Witam , na wstępie podam , że jestem początkujący w akwarystyce. Jednak chciałbym uczestniczyć w roli obserwatora wiedząc ,że na tym etapie nie mogę pomóc a raczej musze słuchać i czytać .
Akwarium mam po raz drugi w życiu - teraz mam nadzieję , że pozostanie ze mną . PODKREŚLAM - NIE HODUJĘ PALETEK i raczej się nie podejmę a chciałbym uczestniczyć bowiem informacje na nim zawarte są do wykorzystania dla każdego akwarysty .
Forum wyszukałem po kłopotach , które zaczęły się dwa miesiące temu - padnięcia ryb , infekcje (kulorzęsek u dwóch ryb , puchnięcie ) . Proszę o poradę w problemie , który studiowałem na licznych stronach i nadal nie wiem , co zrobić .
Kolejne ryby dostają wzdęcia brzucha , wytrzeszczu oczu , dwie miały wybroczyny czerwonawe z odpadaniem w tym miejscu łusek , jedna wytrzeszcz oka z wylewem sinoczerwonym pod gałką . Nie pomagają tzw uznane środki - Sera Bactopur Direct i cała gama odkażalników . W tej chwili u motylowca , który stracił apetyt ale nie ma zadnych widocznych zmian (wyborczyny , łuski , wytrzeszcz) pojawił się pod skrzelem kłębek pleśni (śluzu?) . Podobny kłębek tuż przed padnięciem miał prętnik , u którego był podskórny wylew i opuchnięty brzuch . Testem uniwersalnym Tetry uzyskuję wyniki NO3-ok.50 ,NO2-<1 , GH>16 , 3<KH<6 , pH>7,2 . Czy mam uśmiercić całą obsadę ? Kolejne ryby najwyrażniej zapadają na chorobę (POSOCZNICA?).
posocznica u całej obsady? akwa do likwidacji ???
Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 23 sie 2007, 21:50
- Lokalizacja: warszawa
Re: posocznica u całej obsady? akwa do likwidacji ???
Spróbuj uznanego środka pod nazwa "czysta woda". Podmieniaj raz albo nawet 2x dziennie 30-50% wody, Ryby z objawami choróbska usuwaj na bieżąco i zabijaj, są praktycznie nie do uratowania.reggaerocker pisze:Nie pomagają tzw uznane środki - Sera Bactopur Direct i cała gama odkażalników . [...]Czy mam uśmiercić całą obsadę ? Kolejne ryby najwyrażniej zapadają na chorobę (POSOCZNICA?).
J-23
- Borys_szczecin
- junior
- Posty: 81
- Rejestracja: 19 sie 2007, 20:56
- Lokalizacja: Szczecin
Kolega dobrze ci tu podpowiedział podmieniaj wodę masz za duży poziom azotanów azotyny(no2) są już niebezpieczne od skali 0.5 . To co opowiadasz to ekstremalne przypadki słuszłem o nastroszeniu łusek ale odpadaniu. wymieniaj wode jak najwiecej aby azotany sie zmniejszyły aha i sprawdz czy nie dostarczasz ich np w kranówce przy każdo razowej podmianie wody. wydaje mi sie że dla wiekszości ryb niema juz ratunku
- Ambra
- członek PKMD
- Posty: 2479
- Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
- Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
- Lokalizacja: Laskowiec
Też to muszę powtórzyć za kolegami.Mirek pisze:J 23 ma rację. Czysta woda to podstawa sukcesu ..........
Jedyna mikrobiologia w Twym akwarium to niestety bakterie chorobotwórcze i grzyby. O filtracji biologicznej nie ma mowy.
Nie pomogą środki dezynfekujące, jeśli nie usuniesz przyczyn, a one tkwią w złej jakości wodzie.
Ryby są osłabione i wszystko nie "ich chwyta".
Poprawa warunków bytowych to podstawa.
Nie napisałeś też jak duży jest zbiornik i ile oraz jakiej wielkości zamieszkują go ryby, względnie inne zwierzeta.
Czy to akwarium roślinne?. Jak się mają w nim rośliny?
W sumie, choć tekst objętościowo w miarę, informacji w nim niewiele.
Zacznij jednak od wody ........
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości