Wielki brat ... i siostra :)

Jak rozmnażamy nasze ryby

Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961

Awatar użytkownika
rady3
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1509
Rejestracja: 06 gru 2004, 16:42
Imie i Nazwisko: Robert Dreszer
Miejsce zamieszkania/miasto/: Stary Białcz
Lokalizacja: Kościan
Kontaktowanie:

Post autor: rady3 » 29 wrz 2007, 18:35

Jeżeli chodzi o stabilność to ja tam, gdzie jest odcięte dno robię dwie dziurki na przeciwko siebie i wieszam. No ale z tym w domu może być problem. Natomiast jeżeli chodzi o oświetlenie artemii w nocy ja wcale jej nie oświetlam. W dzień ma tyle światła co z sufitu, a w nocy wcale. Wykluwa mi się jakieś 95-98%.

Awatar użytkownika
jzajonz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1393
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia

Post autor: jzajonz » 29 wrz 2007, 19:06

Cieszę się Marcin że do czegoś tam ci się przydałem. Osobiście uważam że karmienie w 3 czy 4 dniu życia nie przynosi pożytku bo młode ignorują podawany pokarm. No ale sprobować zawsze można. Śmiało możesz już podnosić ph poprzez codzienne dolewanie kranówki o wartość 0.2. Tak więc za kilka dni będziesz bez problem mógł przenieść tę samiczkę. Tak czy owak musisz podnieść to ph aby uniknąć jego zawalenia się które niebawem nastąpi przy intensywnym karmieniu.
Jeśli chodzi o oświetlenie nocne to stosuję je do czasu jak długo młode są na grzbiecie.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 29 wrz 2007, 20:11

Robercie pytając o oświetlenie miałem na myśli oświetlenie akwarium, a nie artemii. Od 6 dni rybki mają zapalone światło to jakie jest standardowo w pokrywie. A więc dla akwarium 112 l ze standardową pokrywą są 2 x świetlówki po 18 [W] każda. Ono jest u mnie włączone non-stop. Pytałem czy je wyłączyć i oświetlić akwa z zewnątrz za pomocą 3 x dioda LED w formie punktowej ?
Janusz częściowo odpowiedział mi na pytanie. Cytat: "Jeśli chodzi o oświetlenie nocne to stosuję je do czasu jak długo młode są na grzbiecie.". Teraz znów muszę zapytać co rozumiemy przez "oświetlenie nocne". Czy oświetlanie akwa w pełni możliwości standardowej pokrywy, czy może to punktowe z zewnątrz.
Jeśli chodzi o karmienie to w tym momencie część narybku jest już na grzbiecie czwarty dzień. Jutro po południu (a więc wtedy kiedy powinna pojawić się artemia) będzie piąty.
Co do PH itp. to wszystko jasne. Wrócę do przygotowywania wody z 4-5-cioma kroplami PH- wtedy dolewana woda (w niewielkich ilościach) powinna mieć PH ok. 6,5. Minie trochę czasu zanim PH się podniesie, ale może systematycznie dolewając dziennie po 5 l wody za kilka dni zbliży się do 6,5.

P.S.
Na koniec jeszcze 3 fotki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
jzajonz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1393
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia

Post autor: jzajonz » 29 wrz 2007, 21:41

Dolewaj tylko kranówkę bez ph- a docelowo wychowaj je wyłącznie na kranówce bo masz wyjątkową.
Jako oświetlenie nocne stosuję lampki i mocy od 1 do 3W. Te jednowatowe mozna dostać o różnym świetle niebieskie bądź czerwone i te są wystarczające.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 29 wrz 2007, 22:11

Ok, z tą kranówką tak zrobię. Oświetlenie, które mógłbym zastosować to jest coś takiego:
http://allegro.pl/item246125756_oswietl ... eski_.html
Ale póki co jeszcze dzisiaj zostawiam zapalone światło w pokrywie. Zauważyłem teraz, że od czasu do czasu jakaś pojedyńcza rybka odrywa się od rodzica i zasuwa w bezkres akwarium. Drugi tarlak natychmiast rusza za nią w pogoń, łapie w pysk i wrzuca z powrotem na drugiego rodzica. Czasami temu małemu "sierściuchowi" uda się uciekać przez pół akwa. Czy to jest jakiś problem, że od czasu do czasu rybka próbuje zwiedzić akwa ?

Awatar użytkownika
jzajonz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1393
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia

Post autor: jzajonz » 30 wrz 2007, 05:21

Takie samotne odrywanie się młodych może niepokoić bo robią tak też ryby słabe i chore. Ale nie jest to regułą więc narazie spoko.
Lampki i których wspomniałem nabyłem w Brico Marche, jest to koszt kilku złotych i są podobne do tych co zabezpiecza się pojedyńcze kontakty przed dziećmi.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 30 wrz 2007, 12:20

Z rybkami jest na razie wszystko ok. Wczoraj wieczorem trafiła mi się jedna jakaś taka dziwna rybka, która pomimo wrzucania na tarlaki wolała pływać po akwa - dokładnie z drugiej strony (w dodatku pyszkiem do góry, ale jak wyłączałem deszczownię to potrafiłą się spionizować). Dzisiaj rano już jej nie było, trupka żadnego nie znalazłem. Ale to nieważne.
Mam inny problem. Hodowla artemii ma już 22 godziny i kompletnie nie ma ani jednego robaka. Może wylęg bez światła i w temperaturze pokojowej (21 stopni) trwa dłużej albo coś jest nie tak.
Czy możliwe, że 19 miesięcy po atwarciu puszki z artemią, artemia ta "wykorkowała" lub w jakiś sposób się przeterminowała ?

Awatar użytkownika
jzajonz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1393
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia

Post autor: jzajonz » 30 wrz 2007, 14:37

Zdecydowanie musisz podnieść temperaturę a najlepsze wyniki uzyskasz przy 28-30 stopniach. Swiatło nie jest koniecznie chociaż producenci mówią inaczej. 22 godziny to też za mało aby powiedzieć coś o jakości tej artemii i musisz poczekać przynajmniej 48godz a te 19 miesięcy też jej nie pomogło ale to nie przesądza w zależności od tak jak ją przechowywałeś.

Awatar użytkownika
rady3
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1509
Rejestracja: 06 gru 2004, 16:42
Imie i Nazwisko: Robert Dreszer
Miejsce zamieszkania/miasto/: Stary Białcz
Lokalizacja: Kościan
Kontaktowanie:

Post autor: rady3 » 30 wrz 2007, 19:07

Do oświetlenia nocnego używam tych samych lampek co Janusz. Uważam, że najlepsze są białe. Używałem niebieskich i szybko przeszedłem na białe. To takie świetlóweczki wkładane bezpośrednio w kontakt. Jeżeli chodzi o całodobowe pełne oświetlenie to jestem przeciwny. Uważam, że powoduje to zachwianie zegara biologicznego. Niektórzy tak robią, żeby narybek szybciej rósł, bo ryby non stop pobierają pokarm. Jak już napisałem jestem przeciwnikiem takiego postępowania. Tak więc moim zdaniem oświetlenie nocne to takie, które imituje księżyc.
Jeżeli chodzi o artemię to im niższa temp tym dłużej się wylęga. Nigdy nie trzymałem tak długo artemii, więc trudno mi coś na ten temat powiedzieć. Jednak myślę, że jeżeli nie przechowywałeś jej w lodówce to procent wylęgalności się zmniejszy, ale to nie będzie tak, że nie wylęgnie się nic.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 30 wrz 2007, 19:09

Dobra, wkurzyłem się. Zrobiłem jak zawsze. Wstawiłem słoik do miednicy z wodą, podłączyłem grzałkę, lampkę nocną 40 [W] z góry i heya. 2 godziny temu znalazłem w słoiku kilka robaków. Teraz sprawdziłem i już ich jest kilkadziesiąt. Do rana powinno być sporo. Tak więc rybki dzisiaj tej artemii nie skosztują - być może rano przed wyjściem do pracy.
W akwa po staremu (dzisiaj cały dzień biegałem przy akwa ogólnym). Może kolejne 3 zdjęcia i jeden filmik:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I filmik: http://www.spychala.zsem.pl/maluchy2.mov (13 MB)

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 30 wrz 2007, 19:47

rady3 pisze: Jeżeli chodzi o całodobowe pełne oświetlenie to jestem przeciwny. Uważam, że powoduje to zachwianie zegara biologicznego. Niektórzy tak robią, żeby narybek szybciej rósł, bo ryby non stop pobierają pokarm. Jak już napisałem jestem przeciwnikiem takiego postępowania.
Akurat mija tydzień jak je męczę pełnym oświetleniem całą dobę. Zaraz je wyłączę i podłączę 3 x dioda LED z zewnątrz. Rybki są już dość zaradne więc powinny sobie dać radę. Nawet jak się pogubią to za dnia powinny się szybko pozbierać. Zresztą zobaczymy rano.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 01 paź 2007, 06:02

Informacja z rana:
- rybki w zasadzie po włączeniu światła siedziały na rodzicach (jakieś pojedyńcze sztuki gdzieś tam pływały, ale po chwili już wszystkie były gdzie powinny)
- wylęg artemii wyszedł jak trzeba - mam jej mnóstwo. Nastawiłem kolejną hodowlę :D
- rybki dostały artemii - cieżko powiedzieć czy ją jedzą czy nie, ale jak nie jedzą to jutro/pojutrze już będą.

Awatar użytkownika
kolejarz65
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 245
Rejestracja: 31 lip 2007, 11:17
Imie i Nazwisko: Adam Świeżak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Sosnowiec
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: kolejarz65 » 01 paź 2007, 06:29

Moje gratulacje ,na razie to jest połowa sukcesu, z entuzjazmem poczekałbym jeszcze kilka dni,chociaż to też jest sukces. :P

Awatar użytkownika
Marek81
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 754
Rejestracja: 27 lis 2005, 21:28
Imie i Nazwisko: Marek Szymaniak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Ząbki
Lokalizacja: Ząbki pod Warszawą
Kontaktowanie:

Post autor: Marek81 » 01 paź 2007, 08:02

Marcin to czy małe jedzą czy nie to zobaczysz po ich brzuszkach !!
Dajesz artemie to brzuszki maja pomarańczowe, dajesz mikro to brzuszki są białe!
W moim przypadku widziałem to dokładnie.

Powodzenia i Pozdrawiam Marek

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 01 paź 2007, 09:38

Tak wiem. Ale popatrz na wczorajsze zdjęcia. Nic nie jadły i brzuszki też mają jakieś takie białawe. Wiedziałem o tym co napisałeś, za kilka dni będą wszystkie z takimi brzuchami biegać, a teraz czy coś jedzą czy nie to nadal wygląda to podobnie. W końcu mają dopiero 5-6 dni.

Odpowiedz

Wróć do „Rozmnażanie dyskowców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości