Co to jesti jak to leczyć?
Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961
Mam do Was jeszcze jedno pytanie.
Ponieważ ryby sprawiały wrażenie wyleczonych w sobotę wieczorem przeniosłem wszystkie do akwarium ogólnego. Następnego dnia nie mogłem się nacieszyć z ich widoku. Pływały niczym nie skrępowane po całym baniaku, zero stresu. Jednak jest jedno ale… Do dzisiejszego dnia nie wszystkie jedzą. Dodatkowo od czasu do czasu nerwowo trzepoczą płetwami i wzdrygają całym ciałem tak, jakby coś je gryzło. Dziś po podmianie ok. 30% wody jest trochę lepiej. Do podmian używam praktycznie czystej RO + Preis Discus Mineralien + Aqutan . Rośliny wspomagam nawozem Planta Gainer Mikro, Ferro+ oraz NPK (minimalnie, bo ciągle z glonami walczę)
. Ryby nadal są spokojne, czasem tylko płoszą się, gdy podchodzę zbyt gwałtownie do akwarium, ale po chwili wypływają.
Po leczeniu rozwaliłem sobie florę bakteryjną. Dodatkowo popełniłem głupi błąd, dolewałem Sera Nitrevec przy włączonej lampie UV.
Dziś przed podmianą badałem parametry wody, NO3 w miarę ok. 5 mg/l , ale o zgrozo tesy wykryły NO2 a Amon NH4 NH3 aż 1mg/l. Pozostałe: Tw 3, To 8, Ph ok.7 podniosło się od niedzieli było ok. 6,5 -6,7wg testów zooleka.
I tu moje pytanie, czy to nadal szok po leczeniu i przeniesieniu do nowego akwa, czy też ryby są niedoleczone i mam nawrót choroby? Może po prostu woda…? Co radzicie - czekać cierpliwie i podmieniać systematycznie a ryby same dojdą do siebie, albo dodać antybiotyk aby uniknąć poważniejszych kłopotów.
Zobaczcie zdjęcie:
Ponieważ ryby sprawiały wrażenie wyleczonych w sobotę wieczorem przeniosłem wszystkie do akwarium ogólnego. Następnego dnia nie mogłem się nacieszyć z ich widoku. Pływały niczym nie skrępowane po całym baniaku, zero stresu. Jednak jest jedno ale… Do dzisiejszego dnia nie wszystkie jedzą. Dodatkowo od czasu do czasu nerwowo trzepoczą płetwami i wzdrygają całym ciałem tak, jakby coś je gryzło. Dziś po podmianie ok. 30% wody jest trochę lepiej. Do podmian używam praktycznie czystej RO + Preis Discus Mineralien + Aqutan . Rośliny wspomagam nawozem Planta Gainer Mikro, Ferro+ oraz NPK (minimalnie, bo ciągle z glonami walczę)

Po leczeniu rozwaliłem sobie florę bakteryjną. Dodatkowo popełniłem głupi błąd, dolewałem Sera Nitrevec przy włączonej lampie UV.
Dziś przed podmianą badałem parametry wody, NO3 w miarę ok. 5 mg/l , ale o zgrozo tesy wykryły NO2 a Amon NH4 NH3 aż 1mg/l. Pozostałe: Tw 3, To 8, Ph ok.7 podniosło się od niedzieli było ok. 6,5 -6,7wg testów zooleka.
I tu moje pytanie, czy to nadal szok po leczeniu i przeniesieniu do nowego akwa, czy też ryby są niedoleczone i mam nawrót choroby? Może po prostu woda…? Co radzicie - czekać cierpliwie i podmieniać systematycznie a ryby same dojdą do siebie, albo dodać antybiotyk aby uniknąć poważniejszych kłopotów.
Zobaczcie zdjęcie:
- Załączniki
-
- paletki 006.jpg (43.87 KiB) Przejrzano 3914 razy
- cocoloco
- entuzjasta
- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
- Kontaktowanie:
Moim zdaniem masz amoniak w wodzie - rozpuszcza się on w wodzie powyżej pH 6,8 - ja pewnie zmieniłbym testy albo wodę i obniżyłbym pH , poniżej tej magicznej lini .
Paletki strasznie szybko wykrywają amoniak są w tej sprawie lepsze niż testy . Kiedyś była nawet dyskusja czy płochlowość ryb nie bierze się też z obecności amoniaku w wodzie .
Paletki strasznie szybko wykrywają amoniak są w tej sprawie lepsze niż testy . Kiedyś była nawet dyskusja czy płochlowość ryb nie bierze się też z obecności amoniaku w wodzie .
Ja się tu zamartwiam, że paletki po "kuracji" nie chcą jeść a te w najlepsze ikrę sobie dzisiaj położyły i to w dodatku nie jedna a dwie pary,
a trzecia pilnuję narożnika z filtrem jak by tam skarb jakiś ukryły. Niesamowity widok jak wszyscy, wszystkich ganiają po akwarium.W związku z powyższym
chyba mogę powiedzieć, że odniosłem pierwszy poważny sukces w leczeniu moich pupili 



- vega1
- entuzjasta
- Posty: 1214
- Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
- Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
- Lokalizacja: Rzeszów,Kraków
To faktycznie częsty widok jak po kuracji ryby które dopiero co doszły do siebie kładą ikre.Powodem jest znaczna poprawa parametrów wodnych.Wiadomo,podmiany po lekach,zwracamy większą uwagę na to co lejemy do akwarium a paletki mają to już w genach i jako miłośniczki świeżej wody kładą ikre.Widok piękny i pozazdrościć.
Oczywiście gratuluje
Oczywiście gratuluje

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości