Ryba "główkuje". Czyli pływa łebkiem do dołu już od września i z czasem ma coraz niżej ten łebek. Słyszałam od paru osób, że ryba gówkuje, gdy ma przeziebiony pęcherz. I że musiała już go przeziębić z rok temu. Ja kupiłam ją w wakacje. U mnie ma dobrze,
Podobno ciężko jest to wyleczyć. A widzę, że się męczy. Zazwyczaj się usypia takie ryby, ale słyszałam, że były przypadki, że się udawało wyleczyć takie dolegliwości.Bardzo mi na niej zależy, ale nawet nie wiem jak jej pomóc.
