Coś nie tak...!

Choroby dyskowców, sposoby leczenia oraz leki, diagnoza za pomocą mikroskopu.

Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961

adamn
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 967
Rejestracja: 20 lut 2006, 10:50
Lokalizacja: Wrocław

Re: Coś nie tak...!

Post autor: adamn » 18 maja 2007, 15:02

wiesiek pisze: Już wiele razy na tym Forum mądrzy w dyskoleczeniu ludzie pisali słowa, które pozwolę sobie kolejny raz przytoczyc' :
Przed użyciem do profilaktyki i leczenia dyskowców jakichkolwiek leków najlepiej zastosować :
1) podmianę wody (systematyczną, jak najczęściej i jak największej ilości);
2) podniesienie temperatury (niektórzy czasowo dają nawet 37 -39 stopni, ale zawsze z dobrym natlenianiem i to podwójnym !!);
3) dodanie soli kuchennej niejodowanej (0,5 kg na 100 l przy kąpieli długotrwałej lub 1,5-3 kg na 100l przy kąpieli krótkotrwałej);
4) obniżenie pH (nawet do ok. 5).
Wiesiek czy aby nie przeginasz w tej wypowiedzi :?:
Kto tak radzi :?:
Nie będę rozwijał ale powiem tylko, że wszystkich chorób nie można do jednego wora wkładać.

Ja nazwę to co napisałeś FAŁSZEM :!: :idea: :!:

Adam

Awatar użytkownika
deptak
członek PKMD
Posty: 489
Rejestracja: 03 kwie 2005, 20:46
Imie i Nazwisko: Adam Deptuła
Lokalizacja: Marki
Kontaktowanie:

Re: Coś nie tak...!

Post autor: deptak » 18 maja 2007, 19:06

adamn pisze: Ja nazwę to co napisałeś FAŁSZEM :!: :idea: :!:
AdamN mozesz konkretnie wytlumaczyc dlaczego to jest falsz ? Jeszcze jakbys podparl to jakas literatura to byloby gites :wink:

pozdrawiam

wiesiek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 508
Rejestracja: 07 kwie 2006, 09:12
Lokalizacja: Kraków

Re: Coś nie tak...!

Post autor: wiesiek » 21 maja 2007, 13:50

adamn pisze:..........
Wiesiek czy aby nie przeginasz w tej wypowiedzi :?:
Kto tak radzi :?:
Nie będę rozwijał ale powiem tylko, że wszystkich chorób nie można do jednego wora wkładać.

Ja nazwę to co napisałeś FAŁSZEM :!: :idea: :!:

Adam
Adamie ! To miało byc' tzw. mniejsze zło (od stosowania chemii bez dokładnego zdiagnozowania choroby) a nie panaceum na wszystkie choroby !
Wcale nie zamierzam z Tobą polemizowac' czy prawda to czy fałsz, bo pewnie, jak zawsze, prawda będzie gdzieś pośrodku..........
Logicznym będzie, że każdy "dyskolekarz" , ba nawet "zwykły" dyskomaniak, może przytoczyc' kilka przypadków/chorób, na które te środki/sposoby nie pomogą albo nawet mogą zaszkodzic'.
Uważam jednak, że przytoczone przeze mnie powyżej rady na pewno nie zaszkodzą dyskowcom w większości (co wcale nie oznacza WSZYSTKICH) chorób , a ewentualnie mogą pomóc w profilaktyce i leczeniu większości przypadków "pospolitych" chorób , zwłaszcza we wczesnym stadium, kiedy zaawansowanie infekcji oraz kondycja ryb pozwoli jeszcze na "niefarmakologiczne" zastopowanie choroby, a często nawet jej zwalczenie. Ale nawet i w tej sytuacji może się zdarzyc', że jakaś rybka(rybki) nie przeżyje.
Nikt , póki co , nie da pełnej gwarancji 100 % skuteczności , nawet gdy mamy pełną diagnozę i dostępnośc' do najlepszych leków.

adamn
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 967
Rejestracja: 20 lut 2006, 10:50
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: adamn » 21 maja 2007, 15:18

1) podmianę wody (systematyczną, jak najczęściej i jak największej ilości);
powoduje to w przypadku złego zdiagnozowania robala lub też nie - zła woda - jego intensywbne namnażanie wskutek produkcji nadmiernej ilości śluzu na rybie

2) podniesienie temperatury (niektórzy czasowo dają nawet 37 -39 stopni, ale zawsze z dobrym natlenianiem i to podwójnym !!);
powoduje to w przypadku złego zdiagnozowania robala lub tez nie - zła woda zawierajaca toksyny itp. masowe namnażanie się robali lub tez szybsze wchłanianie się substancji trujących (tu może być wiele czynników) do organizmu ryby

3) dodanie soli kuchennej niejodowanej (0,5 kg na 100 l przy kąpieli długotrwałej lub 1,5-3 kg na 100l przy kąpieli krótkotrwałej);
dodanie soli powoduje wzłego zdiagnozowania robala lub też nie - zła woda - szybsze wchłanianie sunstancji do organizmu ryby

4) obniżenie pH (nawet do ok. 5).
..... patrz wyżej.....tu jest tak, że niektóre robale właśnie w takim pH się namnażają i czuja się świetnie. Dodatkowo obniżenie pH powoduje nadmierne wydzielanie się sluzu na rybie przyz co robale się mnożą jak nic a dodatkowo ryba wchłania swym ciałem szkodliwe substancje.

Nie ja to wymysliłem a wszystko jest w mądrych książkach - to tak by nie było bicia piany.
Adam

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 21 maja 2007, 15:33

Myślę że Adam troszkę celowo demonizujesz te sprawy. Nie twierdzę że nie jest tak jak mówisz. Ale przypadki o których piszesz są raczej sporadyczne a w większości problemów podmiana wody i podniesienie temp. naprawdę pomaga.

Tak naprawdę w książkach można znaleźć wszystko czego się szuka i niejednokrotnie bywa że jedna książka podważa to co jest napisane w innej.
Dlatego my ludzie musimy używać trochę mózgu i decydować co tak naprawdę będzie lepsze.

Oprócz książek są też mądrzy ludzie z olbrzymim doświadczeniem akwarystycznym i oni również doradzają takie kroki.
Inną sprawą jest że lubisz wchodzić w dyskusje i cierpliwie udowadniać swoje teorie (nie mówię że nie słuszne) :wink:

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
deptak
członek PKMD
Posty: 489
Rejestracja: 03 kwie 2005, 20:46
Imie i Nazwisko: Adam Deptuła
Lokalizacja: Marki
Kontaktowanie:

Post autor: deptak » 21 maja 2007, 19:43

adamn pisze:1) podmianę wody (systematyczną, jak najczęściej i jak największej ilości);
powoduje to w przypadku złego zdiagnozowania robala lub też nie - zła woda - jego intensywbne namnażanie wskutek produkcji nadmiernej ilości śluzu na rybie

2) podniesienie temperatury (niektórzy czasowo dają nawet 37 -39 stopni, ale zawsze z dobrym natlenianiem i to podwójnym !!);
powoduje to w przypadku złego zdiagnozowania robala lub tez nie - zła woda zawierajaca toksyny itp. masowe namnażanie się robali lub tez szybsze wchłanianie się substancji trujących (tu może być wiele czynników) do organizmu ryby

3) dodanie soli kuchennej niejodowanej (0,5 kg na 100 l przy kąpieli długotrwałej lub 1,5-3 kg na 100l przy kąpieli krótkotrwałej);
dodanie soli powoduje wzłego zdiagnozowania robala lub też nie - zła woda - szybsze wchłanianie sunstancji do organizmu ryby

4) obniżenie pH (nawet do ok. 5).
..... patrz wyżej.....tu jest tak, że niektóre robale właśnie w takim pH się namnażają i czuja się świetnie. Dodatkowo obniżenie pH powoduje nadmierne wydzielanie się sluzu na rybie przyz co robale się mnożą jak nic a dodatkowo ryba wchłania swym ciałem szkodliwe substancje.

Nie ja to wymysliłem a wszystko jest w mądrych książkach - to tak by nie było bicia piany.
Adam
1. AdamN zapytaj rybakow co znaczy "odpijanie" ryb.
2. Ktorez to "robale" tak sie swietnie rozwijaja w tych temp. ? Mozna jakies przyklady ?
3. Jak juz sie dowiesz co to "odpijanie" zrozumiesz ze i rowniez ten punkt ma gleboki sens.
4. Widac ze malo wiesz o niskim ph.

pozdrawiam

adamn
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 967
Rejestracja: 20 lut 2006, 10:50
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: adamn » 21 maja 2007, 21:10

deptak pisze: pozdrawiam
Polemika z Tobą jest jak walenie głową w (wstawić co się chce).
Wszystko co napisałem mogę poprzeć literaturą fachową a nie książkami rybackimi o "odpijaniu ryb".
Odpowiedz sobie na pytanie takie: w jakim czasie lek zostaje wydalony z organizmu ryby (wstaw sobie swój FLUBENOL przeterminowany) po leczeniu (obojetnie jakim). Czy działa on na rybę po ustaniu leczenia w zalezności od tego co jest w wodzie :?:
Jak staniesz na wysokości zadania(wiesz jakiego) to wtedy możemy sobie pogadać i wszystkiego się dowiesz bo tak mało wiesz :?:
Fory możesz mieć na PKMD bo zrobisz coś dla KLUBU (licznik sędziowski :wink: ) ale dla mie jesteś tylko DEPTAKIEM a dyskusje z Tobą juz mi się znudziły.

Adam

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 22 maja 2007, 07:51

Adaś N Twój brak konkretnego odpowiadania na proste pytania (choćby podaj litaraturę) brak wytłumaczenia niedouczonym (choćby takim jak ja) co, jak i dlaczego, ciągłe lawirowanie, pokrętne odpowiedzi, można tolerować tak długo, jak robisz to w miły i sympatyczny sposób, z humorem i dowcipnie, bez wycieczek osobistych i atakowania kogokolwiek, tylko za to, że śmie mieć inne zdanie niż Twoje.
Twój powyższy post jest poniżej dopuszczalnego dla mnie poziomu, poniżej poziomu tego forum.
Zstanów się i opamietaj, bardzo proszę.
Wszyscy zauważyli już, że zawsze masz rację, a jak jej nie masz, to i tak udowodnisz, że ją masz.
Ja takich ludzi nazywam WIELEB, co znaczy człowiek co wie lepiej od wszystkich.

adamn
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 967
Rejestracja: 20 lut 2006, 10:50
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: adamn » 22 maja 2007, 08:38

_TOM_ pisze:Adaś N Twój brak konkretnego odpowiadania na proste pytania (choćby podaj litaraturę)...
Drogi Tomaszku na oby FORACH jakie odwiedzam był tylko JEDEN nioedowierek co nawet wtedy, gdy podawałem strony w literaturze i wiersze nie dawał wiery. Można to sprawdzić bo na PKMD też są tego przykłady. Adam D. bo o nim mowa zawsze miał coś do tego by krytykować (gdyby to jeszcze miało podstawy ) bądź robić sobie jaja słowne - patrz wyżej jego post. Ja jestem za stary by tolerować takie a nie inne zaczepki słowne. Literaturę dotyczacą zagadnień związanych z chorobami podawałem wielokrotnie i nie mam zamiaru co post tego przytaczać. Niech każdy SAM poszuka w moich postach a będzie wiedział dlaczego napisałem jak napisałem. Nie będę podawał przykładów postów na TYM FORUM co Adam D. zawsze krytykował i durnawe docinki wstawiał jak te. Zainteresowanych odsyłam do działu "MIKROSKOP" wątek - NICIENIE, gdzie go merytoryka za nic nie przekonała mimo, że byli członkowie PKMD co mieli takie jak ja zdanie.

1. AdamN zapytaj rybakow co znaczy "odpijanie" ryb.
2. Ktorez to "robale" tak sie swietnie rozwijaja w tych temp. ? Mozna jakies przyklady ?
3. Jak juz sie dowiesz co to "odpijanie" zrozumiesz ze i rowniez ten punkt ma gleboki sens.
4. Widac ze malo wiesz o niskim ph.


To nie ja ciemnotę chcę wciskać i pozorowac, że coś wiem.

Na koniec taki konkurs (ważny 24 godziny - wygrana samiec NEFRYTOWEGO PIGEONA - 17 cm - odbiór osobisty):
Kto odpowie na pytanie takie:
Jaki robal w pH 4-5 rozwija sie nader szybko i taka a nie inna kwasowość przyspiesza jego rozwój (to tak odpowiadając na pkt. 4).
Reszta była podawana w postach na PKMD więc niech zainteresowany sobie poczyta.

Na koniec po tym co napisałem:
Tomaszku czy aby WIELEB jet do własciwej osoby skierowany :?:
Ja wielokrotnie na TYM FORUM pisałem, ze czegoś nie wiem i jest to w mioch postach do sprawdzenia :wink:
Teraz możesz jeszcze raz oceniać poziom postu.

Adam

wiesiek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 508
Rejestracja: 07 kwie 2006, 09:12
Lokalizacja: Kraków

Re: Coś nie tak...!

Post autor: wiesiek » 22 maja 2007, 09:01

Szkoda Adamie, że po znalezieniu chociaż jednej wątpliwości (nieścisłości, niezgodności) negujesz cały tekst :(
A przecież, summa summarum, podajesz tylko pojedyncze, na dodatek bardzo rzadkie przypadki.
No bo (w konsekwencji dla rybek) czym się różnią od Twoich zastrzeżeń moje słowa (sorry za cytowanie samego siebie) :
wiesiek pisze: ....... .... To miało byc' tzw. mniejsze zło (od stosowania chemii bez dokładnego zdiagnozowania choroby) a nie panaceum na wszystkie choroby ! ........
.......... każdy ....... może przytoczyc' kilka przypadków/chorób, na które te środki/sposoby nie pomogą albo nawet mogą zaszkodzic'.

Uważam jednak, że przytoczone ..... rady ...... nie zaszkodzą dyskowcom w większości przypadków "pospolitych" chorób (co wcale nie oznacza WSZYSTKICH !!!! ) , zwłaszcza we wczesnym stadium, kiedy zaawansowanie infekcji oraz kondycja ryb pozwoli jeszcze na "niefarmakologiczne" zastopowanie choroby, ...........
Też trochę czytam i oglądam i mogę (w razie potrzeby) zacytowac' przykłady glonów czy innych mikroorganizmów, żyjących w gorących źródłach, czy form przetrwalnikowych, zdolnych do dalszego rozwoju po okresie wieloletniego (ba, nawet wielowiekowego) utajenia w skrajnie niekorzystnych warunkach. Np. niektóre nicienie w anabiozie wytrzymują okresowo obniżenie temp. do -200stopni C. !!
Ale czy wyjątki stanowią o regule/zasadzie ?
PS. Niskie pH to dogodne warunki rozwoju min. większosci tasiemców oraz glist.
Ostatnio zmieniony 22 maja 2007, 09:16 przez wiesiek, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 22 maja 2007, 09:11

Teraz możesz jeszcze raz oceniać poziom postu.
AdamN mozesz konkretnie wytlumaczyc dlaczego to jest falsz ? Jeszcze jakbys podparl to jakas literatura to byloby gites
Polemika z Tobą jest jak walenie głową w (wstawić co się chce).
Wszystko co napisałem mogę poprzeć literaturą fachową a nie książkami rybackimi o "odpijaniu ryb".
Odpowiedz sobie na pytanie takie: w jakim czasie lek zostaje wydalony z organizmu ryby (wstaw sobie swój FLUBENOL przeterminowany) po leczeniu (obojetnie jakim). Czy działa on na rybę po ustaniu leczenia w zalezności od tego co jest w wodzie
Jak staniesz na wysokości zadania(wiesz jakiego) to wtedy możemy sobie pogadać i wszystkiego się dowiesz bo tak mało wiesz
Fory możesz mieć na PKMD bo zrobisz coś dla KLUBU (licznik sędziowski ) ale dla mie jesteś tylko DEPTAKIEM a dyskusje z Tobą juz mi się znudziły.
Na proste pytanie: dlaczego fałsz: odpowiadasz: odpowiedz sobie sam ... dyskusje z Tobą to ... jesteś dla mnie zwykłym ... dyskusje z Tobą mi się znudziły ... itd. itd.
Zamiast podać robaka, którego ta terapia nie ruszy, a wręcz przeciwnie, wprowadzasz forumowiczów w błąd, bo jest robak co się ucieszy z tej metody?
Wszystko do góry nogami.
Zamiast tłumaczyć, komplikujesz tylko.
Zamiast podać wyjątek (wyjątek potwierdza regułę zresztą) który nie pasuje do metody ogólnej i podstawowej na 95% przypadków, słuznie przytoczonej przez wieśka forumowiczom, wprowadzasz ferment i zarzucasz fałsz, bo znasz wyjątek i masz ochotę ogłosić konkurs?
O ile prościej i klarowniej byłoby gdybyś napisał pod postem wieśka, metoda słuszna pod warunkiem, że ryby nie mają: X lub Y, wtedy inaczej należy postąpić.
Widzisz różnicę?
O tę różnicę mi chodzi, o nic więcej, a zaczepki deptaka ignorować możesz milczeniem lub odpowiedzią na temat.

wiesiek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 508
Rejestracja: 07 kwie 2006, 09:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: wiesiek » 22 maja 2007, 09:26

adamn pisze: .....Na koniec taki konkurs (ważny 24 godziny - wygrana samiec NEFRYTOWEGO PIGEONA - 17 cm - odbiór osobisty):
Kto odpowie na pytanie takie:
Jaki robal w pH 4-5 rozwija sie nader szybko i taka a nie inna kwasowość przyspiesza jego rozwój ..................Adam
Czy chodzi Ci o wiciowca Ichthyobodo necatrix (Costia necatrix) ---> najszybszy rozwój ( podział) w temp. ok 25 i przy pH 4,5-5 ?

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 22 maja 2007, 09:50

Ciekawe czy z solą i w temperaturze 37 stopni rozwija się nadal tak dobrze w tym PH 5 ?

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 22 maja 2007, 09:53

Z tej dyskusji wynika jedno że wszystko co w życiu AdamN zrobił inaczej i się udało traktuje jako FAŁSZ
Nie przebiegaj na czerwonym świetle przez skrzyżowanie - AdamN napisze - FAŁSZ ja przebiegłem i się udało
Nie kupuj ryby które mają objawy chorobowe - AdamN napisze FAŁSZ - ja kupiłem i wyleczyłem
Na tym forum zbierają się ludzie którzy mają wspólne hobby - FAŁSZ , AdamN traktuje to forum jako miejsce służące do wycieczek osobistych.

Moim zdaniem nie ma najmądrzejszego lekarza pomimo że wiedza o chorobach ludzkich to nauka która rozwijała się od tysięcy lat . Wsparta najnowocześniejszym przemysłem farmaceutycznym .
My mamy co mamy - pestycydy , środki do odrobaczywianie psów czy inne badziewie . Na dodatek mamy szarlatana który zamiast napisać swoją metodę w danym problemie rozmydla wątek i sprowadza dyskusję do wycieczek osobistych . Nikt nie chce startować w tym konkursie aby nie pozbawić AdamaN największej jego dumy samica NEFIRYTOWEGO PIGEONA - 17 cm.
Daj sobie na wstrzymanie kolego - kiedyś prosiłem abyś jeżeli dysponujesz widzą na temat leczenia paletek napisał coś o chorobach . Czyli objawy - co to jest i jak to leczyć .
To było pewnie za trudne bo się nie doczekałem . Zamiast tego teoretyczne mądrości - kropka na płetwie - robale . Paletka krzywo patrzy - robale . Zmętniałe oko - robale .
Więcej po Twoim poście pojawia się wątpliwości niż odpowiedzi .
Nie mam zamiaru Twoim zwyczajem sięgać po kredki i pokazać ilość błędów w ostatnim Twoim poście . Nie mam zamiaru wdawać się w polemikę teoretyczną którą Ty preferujesz . Mity w stylu końska kupa raczej nie dają najlepszego obrazu z jakich publikacji korzystasz . Zmień styl bo zaczynasz się robić strasznie nudny . Może dlatego że ruszyło inne forum stałeś się jak powiedział baca w sądzie "ogólnie męczący" .

Na pytanie czy AdamN jest kulturalnym mądrym człowiekiem napiszę jedno słowo - FAŁSZ
Ostatnio zmieniony 22 maja 2007, 10:08 przez cocoloco, łącznie zmieniany 1 raz.

adamn
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 967
Rejestracja: 20 lut 2006, 10:50
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: adamn » 22 maja 2007, 09:54

To ja nazywam TWÓRCZYM myśleniem - patrz poniżej.
wiesiek pisze:Np. niektóre nicienie w anabiozie wytrzymują okresowo obniżenie temp. do -200stopni C. !!
Ale czy wyjątki stanowią o regule/zasadzie ?
PS. Niskie pH to dogodne warunki rozwoju min. większosci tasiemców oraz glist.
wiesiek pisze: Czy chodzi Ci o wiciowca Ichthyobodo necatrix (Costia necatrix) ---> najszybszy rozwój ( podział) w temp. ok 25 i przy pH 4,5-5 ?
Wiesiek i Tomek:

IMO jeśli coś jest napisane w takiej FORMIE jak to przedstawił Wiesiek (4 punkty) to laik, gdy to czyta co robi (tu niech kazdy sobie odpowie SAM) Stąd to prosta droga do kraksy. Co jeszcze przetrwa w takich podanych parametrach to wystarczy zrobić test w jednym zbiorniku. Pod mikroskopem widać .....

Wiesiek WYGRAŁEŚ Jadeitowego :lol:
Z Toba miło podyskutować bo nie liczysz na skrobane jak inni a SAM szukasz i odpowiadasz. Chyle czoło :wink:

cocoloco pisze:Daj sobie na wstrzymanie kolego - kiedyś prosiłem abyś jeżeli dysponujesz widzą na temat leczenia paletek napisał coś o chorobach . Czyli objawy - co to jest i jak to leczyć .
Alek nie wiem czy z przekory piszesz by pisać czy z wolnego czasu. Lecz to co napisałeś jest oczywistym FAŁSZEM (czy mam Ci piodac wątki). Na PKMD są moje 4 przepisy adaman odnosnie rozpoznania i leczenia robali.
Czekam na sprostowanie Twej wypowiedzi.
Adam
Ostatnio zmieniony 22 maja 2007, 10:01 przez adamn, łącznie zmieniany 1 raz.

Odpowiedz

Wróć do „Choroby, Leczenie i Mikroskop”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości