Strona 1 z 1

Filtracja w tarliskowym

: 22 mar 2005, 20:12
autor: banerman
Witam , chciałbym tutaj rozpocząć temat sposobów filtracji w akwarium tarliskowym, który moim zdaniem jest nie mniej ważny niż karmienie , czy podmiany , czy oświetlenie a mało omawiany.
Obserwuję na zdjęciach akwari naszych kolegów, którzy dochowali sie juz niejednokrotnie potomstwa swych poodpiecznych , kryształowo czystą wodę w akwa z rodzicami z narybkiem , czy później odłowionymi juz maluchami.
Myślę ,że podzielą się wiedzą jak filtrowac wodę w takim akwa , jakich metod używają , jakich wkładów... by osiągnąć optymalne warunki do prawidłowego tarła , wylęgu narybku i odchowu młodych.

pozdrawiam
Piotrek

: 22 mar 2005, 20:33
autor: DARIUSZMT
Osobiście dla mnie najlepsze rozwiązanie to dobra niezbyt gęsta gąbka i głowica najlepiej z regulacją wydajności .
Nic wiecej nie stosuję.
Pozdrawiam DARIUSZ z CHEŁMA

: 26 mar 2005, 11:30
autor: banerman
Właśnie tak myślałem , ale częściej zauważam tylko filtr gąbkowy na powietrze, czy to wystarcza ?? Na jaką poj. akwa ?? Słyszałem ,ze zastosowanie głowicy może spowodować zbyt mocne filtrowanie i niebezpieczeństwo wciągnięcia ( czy przyciągnięcia) narybku do filtra ... myślę ,że każde spostrzeżenia pozwolą pomóc początkującym i ustrzec wielu przed błędami...

pozdrawiam
Piotrek

: 09 kwie 2005, 12:58
autor: banerman
I to już wszystko na ten temat ?? :((
Nikt więcej z doświadczonych forumowiczów nie ma nic do powiedzenia ??

pozdrawiam

: 09 kwie 2005, 16:29
autor: DARIUSZMT
Chyba nikt.
Osobiscie uzywam głowic Aquaela z możliwoscia regulacji przeplywu TYP FAN 3 I FAN 2
To załatwia sprawę .
Pozdrawiam DARIUSZ z CHEŁMA

: 10 kwie 2005, 19:21
autor: Hico
Ja osobiście stosuje duze litrarze duze filrty w rozumieniu taki ze ponad 1000 litrow jest w obiegu na ileś par do tego duży filtr, woda jest bardzo stabilna i wszystko zależy w tym momencie od samca jak zaplodni taką ikre.Minusy są takie ze jedna paleta zachoruje to infekcja jest kazdej ryby odrazu woda zanim dojdzie to mija 6-8 miesiecy wtedy ikra bielej cały czas.Wysokie koszty samego sprzetu do tego jeszcze trzeba miec troche miejsca by sie tak bawic.Pozdrawiam

: 10 kwie 2005, 22:38
autor: mkozubski
no własnie chłopaki ile czekacie z wodą aż dojrzeje ??

: 11 kwie 2005, 10:27
autor: DARIUSZMT
Maxymalnie dwa tygodnie Macku .
Potem tylko delikatne korekty parametrów wody.
Pozdrawiam DARIUSZ z CHEŁMA

: 11 kwie 2005, 18:24
autor: mkozubski
no to nie wiem czemu wiele osób mi kaze filtrować po 1-2 miesiące :? a jak ze stabilnoscią parametrów w tak krótkim czasie ??

: 11 kwie 2005, 20:07
autor: Hico
DonJuan pisze:no to nie wiem czemu wiele osób mi kaze filtrować po 1-2 miesiące :? a jak ze stabilnoscią parametrów w tak krótkim czasie ??
Ze stabilnoscia jest jak z pojemoscia.Mozna miec w malym akwarium tez db stabilnosc wody tylko to troche pewnie wymaga wiecej pracy niz przy wiekszych pojemosciach chociaz dla wprawiony hodowca nie widzi tu problemu.Po 2 tygodniu woda powinna byc oka ale ja zauwazylem ze w 3-4tydzien ikra zaczyna dopiero wychodzic na gabce.Pozdrawiam

: 07 maja 2005, 23:09
autor: RobertN
Ja do tarliskowego używam Powerhead 650 z Aquaela+ duża gąbka i fan 1 wypełniony torfem . + Nitrivec z Sery.
Ostatnio zapieprzyłem ;) Miałem ok 100 larw pływających w 45l (pociekło mi 125l) nie miałem gdzie włożyć pary, i ta mi się wytarła w 45l. Larwy straciły żywot w fan 1 do którego zostały wciągnięte- zapomniałem założyć na niego pończochę :( .
ps tak na poważnie nawet nie myślałem, że w tych 45l coś się wykluje.-ryby były tam jeden tydzień przed złożeniem ikry - chyba miałem stabilność ;) Samica 18cm samiec 19,5
Obrazek
pozdr Robert

: 07 maja 2005, 23:51
autor: jzajonz
W tarliskowym przygotowuję wodę przez minimum miesiąc zanim wpuszczę tarlaki. Mógłbym to oczywiście skrócić ale jak już wpuszczam tarlaki to muszę byc pewien że wyjdzie to co zaplanowałem. Tak więc ten okres czasu jak dla mnie jest najbardziej korzystny. Cały ten okres pracuje tylko zwykły filtr wewnętrzny a woda przygotowana jest na bazie RO, kranówki i kwasu ortofosforowego. Tydzień przed wpuszczeniem tarlaków nie ingeruję kompletnie kwasem czy zasadą a ph nie powinno się nawet "poruszyć"
Dopiero gdy młode maja około 2 tygodnie to dokładam drugą gąbke lub delikatną turbinkę. Zbiornik 100 litrowy więc po trzecim tygodniu juz rozdzielam młode na kilka zbiorników tak aby w 100 litrach było zaledwie 30 rybek gdzie dorastają do 5 czy 6 cm. Czasem zdaża się że przy zagęszczeniu dokładam kolelną gąbke. Woda zawsze jest kryształowo czysta ale zapewnia mi to codzienne przetarcie dna, niewielka codzienna podmiana ( do 20% w końcowej fazie czyli przy wspomnianym rozmiarze) i częste mycie gąbek. Właściwie to przed każdym karmieniem ściagam z dna a pod wieczór dolewam te brakujące 20%
Gdy tylko pojawi sie mgiełka to dokładam UV. Czasem przydałaby się większa podmiana ale przy jednym RO nie jestem w stanie tego dokonać.