Strona 1 z 1
Postawiłem tarlaka...
: 27 lis 2009, 18:07
autor: El-tee
Po przeczytaniu wielu postów i 2 letniej przygodzie z paletkami wyjąłem z dekoracyjnego parkę która kładła ikrę.
W tarlaku 112l po tygodniu złożyły ikrę i tu prosiłbym o pomoc w wychowaniu młodych.
Dzisiaj opuściły gniazdo ok 150 szt i praktycznie wszystkie siedzą na samcu, samica chyba nie ma pokarmu.
Mam kilka pytań:
Kiedy podać im artermie?, zakupiłem gotową nie do wylęgu.
Czy przez pierwsze dni karmić rodziców mięskiem?
Kiedy podmienić wodę? troszki syfku na dnie jest.
Dzięki wszystkim za dobre rady.
Mam kilka fotek ale nie chcę na razie zapeszać jak pójdzie dobrze to wrzucę.
Samiec to jakiś turkus a samica marlboro red - ciekawe co z tego będzie.
Re: Postawiłem tarlaka...
: 27 lis 2009, 21:53
autor: birdas
Re: Postawiłem tarlaka...
: 27 lis 2009, 22:27
autor: El-tee
Dzięki Biradas.... To czytałem
Ale myślę sobie co by było dobrze zrobić i podpiąć ( taki dekalog, 10 przykazań jak postępować z młodymi rybkami?) jak i kiedy karmić, czy podawać jadło rodzicom itp....
Re: Postawiłem tarlaka...
: 28 lis 2009, 10:35
autor: birdas
W powyższych dwóch wątkach masz odpowiedzi na swoje pytania.
Co do dekalogu to niestety ale chyba się nie da, bo każda para zachowuje się inaczej i z jedną należy postępować "tak" a z drugą inaczej.
Pytając jak karmić to tylu ilu hodowców tyle różnych będzie odpowiedzi, na pytanie czy karmić rodziców jedni Ci napiszą, że tak inni, że nie.
I nie uważam, że jedni lub drudzy nie mają racji ...
Re: Postawiłem tarlaka...
: 29 lis 2009, 21:20
autor: El-tee
birdas pisze:W powyższych dwóch wątkach masz odpowiedzi na swoje pytania.
Co do dekalogu to niestety ale chyba się nie da, bo każda para zachowuje się inaczej i z jedną należy postępować "tak" a z drugą inaczej.
Pytając jak karmić to tylu ilu hodowców tyle różnych będzie odpowiedzi, na pytanie czy karmić rodziców jedni Ci napiszą, że tak inni, że nie.
I nie uważam, że jedni lub drudzy nie mają racji ...
Uda się .....
1) Podmiana wody ( Jak nie podmieniasz masz deformacje płetw)Od 5 dnia po złożeniu ikry.
Może ktoś dopisze swoje spostrzeżenia...........
Re: Postawiłem tarlaka...
: 29 lis 2009, 22:25
autor: birdas
El-tee pisze:
1) Podmiana wody ( Jak nie podmieniasz masz deformacje płetw)Od 5 dnia po złożeniu ikry.
Ciekawe stwierdzenie ... nie wiedziałem

Podmieniałem wodę a deformacje były ...
Re: Postawiłem tarlaka...
: 30 lis 2009, 21:27
autor: El-tee
birdas pisze:El-tee pisze:
1) Podmiana wody ( Jak nie podmieniasz masz deformacje płetw)Od 5 dnia po złożeniu ikry.
Ciekawe stwierdzenie ... nie wiedziałem

Podmieniałem wodę a deformacje były ...
Wyczytałem to z postu Mondeja:
darex , mlode zaczynają pobierać inne pokarmy niż naskórek rodziców mniej więcej w 9 dniu , ale nie jest to regułą. Zazwyczaj widać jak zaczynają się powoli rozpływać w poszukiwaniu pokarmu. Możliwe jest też , że wrzuciłeś zbyt mało artemii i jej nie dostrzgają. Spróbuj podać jej więcej lub też skierować ją tak aby po wlaniu znalazła się blisko młodych. Jeśli to nie pomoże to bądź cierpliwy , za dzień lub dwa zainteresują się artemią.
Jeśli chodzi o podmianę wody to najwyższy czas ! Nic tak niekorzystnie nie wpływa na młode jak nadmiar zwiąków azotu. Z tego między innymi bierze się później wiele deformacji, które są uważane za wady genetyczne. Jeśli dysponujesz wodą o identycznych parametrach i temperaturze jak ta w zbiorniku tarliskowym to możesz zacząć podmieniać po około 1/4 do 1/3 objętości zbiornika dziennie.
Kiedy już odzdzielisz młode od rodziców mozesz(a w zasadzie nawet powinieneś) robić podmiany po połowie objętości zbiornika dziennie.
Życzę Ci powodzenia i sukcesów w hodowli !
Pozdrawiam , Przemek.
Troszkę czytam i tak dalej przekazuję
Re: Postawiłem tarlaka...
: 07 kwie 2010, 20:30
autor: El-tee
Po paru miesiącach nieobecności na forum stwierdzam:
Hodowla paletek jest bardzo trudna
Ze 150 szt zostało 7 szt i żyją

Re: Postawiłem tarlaka...
: 12 kwie 2010, 12:51
autor: _TOM_
jeśli chodzi o ten fragment o deformacji płetw bez podmian szybkich wody, to temat złożony i szeroko opisany na forum PKMD.
wyrwany z kontekst fragment studiujecie bez reszty całego wątku, bez kontekstu, więc tak wyrwane zdanie może wprowadzać w błąd lub zdziwienie, albo rodzić błedne komentarze.
w ogromnym skrócie tylko powiem wam i przypomne konkluzje z dyskusji na ten temat w innych wątkach i z własnej praktyki również podsumuję:
jeśli masz tarło w bardzo miekkiej i kwaśnej wodzie, powiedzmy w czystm RO, czyli two 0 i tww 0, do tego para w tej wodzie z młodymi bez podmian to musi PH spadać na gwałt, to może dojść do deformacji płetwy górnej i dolnej u maluszków z tego powdu, dlatego zalecają niektórzy znawcy podmiany na twardszą wodę, by temu zapobiec.
w hodowlach gdzie mają stałe i codzienne podmiany to nie występuje, ale w domach, w małych 100 bez podmiany stałej się to przytrafia akwarystom często.
ale znam tarła udane bez podnoszenia TWO i TWW wody larwom i maluchom, czyli nie jest to regułą stałą, że na czystej RO nie da rady odchować stada maluszków, mi się udało na przykład 3 krotnie na 100% RO od początku do 3cm dysków, potem ze wzgledu na ilość wody potrzebna do podmian i niewyrabianie filtra RO leciała dopiero krnówka pół na pół z RO.
do deformacji płetw może dojść też w nawet wtedy gdy nie są maluchy wyprowadzane na wodzie RO, a są na wysokim TWO prowadzone, ale zawyczaj wtedy jest to wynikiem wad genetycznych u rodziców, albo jednego rodzica.
to na tyle chodziło z tym podmienianiem wody, w wielkim skrócie i streszczeniu.