Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

Drugiego marca moje Solid Redy złożyły ikrę, to ich trzecie podejście. Tym razem postarały się, bo według pobieżnych obliczeń było ok 200 ziaren. 15 ziarenek zbielało, chyba nie zostały zapłodnione. Z pozostałych na trzeci dzień wykluły się larwy. Świeżo wyklute larwy były natychmiast przenoszone w inne miejsce stożka, na moje szczęście było to miejsce widoczne od strony przedniej szyby, więc mogłem zrobić kilka fotek.

08 marca rybeńki rozpoczęły żerowanie na rodzicach, zdecydowanie preferują samca. Czyżby samica im nie smakowała

Aż oko cieszy! Gratuluję.

Dzisiaj maluch wciąż preferują samca, w zasadzie siedzą na nim cały czas. Samiczkę podskubują tylko od czasu do czasu i zawsze siada na nią niewielka ilość rybek.

Samczyk ze stoickim spokojem znosi podskubywanie maluchów

Rodzinka w komplecie. Oboje rodzice zgodnie opiekują się potomstwem. Oby tak dalej...

Ładnie, a brilant turkusy?

A Brilant turkusy nic. To znaczy samiczka kładzie regularnie ikrę ale samiec ją natychmiast zjada. Jakiś kanibal cholerny, chyba pójdzie na patelnię

Fajowe te maluchy,myślę ,że będzie systematyczna fotorelacja?

Postaram się- w miarę możliwości- systematycznie relacjonować rozwój maluszków. Oczywiście pod warunkiem, że (odpukać!!!) nie wydarzy się jakieś nieszczęście.

Darku muszę ci pogratulować ,bo piękny widok oglądać tyle młodych pływających na skórze rodziców .Aby wszystkie ci się wychowały . Powodzenia .

Ładne

darek-dorado pisze:08 marca rybeńki rozpoczęły żerowanie na rodzicach, zdecydowanie preferują samca. Czyżby samica im nie smakowała

Synowie mamusi córeczki tatusia:) Może masz przewagę kobiet u młodych??:D

wow, pięknie wygladają

Bardzo jestem ciekaw jak będą wyglądać młode bo nigdy nie udało mi się otrzymać czystych bez pieprzu. Będzie to jasne już za trzy tygodnie. Po trzech tarłach Solid Red Fire poddałem się chociaż rodzice również byli bez zarzutu.