Strona 1 z 1
swiatlo w tarliskowym
: 29 mar 2005, 22:31
autor: sebolo
Witam, mam takie pytanie jak wy robicie czy swiatlo gasicie normalnie na noc jak jest ikra czy zostawiacie wlonczone, czy jakies nocne oswietlenie robicie, i jak robicie jak male sa na skorze rodzcow??
: 31 mar 2005, 01:55
autor: banerman
Witaj ..
Ja swiecę cały czas , tyle tylko ,ze na noc przysłaniam troche swiatło robiąc pólmrok,
myślę ,że to pozwala troche odpocząc rodzicom a jak juz są młode to przywyczajają sie powoli do ciemności.
pozdrawiam
: 03 lut 2007, 17:45
autor: darekpaszek
Od czasu zlozenia ikry , swiatlo nie powinno byc calkiem wylanczane. Do czasu zanim narybek zacznie plywac wystarczy w nocy bardzo slabe swiatlo ( rodzice musza miec ikre lub larwy "na oczach"). Natomiast gdy mlode zaczynaja plywac powinno byc akwarium dobrze oswietlone (24 godziny na dobe )aby mlode nie stracily kontaktu z rodzicami.
: 03 lut 2007, 21:55
autor: Mondeja
darekpaszek pisze:Od czasu zlozenia ikry , swiatlo nie powinno byc calkiem wylanczane. Do czasu zanim narybek zacznie plywac wystarczy w nocy bardzo slabe swiatlo ( rodzice musza miec ikre lub larwy "na oczach"). Natomiast gdy mlode zaczynaja plywac powinno byc akwarium dobrze oswietlone (24 godziny na dobe )aby mlode nie stracily kontaktu z rodzicami.
ciekawi mnie czy wiesz to własnego doświadczenia ?? czy też powielasz gdzieś zasłyszane imformacje z którymi się nie zgadzam. Mnożę paletki w piwnicy w której panują całkowite ciemności. Okno jest , ale szczelnie zamalowane. Na noc wyłączam światła i nie widać nic. Mimo to jak mam dobrą parę ochowują spokojnie 100-150 sztuk młodych. Wcale nie zostawiam włączonego światła 24 h / na dobę. Zdarzało mi się kiedyś zostawiać jakies boczne swiatło na czas wylęgu i odchowu , ale nie widziałem żadnej różnicy poza tą kiedy przychodził rachunek za prąd...
Piszesz , ze od momentu złożenia ikry światło nie powinno być wyłączane - czy wiesz , że to właśnie zbyt silne światło ma niekorzystny wpływ na rozwój ikry. Poza tym ryby jako żywe organizmy mają swój zegar biologiczny , który związany jest ze stałym fotoperiodem. Pomyśl o konsekwencjach związanych z jego zaburzeniem poprzez wprowadzenie "białych nocy"... No i na koniec - w naturze dyski żyją w wodach w których w dzień przejrzystość wynosi niekiedy kilkadziesiąt centymetrów nie mówiąc już o nocy a jakoś odchowują swoje młode.
: 08 lut 2007, 14:34
autor: darekpaszek
darekpaszek napisał:
Od czasu zlozenia ikry , swiatlo nie powinno byc calkiem wylanczane. Do czasu zanim narybek zacznie plywac wystarczy w nocy bardzo slabe swiatlo ( rodzice musza miec ikre lub larwy "na oczach"). Natomiast gdy mlode zaczynaja plywac powinno byc akwarium dobrze oswietlone (24 godziny na dobe )aby mlode nie stracily kontaktu z rodzicami.
ciekawi mnie czy wiesz to własnego doświadczenia ?? czy też powielasz gdzieś zasłyszane imformacje z którymi się nie zgadzam
Z doswiadczenia !
Gdy pierwsze larwy zaczely plywac wylaczylem swiatlo i na drugi dzien nie bylo ani jednej mlodej. Tak bylo 3 razy. Po zostawieniu mocnego swiatla ,wszystkie sie uchowaly. I tak jest az do dzisiaj. Moze byc ze zalezy to tez od pary.
: 17 lut 2007, 22:20
autor: birdas
Mondeja pisze:
No i na koniec - w naturze dyski żyją w wodach w których w dzień przejrzystość wynosi niekiedy kilkadziesiąt centymetrów nie mówiąc już o nocy a jakoś odchowują swoje młode.
W naturze dysków nikt nie karmi granulatem płatkami, ani sercem wołowym, więc po co to robisz u siebie ?. Co do światła to ja zostawiałem włączone na noc tylko przez 2-3 dni w momencie jak larwy przechodziły na rodziców. Później w kolejnych tarłach tego nie robiłem i co noc traciłem połowę narybku.
: 17 lut 2007, 23:11
autor: DISPAR
Świetne porównanie

. Tylko jak teraz porównać Twoje doświadczenie do doświadczeń Przemka który wyhodował już w życiu tysiące młodych????
: 17 lut 2007, 23:13
autor: tomaszekz
przez tydzień świeciłem, ale znam takich co wogóle nie zapewniają światła młodym (a robia to już przez wiele lat) i wszystko jest ok!
: 18 lut 2007, 07:49
autor: birdas
DISPAR pisze:Tylko jak teraz porównać Twoje doświadczenie do doświadczeń Przemka który wyhodował już w życiu tysiące młodych????
Może tak jak napisał Darek - zależy to od pary ? Ja mam doświadczenia z jedną parką więc nie wiem czy sytuacja by się powtórzyła z inną. Jak wrócę do rozmnażania to będę świecił światło przez te 2-3 doby w momencie jak małe są "wyzbierane".