Strona 1 z 1

Narybek nie siada na rodzicach

: 12 maja 2010, 06:47
autor: trike3
Witam
Mam już dorosłą parę która miała już 3 x młode i wychowywała je bez zarzutu.
Teraz pojawił się problem, od jakiegoś czasu młode po wykluciu nie siadają na rodzicach tylko pływają po akwarium a po kilku dniach obumierają, z głodu pewnie. Samiec ucieka przed nimi i chowa się pod filtr. Wygląda jakby nie miały rodzice pokarmu :(. Na powierzchni wody zdarza się że widać taką galaretkę jakby, śluz rybi i zastanawia mnie co to może byc.
Jedyną odpowiedź jaką do tej pory otrzymałem to "najpierw trzeba wyleczyc dorosłe", niestety trochę mało informacji w tej kwesti bo nie wiem co im jest :(.

Czy ktoś pomoże ??

Pozdrawiam Marcin

P.S. nie wiem co mogłoby być rodzicom skoro od dłuższego czasu są w tarliskowym, (1,5 roku) nie miały jak zarazić sie od innych ryb, nie mam pojęcia o co chodzi.

Re: Narybek nie siada na rodzicach

: 12 maja 2010, 23:41
autor: jzajonz
Przede wszystkim powiedz przy jakim ph tamte tarła były udane i czy w ogóle tego pilnowałeś.
No i w tym nieszczęsnym przypadku czy czasem nie było ph w okolicach 5 :?: zamiast właściwego przy tym newralgicznym punkcie? , a może to jeszcze jakaś jasna odmiana? ba naprawdę o tym można gadać,,,,,,,,,,,,,i ..........a co z NO?
Na razie pomiń choroby skoro znasz swoje ryby z zachowania i kondycji.

Re: Narybek nie siada na rodzicach

: 13 maja 2010, 06:59
autor: trike3
Paletki najchętniej rozmnażają się przy PH 5,0 i przy w/w udało mi się 3 razy wyhodować młode.
Jak podwyższę PH na 6.0 to już nie są takie chętne do działania. Woda w tym akwarium to czyste RO zakwaszone kwasem sonlym do odpowiednich parametrów. NO3 - około 30 - 40 się utrzymuje, zawsze tak było i nie sądzę żeby nagle coś im się stało. Paletki ewidentnie zachowująsię jakby nie miały pokarmu, samiec chowa się przed małymi pod filtrem, wokół amicy pływają młode, ale widać że nie mają po co siadać. Na powierzchni wody zdarza się taki jakby śluz rybi ,nie wiem co o tym myśleć. Odmiana paletek jasna, samiec Marlboro, samica nie pamiętam nazwy ale trochę ciemniejsza niż White snow.

Pozdrawiam Marcin

Re: Narybek nie siada na rodzicach

: 13 maja 2010, 18:05
autor: kolejarz65
Moje rozmnażają się przy ph 6,2 :D :D .Wyższe ph jest bezpieczniejsze gdyż trochę opadnie to nie jest woda za kwaśna ,a u Ciebie wystarczy małe wahanie i jest masakra :D :D

Re: Narybek nie siada na rodzicach

: 14 maja 2010, 08:36
autor: trike3
Tutaj nie ma problemu, parametry przestawię na takie jak polecacie, tylko pytanie co może być rybom, ewidentnie nie są zdrowe. Nie wiem co mogę im poradzić. Generalnie zawsze samiec był ciemny nie ukrywam ma troche pieprzu. Teraz jest bardzo jasny, zawsze taki był jak był zestresowany, wieć uważam że nie czuje się za dobrze.
Generalnie jak podchodzę do akwarium to przypływają do mnie i coś by chciały, wiem że to głupie ale jak tylko podejde do akwarium to paletki podpływają do szyby i coś chcą, jedzenie raczej to nie jest, no chyba że wymagają jakiegoś extra smakołyka :)

Pozdrawiam Marcin

Re: Narybek nie siada na rodzicach

: 14 maja 2010, 13:50
autor: jzajonz
Nie rozmnażaj w samej RO. Brak minerałów prowadzi do kalectwa młodych. Zrób kolejne tarło przy początkowych ph 6.2 . Gdy pojawią się larwy zmierz ponownie ph i w razie gdyby spadło poniżej 6 to skoryguj je do poprzedniego poziomu.

Re: Narybek nie siada na rodzicach

: 19 maja 2010, 08:43
autor: trike3
Dziękuję za rade, podpowiedz tylko proszę jaką mieszankę kranowitu polecasz ??
1:1 Ro :kran, czy inaczej to zrobić??

Pozdrawiam Marcin

Re: Narybek nie siada na rodzicach

: 19 maja 2010, 10:17
autor: jzajonz
trike3 pisze:Dziękuję za rade, podpowiedz tylko proszę jaką mieszankę kranowitu polecasz ??
1:1 Ro :kran, czy inaczej to zrobić??

Pozdrawiam Marcin
Przecież każdy ma inną kranówkę więc nie ma ścisłej recepty co do jej proporcji z RO.
Po prostu najpierw nalewa się RO a potem trzeba wlać tyle kranówki aby otrzymać żądane TWO. W Moim przypadku dolewam tyle aby woda miała od 120 do 220 us co dale mniej więcej 4 do 5 TWO, a potem zakwaś do 6,2 z korektą przez kolejne 2-3 dni i niech tak się filtruje przez co najmniej dwa tygodnie.
Tarlaki wpuść dopiero wówczas gdy są tuż przed ikrzeniem.