Masoten,Capillex,Trchlophon

Choroby dyskowców, sposoby leczenia oraz leki, diagnoza za pomocą mikroskopu.

Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961

Awatar użytkownika
alksa
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: 02 mar 2006, 09:11
Lokalizacja: Konin
Kontaktowanie:

Masoten,Capillex,Trchlophon

Post autor: alksa » 19 mar 2006, 09:47

chciałabym sie dowiedzieć czy te leki ktoś już sprawdzał i z jakim rezultatem i czy są lepsze leki na tę przypadłość jak daktylogyroza i gyrodaktyloza bo z tego co wiem to te robale uodporniają sie na lek pozdrawiam i prosze o rade

Awatar użytkownika
mirek
zarząd pkmd
Posty: 1631
Rejestracja: 07 gru 2004, 10:31
Imie i Nazwisko: Mirek Żak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Wadowice
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Post autor: mirek » 19 mar 2006, 11:08

Zapewniam, że dużo lepiej się sprawuje Moneol. W dodatku o wiele mniejsze są skutki uboczne jego działania, ryby szybciej wracają do formy itp.

Awatar użytkownika
alksa
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: 02 mar 2006, 09:11
Lokalizacja: Konin
Kontaktowanie:

Post autor: alksa » 19 mar 2006, 12:59

gdzie dostane ten lek i w jakiej dawce mam go zastosować

Awatar użytkownika
mirek
zarząd pkmd
Posty: 1631
Rejestracja: 07 gru 2004, 10:31
Imie i Nazwisko: Mirek Żak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Wadowice
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Post autor: mirek » 19 mar 2006, 13:35

Dostaniesz go w sklepie internetowym. Jak kupowałem u MAK-a www.sklep-zoo.com .
Dawka jest na opakowaniu, ale podaje 1 ml na 15l wody. Przed zastosowaniem podmienić 30%wody. Leczenie trwa od 4 do 8 godzin i następnie podmiana 80%wody. Kuracje powtórzyć po 6 - 7 dniach. Ja przeważnie stosuję lek nawet 12-16godzin, ale trzeba kontrolować działanie. W czasie stosowania nie włączaś lamp UV. Zresztą na forum jest opisane stosowanie tego preparatu.
powodzenia

Awatar użytkownika
Mondeja
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 240
Rejestracja: 14 gru 2004, 17:25
Imie i Nazwisko: Przemek Laskowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Skawina
Lokalizacja: Skawina

Post autor: Mondeja » 20 mar 2006, 20:51

No to ja zareklamuję PKMD :D
Zostało mi jeszcze kilka klubowych opakowań Moneolu - cena dla członków klubu 26 zł + koszt wysyłki - ok. 7 zł. Jak ktoś jest chętny to piszcie , jak cos zostanie to przywiozę do Krakowa na Zoofestiwal.
Przemek.

Awatar użytkownika
rady3
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1509
Rejestracja: 06 gru 2004, 16:42
Imie i Nazwisko: Robert Dreszer
Miejsce zamieszkania/miasto/: Stary Białcz
Lokalizacja: Kościan
Kontaktowanie:

Post autor: rady3 » 21 mar 2006, 19:46

A teraz pomoc. Koleżanko Alksa zajżyj tu: http://www.pkmd.pl/index.php?name=PNphp ... opic&t=659
i tu: http://paletki-arka.republika.pl/gyroda.html
Mam nadzieję, że to Ci pomoże.

Awatar użytkownika
alksa
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: 02 mar 2006, 09:11
Lokalizacja: Konin
Kontaktowanie:

Post autor: alksa » 22 mar 2006, 12:13

Moje ryby mają sie świetnie tylko młode padają mi po dwóch tygodniach i właśnie w jednym poście przeczytałam żeby poddać rodziców odrobaczaniu.A w jednej z książek przeczytałam o tych lekach i chciałam sie dowiedzieć czy są warte uwagi ale z tego co już zauważyłam na forum najlepszym lekarstwem jest flubendazol lub flubenol albo jeszcze flubisol 5%.Trzy te lekarstwa zabijają także jaja.Jeśli macie jeszcze jakieś doświadczenia odnośnie padnieć młodych to prosze o pomoc!!!

Awatar użytkownika
Jeki
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1090
Rejestracja: 01 lip 2005, 07:55
Imie i Nazwisko: Łukasz Osieka
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jeki » 22 mar 2006, 12:45

alksa pisze:Trzy te lekarstwa zabijają także jaja.!
Nie wiem gdzie to wyczytałeś ale jeśli w jakiejś książce to wyrzuć ją albo spal.
nie ma lekarstw które zabijają jaja.

Awatar użytkownika
mirek
zarząd pkmd
Posty: 1631
Rejestracja: 07 gru 2004, 10:31
Imie i Nazwisko: Mirek Żak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Wadowice
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Post autor: mirek » 22 mar 2006, 13:33

Nie wiem czy do końca masz racje Łukasz. :wink:
Jest taki lek o nazwie Systamex.
Podaje się go tylko raz. Stosowałe kilka razy zwłaszcza przy kwarantannie z dobrym skutkiem.
Jeżeli chodzi o flubendazol, który to jest głównym składnikiem flubenolu itp. to zalecana dawka 220mg/100l wody 5%. Jedna tabletka na 2200l wody, lub przy podwojonej dawce 1100l. Skuteczność potwierdzona, ale trzeba powtórki po 6-7 dniach. Flubisol 5% jest o wiele tańszy, ale kłopotliwy i brudzi wodę (jak odmierzyć 220mg ? )

Awatar użytkownika
Jeki
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1090
Rejestracja: 01 lip 2005, 07:55
Imie i Nazwisko: Łukasz Osieka
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jeki » 22 mar 2006, 14:12

Zależy na co Mirku to stosujesz. Jeżeli na paskudztwo żyworodne to jak najbardziej się zgadzam raz i po problemie. Na jajorodne śmiem twierdzić że raz nie pomoże, bo jaja są poza zasięgiem działania leków.
np. moneol na pasożyty skórne stosujemy raz bo są żyworodne, ale na skrzelowe już trzeba powtażać bo są jajorodne.
powiesz że na skrzelowe też raz wystarczyło .......tak bo są różne odmiany tych pasożytów ina jajorodne zawsze trzeba powtórzyć.

Awatar użytkownika
Mondeja
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 240
Rejestracja: 14 gru 2004, 17:25
Imie i Nazwisko: Przemek Laskowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Skawina
Lokalizacja: Skawina

Post autor: Mondeja » 22 mar 2006, 18:23

alksa pisze:Moje ryby mają sie świetnie tylko młode padają mi po dwóch tygodniach i właśnie w jednym poście przeczytałam żeby poddać rodziców odrobaczaniu.A w jednej z książek przeczytałam o tych lekach i chciałam sie dowiedzieć czy są warte uwagi ale z tego co już zauważyłam na forum najlepszym lekarstwem jest flubendazol lub flubenol albo jeszcze flubisol 5%.Trzy te lekarstwa zabijają także jaja.Jeśli macie jeszcze jakieś doświadczenia odnośnie padnieć młodych to prosze o pomoc!!!
Jeśli padają z objawami pasożytów skrzelowych to ja stosowałem w takim przypadku Contra Ick Tetry. Przeważnie miało to miejsce pomiędzy 2 a 4 tygodniem życia. Dawka powinna być połową normalnej dawki takiej jak zaleca producent do maksymalnie 3/4 dawki. Powinna wystarczyć 4 dniowa kąpiel i ewentualnie powtórka za ok. tydzień czasu. Nie ma obawy o młode - taka dawka im nie zaszkodzi. Nie ma też żadnego wpływu na ich późniejszy rozwój. Tak leczone maluchy osiągały u mnie dorosłość , szły do tarła i były płodne.
pozdrawiam , Przemek

Awatar użytkownika
alksa
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: 02 mar 2006, 09:11
Lokalizacja: Konin
Kontaktowanie:

Post autor: alksa » 23 mar 2006, 08:18

No właśnie niewiem od czego padają wygląd rodziców a także ich oddech jest prawidłowy.W jednym poście czytałam że nie muszą mieć żadnych objawów anawet jeśli mają to mogą z nimi żyć ale kiedy mają młode to wtedy te robale je atakują a że organizm nie jest uodporniony no to w drugim do trzeciego tygodnia padają.

Awatar użytkownika
Mondeja
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 240
Rejestracja: 14 gru 2004, 17:25
Imie i Nazwisko: Przemek Laskowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Skawina
Lokalizacja: Skawina

Post autor: Mondeja » 23 mar 2006, 20:28

alksa pisze:No właśnie niewiem od czego padają wygląd rodziców a także ich oddech jest prawidłowy.W jednym poście czytałam że nie muszą mieć żadnych objawów anawet jeśli mają to mogą z nimi żyć ale kiedy mają młode to wtedy te robale je atakują a że organizm nie jest uodporniony no to w drugim do trzeciego tygodnia padają.
Olu , dokładnie tak moze być , u dorosłych inwazja przebiega niekiedy bezobjawowo, natomiast młode ryby są bardzo podatne na patogeny i to bywa przyczyną masowych zgonów. Wykluczam sytuację w której jest nadmiar związków azotowych w wodzie co takze bywa przyczyną masowych śnięć.

Awatar użytkownika
alksa
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: 02 mar 2006, 09:11
Lokalizacja: Konin
Kontaktowanie:

Post autor: alksa » 24 mar 2006, 06:02

Dzieki jeszcze bardziej sie upewniłam że to jest to ponieważ badam wode a także regularnie co dwa trzy dni podmieniam małymi ilościami natyle żeby sprzątnąć im dno.Jeszce raz dzieki teraz wiem co robić.

Awatar użytkownika
alksa
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: 02 mar 2006, 09:11
Lokalizacja: Konin
Kontaktowanie:

Post autor: alksa » 27 mar 2006, 08:29

zakupiłam flubendazol w jakiej ilości go rozpuścić i ile dać na 100 litrów

Odpowiedz

Wróć do „Choroby, Leczenie i Mikroskop”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości