócz kolorów.
Odkad posluguje sie ph-metrem mam podobne zdanie.

pozdrawiam

J-23
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 653
Rejestracja: 09 gru 2004, 23:45
Lokalizacja: Breslau niegdys Wrocław

Post autor: J-23 » 02 sty 2007, 10:08

stachu pisze: proszę o wytłumaczenie tej teorii
To nie teoria tylko proba znalezienia przyczyny obumierania ikry. Jej bielenie wskazuje na to ze zabija ja ZBYT NISKIE cisnienie osmotyczne. To z kolei zdarza sie gdy w wodzie jest rozpuszczonych ZBYT DUZO soli nieorganicznych. Ilosc tych soli mozna oszacowac na podstawie PRZEWODNICTWA WLASCIWEGO wody. A poniewaz ten preparat stabilizujacy pH na 6.5 to prawdopodobnie mieszanina dihydro- i monohydrofosforanu sodowego (lub potasowego) - czyli SOLE- to nalezaloby ta hipoteze sprawdzic w pierwszej kolejnosci.
J-23

Awatar użytkownika
stachu
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 321
Rejestracja: 17 mar 2006, 13:40
Imie i Nazwisko: Stanisław Kaczorowski
Lokalizacja: Chorzów
Kontaktowanie:

Post autor: stachu » 02 sty 2007, 11:01

Jej bielenie wskazuje na to ze zabija ja ZBYT NISKIE cisnienie osmotyczne.
może to być przyczyną,ale jeśli dobrze zrozumiałem to Pan X widział już larwy,wykluczam więc związek 2 samic,ikra bieleje bo albo samiec jej nie polewa albo samica traci zdolności rozrodcze.
Faktem jest że para nie należy do najlepiej dobranych bo zjadła larwy.
Możemy tracić czas i snuć domysły czemu nie ma młodych a rozwiązanie może być banalne-albo para jest marna,albo swoje już przeżyła i traci swoje "komórki rozrodcze".Może też właściciel tej pary musiałby popracować nad ich dietą,pomyśleć nad parametrami wody w odpowiednim momencie itd.itp

U mnie przewodność w kranie wynosi 230-240 a na parach mam 400-450-i rzadko wyciągam mniej niż 100szt......

Awatar użytkownika
rafdisc
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 554
Rejestracja: 01 maja 2006, 19:16
Lokalizacja: Legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: rafdisc » 02 sty 2007, 15:45

Moje ryby tak samo pływają teraz w czystej RO
To nie jest czyste RO to jest akwarium w pewnym stopniu biotopowe z uruchomioną biologią, masz kamienie, rośliny, korzenie a wiadomo że RO bardzo szybko "wciaga " z innych rzeczy i poniekąt uzupełnia się tak samo pisze VEGA i RAFAŁ W ale Wy macie akwaria tzw. uruchomione żyjące a nie tylko stożek i RO. Nie o takie przykłady tu chodzi. Ja też uruchomię zbiornik dam co nieco na początek aby wszystko mogło życ a potem bedę dolewał czyste RO i będę mówił że mam na samym RO :roll:

Awatar użytkownika
zelik
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 339
Rejestracja: 11 lis 2005, 19:21
Lokalizacja: KIELCE
Kontaktowanie:

Post autor: zelik » 26 sty 2007, 10:28

Własnie ten temat mnie interesował wiec dopisze swoje spostrzeżenia. W akwarium ogolnym tj. rośliny, sporo roslin, żwir leje od około roku czyste RO czasami jak w czajniku gdzie podgrzewam wode jest z poł litra kranówki to zostawiam ale co to raz na miesiac poł litra. I jest wszystko ok jedyna różnica to to, ze ślimaki(zatoczki) znikły miałem plage, a teraz żadko spotykać choć jedną sztuke. PH ponizej 6.

Chciałem to samo zrobić w akwarium tarliskowym i co? PH mi leci na dół. Nie potrafie go utrzymać. na 70L dolewał 1-2L kranu i jest wporzadku. PH 6.5. A przy samej osmozie schodziło poniżej 4.5. Takie moje spostrzeżenia.

Co do pleśnienia ikry to ja mialem kiedyś podobnie. co prawda za kazdym razem wykluwały się, ale mało. Ostatnie 2 razy dodałem 0.5ml zakwaszacza humusowego oraz 4 dokładnie 4 szyszki olchy i mam aktualnie 3 dzień ponad 100 młodych.

Odpowiedz

Wróć do „Rozmnażanie dyskowców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość