PROBLEM
Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961
Przepraszam od wczoraj nie mogłem być obecny, ale już jestem. Wczoraj podałem 1tab/100l ryby wyglądały naprawdę kiepsko 35/45 szt mocno pociemniało i te plamy stały się naprawdę mocno widoczne. Przed chwilą zobaczyłem je dziś po raz pierwszy i muszę przyznać że jestem pozytywnie zaskoczony. Po 24g tylko jedna ryba wydaje się być troszeczkę ciemniejsza, a reszta co prawda ma jeszcze te ślady, ale już zdecydowanie mniej widoczne, poza tym jest ok. Martwi mnie tylko, czy nie zostaną jakieś blizny na rybach po tych łatach.
Podmiany robię takie duże, ponieważ te ryby pochłaniają bardzo duże ilości pokarmu, szczególnie serca, i woda robi się pod wieczór ściek.
Moje kolejne pytanie do znawców tematu: czy przy dzisiejszej podmianie uzupełnić odpowiednią ilość nadmanganianu?
Podmiany robię takie duże, ponieważ te ryby pochłaniają bardzo duże ilości pokarmu, szczególnie serca, i woda robi się pod wieczór ściek.
Moje kolejne pytanie do znawców tematu: czy przy dzisiejszej podmianie uzupełnić odpowiednią ilość nadmanganianu?
Minął tydzień po kuracji, i mogę już powiedzieć z dużym prawdopodobieństwem, że zakończyła się sukcesem.
Podawałem 1 tabletkę na 100 litrów wody w ten sposób, że co dwa dni podmieniałem 50% procent wody i wtedy dodawałem nadmanganian. Powtórzyłem ten zabieg trzykrotnie, ponieważ po drugim razie wydawało mi się, że na jednej czy dwóch rybkach widziałem nadal nalot. Razem więc kuracja trwała 6 dni.
Ryby znosiły to bezproblemowo, przestały się ocierać cały czas tak samo jadły. Następnym razem, odpukać w nie malowane, zastanowiłbym się nad zwiększeniem dawki.
Dziękuję za zainteresowanie i dobre podpowiedzi.
Pozdrawiam.
Podawałem 1 tabletkę na 100 litrów wody w ten sposób, że co dwa dni podmieniałem 50% procent wody i wtedy dodawałem nadmanganian. Powtórzyłem ten zabieg trzykrotnie, ponieważ po drugim razie wydawało mi się, że na jednej czy dwóch rybkach widziałem nadal nalot. Razem więc kuracja trwała 6 dni.
Ryby znosiły to bezproblemowo, przestały się ocierać cały czas tak samo jadły. Następnym razem, odpukać w nie malowane, zastanowiłbym się nad zwiększeniem dawki.
Dziękuję za zainteresowanie i dobre podpowiedzi.
Pozdrawiam.
-
- entuzjasta
- Posty: 894
- Rejestracja: 03 cze 2006, 16:17
- Imie i Nazwisko: Artur Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Skórzewo
- Lokalizacja: Skórzewo
Przy większej dawce istnieje niebezpieczeństwo zniszczenia całej flory bakteryjnej w filtrach i akwa młode się robi i zielone jak szczypiorek na wiosnę, stąd odrobinę dłuższa kuracja, oczywiście w porę zastosowana, ale dużo bezpieczniejsza dla większej ilości bakterii "dobrych" niż taki denaturat.... pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość